Opieka nad dzieckiem

Hej! Mam półroczne dziecko i chciałabym za kilka miesięcy wrócić do pracy. Zarówno ze strony moich rodziców jak i rodziców męża jest to pierwszy wnuczek. Obydwie babcie zupełnie oszalaly na jego punkcie a na dodatek żadna z nich nie pracuje i wręcz nie mogą sie doczekać kiedy pójdę do pracy, żeby mogły zajmować sie moim synkiem. Tu jest moj dylemat. Nasłuchalam sie dużo o tym, jak to babcie nie powinny wychowywac wnuczkow, bo bedą je rozpieszczac. Z mężem bardzo staramy sie nie popełniać błędów i widzimy tego skutki- synek jest bardzo grzeczny, od zawsze śpi w swoim pokoiku, jest bezproblemowy. Mieszkamy za granica i tu jest tak ze za przedszkole muszę płacić, ale jeśli nie wyślemy go do przedszkola, będziemy dostawac na niego dodatkowe pieniądze (nie male) dlatego szkoda mi z jednej strony tym bardziej, ze mam babcie które chętnie pomogą zajac sie dzieckiem, ale czy warto ryzykować, ze przez to nasza praca ktora wkładamy w wychowanie synka pójdzie na marne?

Podnosze. Może miał ktoś doświadczenie?

fajnie masz ze masz pomoc. bo ja nie mam co zrobic z dzieckiem. mimo ze corka chodzi do przedszkola. ale niemialby kto mi odebrac corki. wiec siedze w domu.

Właśnie wiem, ze niektórzy nie maja zupełnie co zrobić z dzieckiem i są w gorszej sytuacji. Jednak ja mam dylemat bo stać mnie na przedszkole, ale szkoda płacić skoro mam inne możliwości. Boje sie tylko, ze babcie pomimo ze zapewniają, ze nie bedą rozpieszczac to nigdy w życiu nie powiedzą mu NIE i napewno bedą koło niego skakać, bo są naprawdę zakochane we wnusiu do granic

dziecko oddaj do adopcji a ty sie powies

ale masz dylemat: czy oddać do przedszkola na które cię stać, czy też zostawić w domu i dostawać duze pieniądze. to sie najpierw zastanow czy masz tą kasę czy jej nie masz. a dzieciaka oddaj do przedszkola, niech pobedzie z rowniesnikami, lepsze to niz towarzystwo starej baby

Ale twoje dziecko ma dopiero pół roczku, a masz jeszce bite 2 lata do okreslu przedszkolnego Do tego czasu mozesz jeszce wiele razy zmienic zdanie :)

To zależy do jakiego stopnia babcie będą dziecko rozpieszczać.

przez 2 lata uwazam ze jeszce duzo sie zmieni w rozne strony, ze nawet teraz nie ma co sie zadreczac i cos postanawiac, bo roznie moze byc :)

Stać na przedszkole ale przecież nie powiedziałam, ze spimy na kasie. Tutaj sie często oddaje do przedszkola tak wcześnie. Niewiem do jakiego stopnia bedą rozpieszczac- gdybym wiedziała, to bym miała gotowa odpowiedz ci zrobić z synkiem :)

Jaga a czemu mówisz o dwóch latach? Ja myśle o przyszłym roku juz jak sie ciepło zacznie robić. W Polsce można dopiero od drugiego roku życia do przedszkola? Ja sie nie orientuje

w Polsce nie wczesniej teorytycznie niz 3 lata, najwczsniejsza grupa jest 3 latkow, ale zdarza sie ze dziecko mając 2 lata i 8 msc, czy niespelna 3 lata zostanie przyjete,choc pierwszenstwo mają 3 latki :)

Ojejku nie miałam pojęcia. Przecież to niema sensu, nie każdy może sobie pozwolić na siedzenie w domu przez trzy lata...

niech idzie do przedszkola, dzieci lepiej rozwijają się wśród rówieśników

bździągwa, wcześniej masz żłobek, potem sa przedszkola

Teorytycznie zlobki są do 3 r.z Ale zlobki pelnia inną funkcje niz przedszkole,bez porównania , bo dzieci sa od niemowlaka do prawie 3 latka Przedszkole bardziej kladzie nacisk na rozwoj psychoo-ruchowy, a zlobek to wiadomo, takie tylko przypilnowanie i nakarmienie dziecka

No bździągwa ze mnie, wiem :) ale jak mieszkałam w Polsce to nie myślałam jeszcze o dzieciach, więc niemam pojęcia. To napewno racja, ze dzieci sie lepiej rozwijają wsród rówieśników. Myślałam nawet, żeby dać ogłoszenie i zajmować sie innymi dziećmi u siebie w domu i wtedy posiedzieć jeszcze z rok. Moj Maly jest tak grzeczny jakby go nie było, więc sie nie obawiam a miałby kontakt z innymi. Od kiedy właściwie ma to jakiś wpływ na dziecko, ze jest z innymi dziećmi? Jak do tej pory ma tu koleżankę w jego wieku, ale żadne z nich nie zwraca na siebie uwagi i zupełnie nie bawią sie same więc różnicy to nie robi :)

Zdecydowanie stawiam na przedszkole!! Zadna dorosla pojedyncza osoba nie zapewni dziecki takiej rozrywki i rozwoju jak grupa rowiesnicza .Wiem co mówie :)

Dziękuje bardzo za cenne rady- tak chyba zrobię :) oddam do przedszkola

to gdzie mialyby sie nim opiekowac? u was czy same w polsce?

U nas, mieszkamy blisko siebie