Zauroczenie z dwóch stron. Facet starszy o 28 lat!

Cześć.. i mnie trafiła się dziwna sytuacja. Mój facet pracuję w firmie i gdy wraca zawsze opowiada o Tomku. Jak mu źle, że dziś znów pił itd. że płakał.. żona go zdradziła, wyjechała. On z 3 dzieci sam. Ma 44 lata. Ostatnio chciał się zabić. Mówiłam mojemu, że trzeba mu pomóc, bo ja już nie mogę słuchać... Wzięłam do niego nr i napisałam sms z zaproszeniem na niedziele - kawę i jakieś ciasto. Pogadamy wszyscy. Zadzwoniłam potem.. on dziękował. bo jego nikt nie zaprasza, jest samotny, a wszyscy uważają go za czubka, bo tak żonę kochał.. Następnego dnia napisał smsa i podziękował. Powiedział, że wszyscy uważają go za czubka, a on jest tylko samotny. Tak mi się żal go zrobiło.. zaczęliśmy pisać. Pocieszałam go. Mój facet widział te smsy, on mu pokazał. Pisał jaką jestem ciepłą kobietą itd. Widzieliśmy się kiedyś, zagadaliśmy nawet. On jest sam. Mieliśmy być przyjaciółmi, a zakochaliśmy się w sobie. To piękne... on jest cudowny. Mamy te same charaktery, obaj romantycy.. Szanuje mnie, pociesza, komplementuje. Nie potrafimy przestać tego ciągnąć. Ja jestem w związku - toksycznym. Już dawno powinnam zostawić mojego faceta, ale boję się samotności.. Teraz ja zakochana po uszy.. Tomek we mnie. Naprawdę to piękne.. on po rozwodzie. Ja nawet nie zaręczona w 2,5 rocznym związku nieszzcęśliwym. Mój mnie już 3 razy uderzył, a Tomek.. podziwiam go. Potrzebuje tego jego ciepła, miłości, czułości.. Co mam robić? Czy my mamy szansę na dalszą miłość? Boję się jak zareagują moi i jego rodzice, znajomi, jego dzieci.. cholera...

??

17. Sorki - mały błąd.

stary ciotowaty bluszcz a nie cudowny jesteś jakaś upośledzona jeździł na jednej dupie a teraz mu się bez wysiłku inna napatoczyła bluszczowi staremu jakie te młode są naiwne.... dżisassss

zwiąż sie z nim i planuj związek na jakieś 10 lat a potem będziesz miała w domciu oddział geriatryczny

No widzisz.. właśnie nie.. chyba masz gorszy dzień. Nie trafiła Ci się nigdy miłość? Przez 20 lat był wierny swej żonie.. on cierpi. Ja tylko chciałam pomóc i tak pomogłam, że.. eh. On mnie rozumie i mówi, że gdy jestem szczęśliwa ze swoim lub go kocham to mam po prostu napisać lub powiedzieć, a on już nigdy się nie odezwię, bo nie chcę krzywdzić i psuć moich marzeń. Tylko ja go kocham,a miłość do mojego faceta dawno wygasła. On woli pić po 5 piw dziennie, oglądać discovery i olewać mnie.

Oddział geriatryczny.. słyszałaś o tym, że miłość nie liczy godzin ni lat?

facetowi ok 50 tki zaczynają się wszelkie choróbska - statystyki są bezlitosne. Zrobisz sobie piekło z życia. Ja związałam się z facetem o 12 lat starszym - wiem co mówię. Połowa zdrowia psychicznego poszłą się pieprzyć, ciągłe depresje i ciągła obawa, że może być jeszcze gorzej choć w sumie choruje przeciętnie nie jakoś drastycznie. Jednak latka lecą...

a w Twojej cipie znajdzie pocieszenie. Na pewno też będzie zadowolony, bo darmowa kuchta i mamka przy trójce dzieci, to jak szóstka w totolotku! Swoją drogą, to szybko się autorko zaręczasz i równie szybko zakochujesz.

i po co w ogóle tu piszesz skoro głucha jesteś na wszelkie argumenty? o tym oddziale geriatrycznym to prawda a ten ktoś właśnie ci napisał ile czasu daje temu szczęści, więc jeśli szukasz czegoś chwilowego to ok... ale po co w młodości plątać się w układy z dzeićmi i byłą żoną... i wybacz romantyk w tym wieku? raczej stary kapeć

Lara antipowa - nie lepiej spokojnie i bez nerwów? Mój obecny starszy o 9 lat... i trochę dziwnie z nim już jest eh.. ale Tomek.. on jest do cholery inny. Dosłownie idealny. Ten sam charakter co mój - dosłownie. Dlatego tak dobrze się rozumiemy. Mam żyć w nieszczęśliwej miłości, zostawić go samego i sama cierpieć? :( no to się spier**liło w moim życiu..

że facet 44 letni po przejściach raczej już nie szuka kolejnej żony, a jak już to wyłącznie kochanki. Jak chcesz zmarnować swoje najlepsze lata, to jak najbardziej dawaj mu dupy. To takie romantyczne :-( Jak mu się znudzi, to znajdzie inną. Ot, proste jest myślenie faceta. A w zdradę żony i to przy trójce dzieciaków, to ja nie bardzo wierzę. Kup temu alkoholikowi taniego winka i biegnij do swej miłości czym prędzej, buhahhaa

przeciez ty masz 17 lat i chyba mieszkasz jeszcze z rodzicami,wiec rownie dobrze mozesz byc tez sama.ja bym ani tyrana,ani starego nie chciala:) masz jeszcze czas:]

No to chyba zdrowe opieprzenie dostałam. Wiem, że macie rację z tym oddziałem.. zdaję sobie sprawę.Chyba raczej zostaniemy przyjaciółmi.. nie mieszkam z rodzicami. Tylko, że w nim mam prawdziwe oparcie i szczęście. Nie daję mu dupy i nie zamierzam. On nawet tego nie oczekuję. Dzieci już starsze. 3 chłopaków - 16, 18 i 19 lat.

a kto ci pisze, że masz być z Tomkiem. Ty masz nierówno w głowie: z ramion damskiego boksera trafisz a ramiona alholika z duuzym bagażem, ale rób co chcesz. Twoje zycie i tylko Ty możesz je zmarnować!

to ty bardziej pasujesz na dziweczyne dla jego syna tak naprawde...

A na tyrana jestem skazana. Przecież to najlepszy zięć (przyszły)moich rodziców, bo piję z nimi, a oni to lubią. Nie dadzą na niego słowa powiedzieć. Jak uderzył mnie w twarz przy matce i napluł mi w nią z uśmiechem to ona poszła do kuchni i mnie wyzywała. Taka prawda.. w Tomku mam prawdziwego przyjaciela. I powtarza mojemu w pracy żeby szanował swoją kobietę, bo dopiero jak ją straci zrozumie jak ważna była, ale do niego nie dociera. Discovery i 5 piw.. alkoholik pieprzony..

to nie nerwy, to znużenie ludźmi i ich błędami... ale każdy musi popełnić własne, niestety....

przy takich dzieciak, to dopiero dostaniesz zdrowo od życia. Jak cię dosięgną, to szybko uciekniesz od ich tatusia! Ty po po prostu nie masz oparcia w rodzinie lub zbytnio się buntujesz i przechodzisz w rąk do rąk, od jednego patologicznego utrzymanka do drugiego, aż w końcu skończysz pod mostem, bo młodym nie jest się wiecznie! Ty w ogóle coś skończyłaś? Jak z pracą?

jestes 17 letnia kretynka ... czyli mialas 14/15 lat jak zaczelas byc z chlopakiem a teraz faceta o 28 lat pojebana malolata tatusia szuka.... widac ze jestes mloda i glupia i cipa ciebie swedzi .... a potem za pare miesiecy napisze ze ja starszy facet wykorzystal- nie daj Boze dziecko zrobil i bedzie sie ty zalic

Nudna prowokacja

on nie jest idealny - nikt nigdy nie jest to twoja projekcja i stan umysłu, z którym nie da się dyskutować kiedy zasłona spadnie, będzie pozamiatane... ale żyj chwilą, bo w końcu życie to właśnie te chwile... powodzenia

Uczęszczam do dobrego liceum. Potem studia. On teraz niedawno zaczął pić, bo sobie nie radził.. z życiem sam.

tez pije, a ten romantyzm to kurna mnie rozśmieszył. facet z takim stażem małżeńskim i dziećmi to ewentualnie tylko w smsach może być romantyczny i do pierwszego ruchanka, a potem samo zycie!

Nie swędzi, współżyję z moim obecnym facetem. Tomek do niczego mnie nie zmusza. Narazie to czysty flirt.. Narazie chcę mu pomóc, aby się pozbierał ze wszystkiego. Macie rację. Nie warto psuć sobie życia.. narazie będziemy tylko przyjaciółmi, a zastanowię się bardziej nad tyranem... potem los sam pokażę.

On zawsze był romantykiem dlatego tak się załamuję. Choć udało mi się zrobić kilka ciekawych kroków.. Pożegnał już alkohol i olał chcącą wrócić do niego striptizerkę, bo przecież na święta dostanie większą pensję to była żonka się odzywa. Zachowam barierę. Nie chcę potem ja cierpieć..

wogole jak ie jestes szczesliwa z obecnym facetem po chuja z nim jestes masz dopiero 17 lat ... po 2 nie pakuj sie w zwaizek z kolesiem tak starszym - mysl przyszlosciowo , masz 17 lat a co pozniej z dziecmi ? jak nie jestes szcesliwa ze swoim terazniejszym facetem to nie szukaj milosci w jego koledze z pracy bo to zrobi z ciebie pusta kretynke - znajdz sobie kogos w swoim wieku lub o 5 lat starszszego ale nie o 28 lat !!! dziewczyno nie niszcz sobie zycia !!!

Jakie pomóc, kobieto! Naprawdę wierzysz, że o pomoc tu chodzi? Ty wiesz, jakimi emocjami ludzie grają podczas rozstania? Jak jedno drugiemu chce pokazać? Będziesz pięknym, świeżutkim gadżecikiem, którym ten "romantyk" (pożal się boże) pomacha żonci przed oczętami... nie znasz życia, a ten twój romantyk chyba w mysią dziurę musiałby się przed światem schować, gdyby wyszło na jak przed znajomymi, co ty o nim myślisz i wypisujesz... no robisz z faceta ciotę... masz bluszczowte podejście a potem się dziwisz, że dosadnie trzeba do ciebie pisać dobra spadam stąd, bo mazgajowatych związków jakoś organicznie nie cierpię...

Ale masz ambicje, dziewczyno, starego alkoholika chcesz wziąć pod skrzydła :o

Dziewczyno, otrząśnij się. On jest starszy od Ciebie o 28 lat! To stary wyjadacz. Będzie płakał przed Tobą jaki to jest nieszczęśliwy, będzie mówił że nie zmusza Cię do seksu żeby tylko wzbudzić Twoje zaufanie i żebyś się z nim przespała! Nie bądź głupia.