Sierpień 2013 -są już jakies mamy ???

ja teraz czekam na meza az wroci z pracy. jestem ciekawa jego reakcji :)

A chcialam Was zapytac czy macie tez tak straszny apetyt ??? Ja rano mam scisniety zoladek, moj pierwszy posilek jest ok 13 ....pozniej do 16 do obiadu ledwo wytrzymuje...a kolacja...to juz masakra,dzis zjadlam 5 kanapek:) Nie jest tak oczywiscie codziennie , bo czasem tylko chwilami lapia mnie ataki glodu i szybko mijaja, w sumie po kilku gryzach kanapki...ale czasem tak jak dzis ...masakra!!!

abcd ale super zdjęcie:) fajnie tak wyraźnie widzieć co tam w brzuchu nam "siedzi" :)

lekarz jak robil mi usg i przed pokazaniem malenstwa w 3d powiedzial " a tu masz prezent ode mnie". oczywiscie jak pokazal to mialam wielki usmiech na twarzy :) teraz mam wizyte na 24 stycznia i wtedy bedzie usg prenatalne

Ja tez juz po wizycie...maluch ma 13mm..wymiary odpowiedaja dokladnie tyg w ktorym jestem nie ma zadnych opoznien :) serducho wali 156 uderzen :) kamien z serca :)

Ja tez juz po wizycie...maluch ma 13mm..wymiary odpowiedaja dokladnie tyg w ktorym jestem nie ma zadnych opoznien :) serducho wali 156 uderzen :) kamien z serca :)

Hej! Ja też miałam dzisiaj wizytę. Mój maluszek ma 5 cm :) Wszystko jest ok. Ruszał rączkami i nóżkami :) Ma już 11 tygodni i 4 dni. Termin mam na 21 lipca :)

doremi - a Ty nie mialas miec tej wizyty jutro?? :o pieknie, czyli jutro jestem sama. Mam juz lekka treme i dosc duzy stres :(

hej dziewczyny byłąm u lekarza wczoraj i jest kiepsko brak akcji serca zarodek na 7 tyg i 4 dni a ciąża powinna być tydzień starsza poniedziłek jeszcze kontrolne usg i prawdopodobnie zabieg, jest mi strasznie raczej się nie łudze choc ginrkolog mówiła zeby spokojnie czekać do poniedziłku ale po niej też było widać ze raczej nic z tego

KamaKamaKama - gratuluje. Abcd123, doremi25 - Gratuluje . Sumeja- nieprzejmuj sie apetytem tylko jedz, ja tez mialam pierwsze tygodnie popaprane. Teraz jem w miare normalnie, a to dlatego ze jem regularnie nawet jak mi sie rano nie chce to jem z dwie albo jedna spora kanapkę. Bo rano biorę witaminy. Qrolka - trzymam kciuki za twoje maleństwo trzymaj się. Ja mam wizytę za 35 minut. Boję się i mam nadzieję że u naszej dzidzi wszystko ok :'(.

Dziewczyny szukacie już ciążowych ubrań czy spokojnie mieścicie się w swoją obecną garderobę? Jak już będziecie przymierzać się do wymiany zawartości swojej szafy, zerknijcie tu www.sklep.brzuchatki.pl Fajna oferta a ceny rozsądne.

Tereska mialam miec jutro ale zqprosil nas na badanie nasz znajomy gin...wiec poszlismy i powiem wam ze nigdy nie mialam tak dokladnego badania :/ spr wszystko kazdy jajnik, szyjke, calutka macice i fasole :) a ty sie nie przejmuj bedzie dobrze :) daj znac po... Qralka wspolczuje....moze jeszcze zdazy sie cud... Kama czekamy na info co tam u was :) A i termin porodu teoretycznie 19 sierpien ;)

dziewczyny czekamy na wasze wiesci od lekarza. mi tym razem termin z usg wyszedl na 28 lipca ale nie ma co sie tym nawet sugerowac bo to zalezy od wielkosci dziecka.

qrolka, moze jeszcze nie wszystko stracone, bede trzymac kciuki mocno za ciebie... doremi, gatulacje, fajnie, ze wszystko w porzadku abcd, zazdroszcze tak dokladnego zdjecia, super sprawa, super pamiątka:-) daj znac jak mąż zareagowal :-) sumeja, co do apetytu to u mnie bardzo roznie, ogolnie duzo jem, ale czasem zjem normalnie i za chwile mnie ssie ;-) rolada, faktycznie ja juz u gina w tej ciazy to z 8 razy bylam :-) na poczatku co kilka dni aby obserwowac pecherzyk, az pojawil sie zarodek, a potem znowu czekanie na bicie serducha, potem z powodu plamienia bylam dwa razy dzien po dniu.. ale moj lekarz w porzadku sie zachowuje, bo w sumie nie zawsze place za wizyte, czasem za darmo zupelnie mam, czasem place polowe (tylko usg), wiec raczej jest w porzadku. Pamitetam jak w pierwszej ciazy bylam na normalnej kontrolnej wizycie i dowiedzialam sie wtedy ze ciaza obumarla - i tez kasy nie cchial w ogole wziac, no nie wiem, mnie sie wydaje ze to tez dobrze o nim swiadczy, bo chyba nie kazdego lekarza stac na taki gest a moze sie myle...?

Czesc dziewczyny, wlasnie sobie poczytalam co u Was bo przez dlugi czas nie odpalalam komputera i bylam odcieta od swiata wirtualnego. Ale wakacje zblizaja sie ku koncowi, jutro wracamy do domu... Widze, ze u wiekszosci z Was wszystko w porzadku, maluchy rosna (Abcd - super zdjecie!) a tym z Was ktorym sie tym razem nie udalo, zycze wytrwalosci i tego, zebyscie sie nie poddawaly, nastepnym razem sie uda! Widzialam, ze pisalyscie o paru rzeczach i w dwoch sprawach moge Wam posluzyc doswiadczeniem (a mam w kwestiach ciazowych juz dosyc spore, hihi). Jesli chodzi o specjalna ciazowa poduszke to mam nawet trzy i powiem, ze to rewelacja! Spie z nia do tej pory chociaz od ostatniej ciazy juz prawie dwa lata minely. Jednak odradzam kupowanie w ciemno bo sa rozne modele i rodzaje. Najlepiej sprawdza sie taka, ktorej grubosc mozna regulowac. Ma ona w srodku takie male kuleczki ze styropianu i nie jest zbyt ciasno nimi wypelniona, dzieki temu przesuwawszy te kuleczki mozna uzyskac pozadana grubosc. A potem mozna dokupic na nia pokrowiec i zrobic fotelik dla maluszka. O tak na przyklad: http://www.babe-equip.co.uk/nattou-activity-cocoon-maternity-pillow-feeding-pillow-baby-gym-blue.html

Czesc dziewczyny, wlasnie sobie poczytalam co u Was bo przez dlugi czas nie odpalalam komputera i bylam odcieta od swiata wirtualnego. Ale wakacje zblizaja sie ku koncowi, jutro wracamy do domu... Widze, ze u wiekszosci z Was wszystko w porzadku, maluchy rosna (Abcd - super zdjecie!) a tym z Was ktorym sie tym razem nie udalo, zycze wytrwalosci i tego, zebyscie sie nie poddawaly, nastepnym razem sie uda! Widzialam, ze pisalyscie o paru rzeczach i w dwoch sprawach moge Wam posluzyc doswiadczeniem (a mam w kwestiach ciazowych juz dosyc spore, hihi). Jesli chodzi o specjalna ciazowa poduszke to mam nawet trzy i powiem, ze to rewelacja! Spie z nia do tej pory chociaz od ostatniej ciazy juz prawie dwa lata minely. Jednak odradzam kupowanie w ciemno bo sa rozne modele i rodzaje. Najlepiej sprawdza sie taka, ktorej grubosc mozna regulowac. Ma ona w srodku takie male kuleczki ze styropianu i nie jest zbyt ciasno nimi wypelniona, dzieki temu przesuwawszy te kuleczki mozna uzyskac pozadana grubosc. A potem mozna dokupic na nia pokrowiec i zrobic fotelik dla maluszka. O tak na przyklad: http://www.babe-equip.co.uk/nattou-activity-cocoon-maternity-pillow-feeding-pillow-baby-gym-blue.html

Przesuwajac oczywiscie a nie przesuwawszy!! Wstyd, tak nieumiejetnie jezykiem polskim operowac.. wstyd.

Aprilia1000, super rada z ta poduszką, a nie wiesz czy na polskich stronach można to nabyć też? Nie jestem pewna, ale być może takiego węża można wykorzystać też do karmienia piersią, mam rację? Kiedyś widziałam w takim programie, że babka układała dziecko właśnie na takim wężu i karmiła

No i jeszcze w kwestii smarowania Wam powiem, ze najlepiej zaczac jak najwczesniej i to nie koniecznie jakims specyfikiem specjalnie na rozstepy. Chodzi o to, zeby skora jeszcze przed tym jak zacznie sie naciagac byla dobrze nawilzona a co za tym idzie elastyczna. Wtedy szansa na rozstepy jest mniejsza. Ja codziennie (w ciazy i nie w ciazy, od 10 lat juz chyba) po porannym prysznicu smaruje sie cala oliwka (dobra jest taka w zelu bo nie kapie i nie splywa) i potem troche czekam, np. myje zeby czy wrzucam pranie i po paru minutach wycieram nadmiar recznikiem i jest ok. A w ciazy dodatkowo wieczorem (jak sobie przypomne) stosuje jakis krem przeciw rozstepom. Najlepiej by bylo smarowac sie za kazdym razem kiedy skora swedzi i macie ochote sie podrapac bo to znaczy, ze jest zbyt sucha, zeby sie rozciagac. Ale to raczej nierealne, przynajmniej dla mnie, zawsze mam slomiany zapal do robienia roznych rzeczy, kupie krem i przez pare dni sie smaruje i swiecie wierze w to, ze smarowac sie bede regularnie a potem i tak dupa. Parenascie takich kremow stoi w lazience. Tylko z ta oliwka mi sie udalo.

Alicja, jasne ze mozna! Ja na poczatku zawsze na tej poduszce karmilam, mozna ustawic maluszka w wygodnej pozycji. Nie wiem czy akurat te sa dostepne w Polsce ale pewnie jest wielu producentow i najlepiej samemu zobaczyc w sklepie wszystkie modele. Ja mam tez takie bez kuleczek ale nie jest taka super bo wszedzie ma ta sama grubosc i nie mozna jej uksztaltowac. A tak to mozna zrobic na calej dlugosci inna grubosc, tzn; pod glowa tak akurat potem coraz mniej az pod brzuchem nie bedzie nic i duzo pod kolanem, wtedy jest bardzo wygodnie.

W qpie raźniej. Inne mamy z terminem na sierpień znajdziecie tu http://brzuchatki.pl/forum/index.php?topic=159.0

A ja bylam u ginekologa raz, 18 grudnia i nastepna wizyte mam 22 stycznia i potem dalej co 5 tygodni. Nie jest zbyt wylewny ten ginekolog, pogrzebie sobie troche, jakis wymaz zrobi, cos innego tam pobierze, papierek do tego wsadzi i mowi, ze wszystko dobrze. Jak usg robi to tez tylko czasem cos pod nosem rzuci, ze o, noga, o, otrzewna czy cos. No i ze wszystko bardzo dobrze. Ale to szef calej ginekologii i ma najlepsza opinie no i do tej pory wszystko bylo ok wiec zmieniac nie bede ale musze go chyba troche bardziej za jezyk pociagnac. Chociaz ostatnio nawet maly zarcik zrobil, na usg pokazal "o, tu jedno, tu drugie no i tu jeszcze jedno" i kiedy ja juz zamarlam i pobladlam on szybko powrocil do profesjonalnej miny i powiedzial "zartowalem, jest jedno". No ale to juz cos, pierwszy zart po 5 latach, to szybko jak na Flamanda-profesjonaliste. Tak wiec dalam znac, ze zart zostal doceniony i powiedziec "a tos mnie przestraszyl". Takie to tutejsze konwenanse.

Co do rozstepow ... Genetyka robi tez swoje , ja w pierwszej ciazy od pierwszych dni smarowalam ciało wszystkim czym sie dało a i tak rozstepy sie pojawiły :/ Natomiast moja kuzynka - zero balsamow , raz na jakiś czas posmarowala skórę jakimś zwykłym balsamem i nie ma nawet jednego ... Szczesciara :) ale u niej w rodzinie ani mama ani babcia nie miały takze lekarz potwierdził , ze geny tez robią swoje :) Ja polecam duuuuzo wody , nawilzanie od środka jest tak samo ważne jak nawilzanie na zewnątrz ... Ja staram sie pić ok 1,5 litra dziennie , niestety z racji wibracji zoladkowych wiecej nie daje rady, ale zawsze pije 2 l i pomimo wahań wagi w ostatnich latach nawet jeden rozstep sie nie pojawił :)

Sumeja, masz racje z ta woda, to zloty srodek na wszystko, najlepiej jest pic tak ze 2 litry dziennie. Ja pije tylko jak nie zapomne, najczesciej przez kilka dni tak a potem znowu zapominam albo mi sie nie chce i prawie nic nie pije. A to w regularnosci caly sekret. A z tymi genami to tez pewnie prawda, moja mama tez nie ma ani babcia nie miala ale ja tam szczesciu wole dopomoc i jednak smarowac.

Aprilia no wlasnie co by nie stosowac to w regularnym stosowaniu caly sukces:) A ja tez ...tydzien sie smaruje a kolejny mam kompletnego lenia i nawet nie chce mi sie ruszyc tubki z kremem:/ I w ten sposob powieksza sie tylko kolekcja kosmetykow na polce w lazience:) Moje rozstepy z poprzedniej ciazy jakies duze nie sa, kilka na biodrach i moze ze dwa na piersiach ale na szczescie od spodu, na szczescie caly brzuch ok , zero rozstepow a skora naciagnieta...ale mam znajoma ktora brzuh ma w oplakanym stanie, nie dosc ze rozstepy to jeszcze skora wyglada jak po oparzeniu , cala pomarszczona :/

z ta olwiką to fajny pomysl, ja tez na razie po kazdej kapieli smaruje sie oliwka taka zwykla dla dzieci i fajnie natluszcza cale cialo, dopiero w 4 miesiacu moze skusze sie na jakis krem typowo na rozstepy

Lalka Teresa, wrocilas juz? Jak dzidzia? Koszykarz?

No i po wizycie. Dzidzius ma 2.3cm, macha lapkami jak zwariowany, a wyglada jak zezloszczony ufok. Nastepna wizyta pod koniec stycznia na USG genetyczne :)

dziewczyny, czy usg 6/7tyg ciąży będzie dopochwowe czy brzuszne? bo umówiłam, się, idę za 2h, ale nie wiem, nie zapytałam z tego wszystkiego, a też mi nie powiedzieli :o:o ale się denerwuję:D

No i super tereska ze wszystko ok :)