ja 23 on 30 - duża różnica

Poznałam faceta w internecie, chcemy się spotkać ale wydaje mi się, że 7 lat różnicy to za dużo. 2 różne światy. On ma dobrą, stała pracę, mieszkanie, samochód a ja? Jeszcze studiuję, pracę jakaś tam mam ale to jest na razie etap przejściowy, mieszkam ze współlokatorami, cierpię na permanentny brak kasy, nie wiem co chcę robić w życiu i ogólnie jeszcze taki dzieciak ze mnie. Jest w ogóle sens się spotykać? zawracać sobie głowę? On jest bardzo fajny, nie chcę się zakochać a potem cierpieć

Moim zdaniem idealny układ. Ja mam 32, moja dziewczyna 23 - od 4 lat razem i tak już pewnie zostanie. Pełnia szczęścia i totalne dopasowanie. Polecam. Same plusy takiej różnicy wieku.

vin - jakie plusy?

ja 23 moj narzeczony 30 . jesteśmy ze soba juz 8 lat . idealnie.

7 lat to jeszcze nie tak dużo.

Ja mam 23 a mój mąż 30 jesteśmy ze sobą od 8lat a małżeństwem ponad trzy i jakoś idzie się dogadać. Jakoś tej różnicy wieku wcale nie czuć:)

Heh masz jakąś obsesje na tym punkcie czy co?

Plusy? Jej słowa: - faceci w jej wieku są niedojrzali (emocjonalnie, psychicznie itd) - duża część jest metroseksualna/ciotowata/ciapowata/niemęska/głupia - ja wyglądam na 27, więc różnicy między nami nie widać - będę atrakcyjny tyle czasu co ona (mimo, że jest młodsza) bo sporo ćwiczę i mam dobre geny (ojciec w wieku lat 60 wygląda na 45 i lecą na niego moje koleżanki :) a kobiety (i nie jest to przytyk a obserwacja) są atrakcyjne krócej niż faceci - zrozumiałem co ważne w życiu (jeszcze 5 lat temu tego nie wiedziałem) Wspólne plany: - chcemy dziecko za około 5 lat - dla obojga idealnie - ślub po jej studiach - za około 2 lata - obojgu pasuje To na początek, ale na prawdę jest tego więcej.