U nas w klasie jest chłopak któremu każdy dokucza. Jeszcze jego starzy

Ja raz puściłam plotke że on mnie napastował(próbował zgwałcić) a chłopaki z klasy że on jest gejem. Ani jedno ani drugie nie jest prawdą. W dodatku jego rodzice przychodzą do szkoły, nakręcając kolejny problemy tego człowieka. W dodatku raz powiedziałam do jego matki przyszła ta szmata a ona uderzyła mnie w szkole przy świadkach i nauczycielce. Nauczycielka oburzona, bo co bym nie powiedziała nie miała prawa mnie uderzyć. Wszyscy w klasie mamy po 16 lat, chodzimy do pierwszej liceum. Moja matka zamierza zrobić afera, powiedziała już tej kobiecie że bić to sobie może swojego synalka.

Ale to nie jest prowo. Jestem wściekła. Jak taka mogła mnie tak poniżyć. Nie miała prawa mnie uderzyć a uderzyła przy nauczycielce, ja nie mam zamiaru jej tego darować. Ma syna nieudacznika.

Poza tym z nim się nie pogada. Powoli zaczął już mówić do mnie spierdalaj szmato, do mnie, do dziewczyny.

Sama sobie odpisujesz tak na zapas mimo że nikt nie pisze. :D

Jesteś głupią gęsią. Dobrze, że cię strzeliła, może jakby rodzice cię wychowywali a nie hodowali to nie dostała byś w gębę.

Wyglada na provo, ale.. Czyli ty mozesz ponizac jej syna ale ona ciebie juz nie??? hehehe- bo co, bo masz 16 lat. jak cie rodziece nie wychowali, to teraz tylko laniem da sie naprawic to co oni spieprzyli. Biedne jestes dziecko i tyle.