Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

blondi-ania

Kreatywni w związku.

Polecane posty

V34 - eh no nie wiedziałam, że masz dzieci :P No więc sama wiesz jakie to czasem karkołomne zadanie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiem Aniu ;) Dlatego polecam aby czasem odpiac te dziatwe od cyca i dac sobie chwile radosci :DOkazuje sie potem że one żyją, ba nawet sie cieszą że mam wywiała :D a Ty jesteś mega zreslaksowana:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:) Jak dzieci były maleńkie to wyrywałam się regularnie do kosmetyczki - mega relaks. Godzinka w tygodniu a efekty obłędne :) Ale to jedno. Zwykle w związku zaczyna się stopniowe oddalanie i tak było również u mnie. Co z tego, że o siebie dbałam, jak przyszło co do czego to mnie zawsze głowa bolała ;) A tak na prawdę to chowałam w sobie urazy, bo np nakrzyczał na mnie bez powodu. (dobra ja nie widziałam powodu, on chyba jakiś miał tylko nie naciskałam żeby powiedział o co na prawdę chodzi) Najczęściej jemu chodziło o niedobór czułości, sexu z mojej strony, a że to taki typ choleryczny, który ma trudności z wyrażaniem uczuć to była następna kłótnia i następna i mnie wtedy głowa bolała, a on się zn.ów kłócił i mnie znów głowa bolała ..... i tak bez końca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja już dziś muszę spadać, ale jeśli ktoś miałby ochotę opisać swoje doświadczenia z zakresu ożywiania związku to zapraszam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam:) a ja myslalam ze na cafe to tylko zdradzajacy ,kochankowie i jeszcze cos tam ;) blondi wczesniej pisalam z pomaranczowego i raczej dla zabawy ale...czytajac co niektore posty zaczelo mnie mdlic . Kochanek /kochanka...wiec zalozylam temat tak dla urozmaicenia ;) ale skasowali od razu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Eh no jak widać zdrady obecnie są na topie. Załamka. Już normalne, moralne postępowanie jest dla ludzi nudne :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
z drugiej strony to trzeba patrzec na to z przymrozeniem oka, bajko -pisarzy nie brakuje ,pozostaje z reguly w swiecie fantazji... Nieraz sobie tak mysle pokus nie brakowalo w moim zyciu ,nieraz w niespodziewanym momecie ;) musze troche popracowac , kurcze pol dnia spedzilan na cafe, ale wieczorem zajrze i cos tam nagryzmole ;) 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:) Prawda bajkopisarzy nie brakuje, tak jak i okazji do zdrad. Wszystko to kwestia panowania nad sobą. Też spadam po dzieci. Wieczorami nie zaglądam ;) teraz mam raczej udane życie rodzinne - oby jak najdłużej :).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czaruus 5000
moje drogie az milo uslyszec normalne kobiety ktore szanuja siebie i swoje malzenstwo. ja caly czas walcze o zone i o rodzine. czasami brakuje tej kreatywnosci, spontanu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czaruus 5000
a zycze szczescia, sily i wszystkiego co najlepsze wam i waszym rodzina. zajrze tu jutro. moze bede mogl sie troche poradzic co??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie :) Miłego dnia wszystkim 🌼 Zapraszam kreatywnych - chętnie się czegoś nauczę i sama podzielę pomysłami :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej hej :) Witam gości. Miałam problem z kafe. Nie chciało mi postów wysyłać :( 4D45 - na @ nic nowego nie mam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość acordeon
witam ja często prowadziłem wojnę w domu o tzw (ból głowy) raz z lepszym raz z gorszym skutkiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość acordeon
dzisiaj jeszcze nie ale wczoraj było aż nadto

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość acordeon
no typowe tak jak tobie ciągle się chce,ja jestem zmęczona,....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak - do kochanków zaglądam regularnie. jak sobie tam poczytam to wtedy doceniam to co am :P A ból głowy :) standardowa wymówka - tylko, że mój mąż zawsze odpowiadał, że najlepszym środkiem przeciwbólowym jest orgazm :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
acordeon ja juz wyroslam z bolow blowy ;) no musze sie przyznac ze stosuje czasem taka kare,ale zwykle jak mnie maz wkurzy ide do drugiego pokoju spac, a czesto bywa tak ze przylazi :) w nocy i po karze ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość acordeon
ja już nie przychodzę jak kłótnia to kłótnia przeważnie kilka dni bywało najdłużej 2 tygodnie i wtedy prace ręczne:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×