Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Taki sobie on

Pytanie do wsciekla ciezarowka

Polecane posty

Gość Taki sobie on

Usunelas swoj topik, czy mialas pecha i cafe go usunal?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wściekła ciężarówka
Usuneli. Już 3 raz! Nie mam znajomości wśrod modków;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Taki sobie on
Musisz uzbroic sie w cierpliwosc. Moze po rozwiazaniu zmieni sie jego stosunek do Ciebie. A jak wygladal Wasz seks przed tymi zmianami? Opisz jak to bylo. Jak czesto, kto dominowal i zaczynal, czy byl jakis spontaniczny , nieplanowany seks? Czy wczesniej Twoj partner okazywal Ci wiecej czulosci?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wściekła ciężarówka
Zwykle on-bywały jednak przerwy np.tygodniowe. Spontan,no raczej wieczorem po kapieli,bo ja lubie seks oralny,inaczej nie dojdę,więc rzadko odkad mieszkamy skręcamy w las,czy kochamy się w kuchni. Moj poprzedni partner-jak było dobrze,był czuły. Potem jak zaczeło sie psuc,oddalił się. Ale do końca seks z nim był taki wow. Zdaje sobie sprawę,że z eks robiłam więcej różnych rzeczy,ale tam miłości nie było tylko seks. Z mężem-oj mam pończochy,gorsety -bo lubi. Anal i oral też nie obcy. Mi chodzi nie tyle o seks,co o emocjonalna więź. Nie stara się,ostatnie kwiaty to na rocznice dostałam. Nie widze już tego błysku w oku,uśmiechu,czułości. Czuje się z tym źle. I naprawdę nie wiem co zrobić. Niewiem jak rozmawiac, boje sie usłyszeć że jestem obleśna np.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Taki sobie on
Az tak zle to chyba nie bedzie. Mysle, ze mu troche spowszechnialas, jezeli tak mozna okreslic te sytuacje. A po drugie, faceci to zdobywcy. Jezeli sie o cos staraja, to potrafia na wiele sie zdobyc i poswieciic wiele trudu, by osiagnac cel. Gdy juz maja swoja upragniona zdobycz, uwazaja, ze nie musza juz sie starac i przestaja to robic. Nie moge siegnac do watku wstecz, bo juz go nie ma, ale o ile mnie pamiec nie myli, to napisalas, ze nie wiesz jak z mezem rozmawiac , czy moze mu sms-a wyslac. Dlaczego sms-a? Czy Twoj partner obecnie nie przebywa z Toba pod jednym dachem? A rozmawiac jest najlepiej bezposrednio, majac kontakt wzrokowy. Wtedy najlatwiej wyczuc falsz, klamstwo czy zmieszanie i zaklopotanie drugiej osoby. A po drugie to sa za powazne sprawy, by je rozwiazywac poprzez sms-y.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wściekła ciężarówka
Oj,ja rozumiem. Jak jem czekolade na śniadanie,obiad i kolacje,to mam jej dość-w pewnym momencie. Ale pamiataj-chodzi o to,że seks byl 6tyg temu,i miał ochote na seks-inaczej nie wszedł by na tego neta,kiedy ja czekałam na niego. I 2 rzecz-3 dni ogladalismy porno i 3 dni nie było seksu. Sms'a,bo pracuje na zmiany,i dziś ma akurat druga.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Taki sobie on
Znalazlem Twoj poprzedni topik na ogolnym i troche sobie poczytalem. Pisalas, ze chcialas sie masturbowac przy mezu podczas waszego seksu, ale nie pozwolil na to. Ile ja bym dal za to ,by moja to chciala robic przy mnie, ale nie daje sie namowic. nic mnie tak nie podnieci jak widok masturbujacej sie kobiety i odglosy jakie wydaje podczas orgazmu ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wściekła ciężarówka
Olali mnie tam;-). Każdy ma jakieś fantazje;-). Nie lubi,jak sama się pieszczę,ale lubi jak krzycze. Dawno już nie krzyczałam. Mąż wrócił do domu,nawet nie umiem patrzeć na niego. Chyba jednak się nie odważe i bedzie kolejny,babski foch.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Taki sobie on
No tak nie krzyczalas, bo teraz robisz to po cichutku;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wściekła ciężarówka
No. Pamietam;-) Nie krzycze i chyba nie będę przez następny rok,póki nie wróce do swoich wymiarów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Taki sobie on
A ja lubie jak moja sama sie piesci. Tylko, ze ona nie robi tego przy mnie. Ale wiem ze to robi i cieszy mnie to, a nawet podnieca, gdy zaczne sobie wyobrazac jak to robi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Taki sobie on
A jak sama sie zadowalasz, gdy jego nie ma w domu, to tez nie krzyczysz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wściekła ciężarówka
Jak czytam te topiki,w których faceci sie skarża,że żona niechce to wierzyć mi się nie chce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Taki sobie on
A ja jak czytam, ze kobieta pierwsza zaczyna gre wstepna, to zazdroszcze tym facetom.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takkkkkkk
alleź one chcą , tylko , że pewnie nie z nimi :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wściekła ciężarówka
Oj,dziwnie się dobieramy... Jednego jestem pewna-za młoda jestem by rezygnować z seksu. Maż zaraz pójdzie spać,a ja znow z nim nie pogadam. Boje się,że zostawie to tak jak jest. A wtedy to równia pochyła będzie. Szkoda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Taki sobie on
Postaw sobie zadanie na jutro , ze z nim porozmawiasz i postaraj sie to postanowienie zrealizowac. Ma byc priorytetowe. Wszystkie inne czynnosci na bok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wściekła ciężarówka
Jutro wyjeżdża. Wraca w piątek. Normalnie bym tęskniła,teraz mi to jedno chyba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Taki sobie on
To zapytaj go jeszcze dzis w lozku, czy juz Cie przestal kochac i czy jestes mu obojetna. Ale przytul sie do niego. Wiem ze nie jest to latwe do zrealizowania, ale sproboj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Taki sobie on
Nie rezygnuj tak latwo i nie przekreslaj wszystkiego juz teraz. Piszesz , ze Ci juz chyba wszystko jedo jest. Pozniej bedzie jeszcze gorzej, bo zawita w waszym zwiazku nienawisc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wściekła ciężarówka
Nie potrafie. Rozumiesz? Normalnie,nawet po kłotni sie przytulam. Wtedy wiem,że jest ok,bo on mnie przytula jeszcze mocniej. Teraz ja nawet patrzeć na niego nie umiem. Przyszedł,coś tam opowiadal co było w pracy. Niewiem,czy widzi że coś nie tak. Nigdy tak sie nie zachowywałam. TZn.tak długo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wściekła ciężarówka
Ja wiem o co ci chodzi,ale naprawdę czuje się zranion. Czuje się źle. PEwnie ciaża i hormony swoja role odgrywaja. Ale on nie robi NIC bym poczuła się lepiej. Kurde,przecież to jego dziecko jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Taki sobie on
Warto zawalczyc o zwiazek. W moim tez bywalo roznie i wydawalo sie ze to koniec, ale zawsze jest nadzieja, ze bedzie dobrze i dopoki jest jakas szansa i choc iskierka nadziei, to nie rezygnuj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wściekła ciężarówka
Ani ja,ani on nigdy nie braliśmy pod uwage rozstania-wiec rozwodu nie bedzie. Ale boje sie, że wielkiej miłości też już nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Taki sobie on
Rozumiei. Czujesz sie zraniona. Ale dume czasami trzeba schowac gleboko i trzeba sie nauczyc przebaczac. Moze twoj maz odczuwa Twoja niechec do niego i boi sie cokolwiek zrobic. Porozmawiaj z nim. Miewalem tak, ze bylem sklocony z zona tzw ciche dni. Oboje mielismy tej sytuacji dosc, ale jej duma nie pozwalala wyciagnac reki pierwszej, a ja balem sie tego ze gdy ja wyciagne reke to ona ja odrzuci. I tak ciche dni ciagly sie tygodniami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Taki sobie on
Zawalcz o milosc. Rozwod to tylko papierek a trwanie w zwiazku, gdzie nie ma uczucia jest bez sensu .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wściekła ciężarówka
To nie jest tak,że dzisiaj historie zobaczyłam,i już już chce się rozwieść. To trwa miesiącami już. Ogólnie,jego olewka. Ja wiem,że ktoś może pomyśleć,że oczekiwałam ksiecia z bajki. Nie. Ja nie czuje się kobieta juź. A dzisiaj to wszystko pękło. Miałam watpliwości przed ślubem,ale wstyd mi było jakoś przy rodzinie np. Bo on taki dobry,mądry,zdradny... Seks -nie było fajerwerków,ale kurde-było dobrze. Dzisiaj to już mnie totalnie dobiło. Nie jestem brzydka-mogę nawet powiedzieć że ciąża mi służy. Jeszcze m-c temu czułam się taka seksi,a dziś? Wszystko runęło!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Taki sobie on
Nie pisz, ze nie czujesz sie kobieta i ze nie czujesz sie seksi, bo to ze Twoj maz nie zauwaza w Tobie kobiety , nie swiadczy wcale, ze nia nie jestes. Kim jestes i jak sie czujesz,sexi albo nie, to tylko zalezy od Ciebie. Opisujesz sie , ze jestes atrakcyjna, przed trzydziestka, piersi, ze wow.To taka sie czuj jak sie widzisz sama i nie doluj sama siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, odpisałem Ci na tamtym skasowanym temacie, ale nie wiem czy zdążyłaś przeczytać, więc mniej więcej powtórzę. Kiedy moja żona była w pierwszej ciąży, też nie bardzo chciałem się z nią kochać. Gdyby mnie zapytać o powody, nie potrafiłbym podać żadnych jasnych i racjonalnych. Po prostu jakoś mi to nie pasowało i tyle. W drugiej ciąży się to zmienilo ;-). Być może Twój facet też tak ma i to nie znaczy, że straciłaś dla niego atrakcyjność a oglądanie pornosów i awanse czynione innym kobietom, to zwykłe oznaki życia jego libido. Rozumiem, że czujesz się rozdrażniona i wytrącona z równowagi, czemu Twój stan wybitnie sprzyja, ale moim zdaniem, w tym momencie niekoniecznie masz powody do niepokoju. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×