Czy wasz partner ma jakies zdjecia swoich bylych np.na swoim komputerze..?

jak w temacie

no jeszcze by tego brakowalo.....

ja nie mam partnera ale byl mu kompa rozjebala jakby mial

ale ma w albumie zdjęcia z byłą żoną, Podobne zdjęcia mam również ja. Albumy leżą na półce, sprawdziłam, pokrywa je cienka warstwa kurzu co niezbyt dobrze o mnie świadczy, ale z tego wniosek - nie zaglądamy tam zbyt często. Oboje rozstaliśmy się z naszymi połówkami w spokojnej atmosferze, jest to jakaś część naszego życia, która na pewnym etapie była ważna. Zostanie we wspomnieniach, bo dlaczego te kiedyś miłe chwile niszczyć?

Jestem w tej komfortowej sytuacji, że byłam pierwszą mojego faceta :)

moj ma foldery ze zdj bylych :p na poczatku bylam wkurzona ale co mi tam to jest jego przeszlosc, doswiadczenia czemu mialby wszytsko usuwac ?

ale wy głupie jesteście, zachowujecie się jak idiotki. przed wami też miał jakieś zycie i tez ma jakies tam wspomnienia. Ja tam nie zachowuje sie jak poschizowana krowa. moj ma na kompie zdjecia bylej i co z tego? ja tez mma zdjęcia z byłym, i nie wyobrazam sobie zebym je miala skasowac, niby czemu? i tak je ogladam raz na ruski rok, a kocham jedynie mojego meza.

Raczej nie ma, w ogóle niewiele ma na tym komputerze. Nawet ze mną nie ma zdjęć, wszystko ja trzymam. Chyba że ma wywołane, nie wiem, nie dociekałam. Ale ja zdjęcia ze innymi facetami gdzieś tam na płytach na pewno mam i na pewno nie mam zamiaru ich wyrzucać. A gdyby on miał jakieś zdjęcia raczej też nie robiłoby mi to problemu, dziewczyny mają rację, to jest część naszego życia, jak można to zniszczyć lub usunąć?

moj trzyma obu bylych i co z tego? nie siedzi nad nii i nie wspomina, po prostu to jego czesc przeszlosci i nie moze jej od tak wyrzucic, ja nie mam zwyczaju trzymania zdj bylych ale coz, z jedna nawet sama sie kumpluje i wychodzimy razem od czasu do czsu :p

A mój na początku powycinał swoją była ze wszystkich zdjęć, a potem... po kilku latach te wszystkie zdjęcia z przeszłości spalił. Powiedział, że nie chce do tego wracać. Dziwiłam się temu.... ponieważ ja własne z byłym mężem zdjęcia miałam w albumie i nie przeszkadzało mi to... były to pamiątki dla dzieci. No ale ludzie różnie się odcinają od przeszłości....

ma zdjęcia z przesezłości, ale jeszcze by tego brakowało, żebym jego byłą oglądała na swoim komputerze :D

hmm..moj facet tez ma, troche mnie to denerwuje ale moze czas dorosnac..przeciez wiadomo ze nie bylam jedyna dziewczyna w jego zyciu

Nie wiem, czy mój facet ma czy nie, bo mu nie sprawdzam. Ja mam zdjęcia wszystkich byłych. Nawet sobie nie wyobrażam, zeby ktoś kazał mi je zniszczyć.

do Beata04 " A mój na początku powycinał swoją była ze wszystkich zdjęć, a potem... po kilku latach te wszystkie zdjęcia z przeszłości spalił. Powiedział, że nie chce do tego wracać. Dziwiłam się temu.... ponieważ ja własne z byłym mężem zdjęcia miałam w albumie i nie przeszkadzało mi to... były to pamiątki dla dzieci. No ale ludzie różnie się odcinają od przeszłości.... " Oj gdyby mój się tak zachował, to na bank byłabym przekonana, że bardzo kochał tę kobietę i nie może o niej zapomnieć, każdy mój były jest mi obojętny więc nie mam tam sentymentów, jednak gdybym bardzo kochała i nie potrafiłabym żyć bez niego i myślała o nim to na bank bym musiała zniszczyć każdy jego dowód istnienia, żeby siebie nie zadręczać.!!

Od tego piwa rozum Jaja Ci chyba paruje i co komentarz to głupszy:p

"Jaja Ci powiem" Człowiek nieszczęśliwy, skrzywdzony przez matkę i ojca. Pochodzi z biedy, wyciągnęła go kobieta z tego dna, która niewątpliwie się w nim zakochała i bardzo go kochał. Jednak skrzywienie z dzieciństwa, było tak silne, że Jaja nie był w stanie normalnie funkcjonować w związku. Nauczony przez matkę służącą, że kobieta to nic i taki schemat wyniósł z domu, trafił na kobietę o silnej osobowości, która wzięła sprawy w swoje ręce. Pozbawiła alkoholika i choleryka możliwości wyżywania się na niej i jej dziecku pozbawiła psychopaty ofiar. Jaja Ci powiem pozostał zaś w agresji i jako alkoholik ma jedyne hobby udzielanie się na kafeterii i dowalać kobitom, które radzą sobie w życiu.

Moj mial zdjecia ze wspolnych wakacji na meilu.....pokazal mi je....i bylo by wszystko w porzadku, gdyby nie pisanie z nia nadal....meile smsy....co tam u ciebie kruszynko, motylku? bo rozstajac sie przyrzekli sobie ze zawsze beda sie pamietac i wysylac zyczenia....ale czemu kruszynko, a ona do niego misiu....i co to jest w porzadku? Dla mnie nie bylo....zrobilam pożadek....teraz żałuje. Mój obecny zwiazek to fikcja, falsz i hipokryzja. Wymuszona przeze mnie...po co mi to było?

oczywiscie porządek miało być

Korzystając z usb pendrive zony natknąłem się naprawdę przypadkowo na nagie łóżkowe zdjęcia z jej eks. Wiem jak się poczułem, rozmawiałem z nią na ten temat ale stwierdziła ze to nie moja sprawa i to mnie nie dotyczy. Zdjęcia zgrała na laptopa. Jak do tego wy podchodzicie w podobnych sytuacjach. Z racji szacunku jakim darzę żonę postarałem się na początku znajomości ze swojej strony o to aby nie miała okazji zobaczyć moich zdjęć z eks aby nie sprawić jej przykrości, usunąłem. Jej to jest obojętne.

odkopujesz temat po 3,5 roku?!!!!!!!!!

Na Uczuciowym tez to prowo wkleiles.(przedost.gość).

Ja mam fotoksiazke ze zdjęciami z bylym. Bylismy z soba 4 lata Rozstalismy sie..album jest w mieszkaniu rodzicow ale nie wyrzuce go. Nawet jeśli teraz jestem z innym. To pamiatka

Nie, ale jeśli o tym mowa, mój były partner ma moje zdjęcia. :)