Czy kiedykolwiek Wasza dobra koleżanka próbowała poderwać Wam męża?

Jakie były początki, jak się zachowywała? No i jak Wy załatwiłyście te sprawę? Otóż mam takie podejrzenia... Nie wiem czy ona robi to świadomie, czy nie, ale jej zachowanie staje się coraz dziwniejsze.... Miałyście taką sytuację?

to ty od urodzin?

yymm.. wydawalo mi sie ze tak,były takie czasami przesadne zachowania,mąż NIE odwzajmniał jej "flirtow",bo go wklurviala dosyc,i działała mu na nerwy, ale już wtedy mi nie zalezało bo to był koniec naszego malzenstwa, wiec mi tam wsioo ryba co by z tego wyszlo To nie byla przyjaciolka żadna , ale kolezanka z pracy

Tak, to ja :)

Tak, to ja :)

jestes w ciazy, moze mu czegos brakuje?

aha, przepraszam, przeciez on o niczym nie wie, pomylilo mi sie, wybacz :-)

jestem w 7 mc i to ona, nie on się dziwnie zachowuje :) No i tak się zastanawiam... Z jednej strony trudno w to uwierzyć, bo to koleżanka, ale... hmmm...

Porozmawiaj szczerze z mężem. A co do tego czy możliwe aby koleżanka próbowała...moja koleżanka z pracy właśnie się rozwodzi,bo...mąż zaliczył szybki numerek w samochodzie z... jej matką :O Także skoro matka robi coś takiego własnej córce,to wierzę że i koleżanka może.

oj autorko widze że dałyśmy ci rano do myślenia.. odwołaj spotkanie i zobaczysz jak się zachowa: jak się obrazi i będzie zła tzn że zależało jej zrobić wrażenie na twoim mężu a jak zrozumie że chcecie być razem tzn że chciała pomóc choć w dziwny sposób - a jak niechcesz odmówić że się źle czujesz to zawsze możesz powiedzieć że sory ale mąż zaplanował na jutro niespodziankie tobie i sobie samemu i gdzieś idziecie, jedziecie czy cokolwiek - w końcu jutro andrzejki robią więc wykręć się romantyczną kolacją z mężem.. albo się przyznaj mężowi i zobacz co powie na to