Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Magda8080

Sierpień 2013 -są już jakies mamy ???

Polecane posty

ja z corka zapinalam cala ciaze pasy i teraz tez bede zapinac. bo w razie chamowania jak ma sie dobrze zapiete pasy to nic nie grozi dziecku a jak nie zapniesz pasow to wylecisz przez szybe i wiadomo jak to sie skonczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ktosikkkkk
wydaje mi się że mimo że jesteś w ciąży pasy musisz mieć zapięte. Ja przy pierwszej ciąży musiałam jezdzić do końca w pasach. Jeśli policja Cię zatrzymie to nie będzie patrzeć czy jesteś w ciąży, tylko zapyta czy masz zaświadczenie od lekarza o zakazie zapinania pasów, nie o ciąży

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też zapinam pasy i zawsze będę zapinała. Miałyśmy kilka lat temu z koleżankami groźny wypadek i dzięki temu,że miałyśmy pasy nie wypadłyśmy przez przednią szybę. Dziewczyna z drugiego samochodu, która nie miała pasów wypadła na ulicę i zginęła na miejscu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
abcd, ja mam wizytę w czwartek. Chcialabym poznac płeć ,no ale to nie zalezy juz ode mnie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Olcia widziałam własnie ten rogal już ale jakoś nie napalałam sie, no ale poczytam opinie, jeśli jest "dobry" to pewnie zakupię co do pasów mam takie podejście, że skoro zapinam je normalnie to tym bardziej należy je zapinać w ciązy ja nie uległam wypadkowi na szczęście żadnemu, ale moja kumpela z mężem i bratem dachowali, ona była zapięta, miała jakieś urazy ale generalnie wyszła z tego jej mąż miał pas i tez ok jej brat wyleciał z tyłu do przodu i tez mu się nic nie stało ale z drugiej strony znam przypadek gdzie właśnie przez brak zapiętych pasów finał był wiadomy nie ma reguły a nie widzę powodu, aby ryzykować życiem dziecka, dokładnie jak pisze abcd123 i tłumaczenie, że jest się w ciąży jest dla mnie mało odpowiedzialne - z tego co słyszałam, nie ma w kodeksie żadnej "ulgi" dla cięzarnych, osobiście nie rozumiem skąd się wzięła opinia, że w ciązy nie zapinać zwłaszcza, że jest teraz więcej kampanii społecznych na ten temat - szkoda, że tak słabo rozpowszechnionych ja póki co zapinam pas na kurtce, co amortyzuje "ucisk pasa" a na później planuję kupić adapter do pasów samochodowych cena od 120 wzwyż dla mnie to niewielka cena za komfort i bezpieczeństwo dziecka:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej My z mężem w kwietniu mamy 3 rocznice slubu:) Kurde dzisiaj znowu na papierze mam tyci brązowo zolte:( a moze to upławy,wkladke mam czysta mocz tez tylko na papierze mam.Moja mama dzisiaj idzie do mojego lekarza pokazać wynik to powie o tym bo ja mam lekarza w rodzinnym mieście i mam do niej 50km

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pamietam też, że byl taki program, który pokazywał jak zapinać pasy w samochodzie bez adaptera jak znajdę to Wam wrzucę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Łóżeczko już złożone :) Miało być bez szuflady a przysłali z szufladą. Gocha30 pytałaś czy solidne. Wydaje się ok, ale ma kilka niedociągnięć tzn. takie rysy grubsze i cieńsze. Pokryte są białą farbą, więc w trakcie transportu to się nie zrobiło. Ale ogólnie jestem zadowolona z zakupu :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki dziewczynki za Gratulacje, już na dniach prawie każda będzie wiedziała co nosi pod serduszkiem ,ale Lalka faktycznie jak sie już wie to człowiek całkiem inaczej myśli i nie mówi juz dzidziuś tylko synuś :) Eliska sala super :) Ja w sierpniu będę miała 4 rocznicę ślubu wcześniej byliśmy 3 lata razem a znamy sie 15 :) maż 7 lat sie o mnie starał ale Ja była uparta :) A co lepsze to jak to teściowa mówi jesteśmy sobie pisani od początku bo urodziliśmy się w tym samym roku dzień po dniu pierwszy mąż i byli sami chłopcy na następny dzień urodziłam się Ja i położyli mnie na sali obok męża to chyba było przeznaczenie :):):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a strasznie fajny ten rogal, tylko jak patrzę, to chyba musiałabym kupić dwa :) chyba , że będę kombinowac jeszcze z poduszkami :) dzięki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kama widzę, że tu jakaś romantyczna historia z happy endem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dominika23 fajnie, że też bierzesz ślub 1 marca :) Właśnie się zastanawiałam czy nie będzie za zimno i czy maluch nie będzie marudny bo będzie miał dopiero 7 miesięcy, ale zaryzykuję ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rolada faktycznie można by z tego napisać niezłe romansidło :):):) , ale z tego wszystkiego najlepsze jest to że mój mąż nigdy nie zapomni o moich urodzinach bo dzień wcześniej dostaje prezent na swoje i wtedy zapala mu sie lampka w głowie że jutro są moje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
my z mezem tez sie poznalismy sie dosyc fajnie bo jeszcze w szkole sredniej. ja chcialam wsiasc do autobusu awby dojechac do szkoly i oczywiscie autobus pelen uczniow i nie moglam nawet wejsc wiec moj maz jeszcze wtedy jako nieznajomy krzyknal zeby wszycy przeszli do przodu. oczywiscie miejsca zrobili tylko troche wiec on mnie wciagnal do autobusu i stalam na schodku oparta o drzwi obok niego. potem przez ok pol roku bylismy tylko na czesc i po jakims czasie wymienilismy sie numerami i wtedy juz jakos sie zaczelo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A my się do tej pory śmiejemy ze na pierwszej randce byliśmy w kebabie:D My płeć znamy od 14 tygodnia, i mam nadzieje że nic się nie zmieni, bo wizyta dopiero 18 tego, ale imię juz prawie mamy. Na razie stanęło na Adrannie:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mi gin podala plec w 13t i niby wszystko sie zgadza, ale ja ciagle niedowierzam i zostawiam margines bledu. Czekam do polowkowego :) chyba boje sie cieszyc na zapas, bo strasznie chcialam dziewczynke, wiec jakby sie zmienilo i okaze sie chlopcem to bede troche zawiedziona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez dowiedzialam sie w 13 tygodniu potem w 18 tygodniu potywierdzone ze chlopak ale tak jak tereska nie dowierzam jeszcze. no ale licze ze teraz jak na polowkowym powie mi ze to chlopak to juz wtedy uwierze do konca :) moze uda sie ze ta babka jeszcze cos zobaczy bo ona ogolnie ma bardzo slaby sprzet i do tego stara wiec moze byc slepa :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość natka3636
uwielbiam te miłosne historie!!! mogłabym ich słuchać godzinami... swoją drogą to niesamowite, że przecież mamy wokół siebie tyle ludzi, codzień mijamy ich setki (no może teraz w ciąży jak się leży to trochę mniej), ale taka osoba jak Mąż i to co nas z nim łączy jest jedyne i niepowtarzalne. a widziałam gdzieś ten adapter na pasy za jakieś 30 zł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Adapter na pasy za 30 zl? to dobra cena bo ja widzialam takie powyzej 100 zł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość natka3636
też się zdziwiłam, jak napisałyście, że tak drogo, ale z tego co teraz oglądam, to tamten tani, był zupełnie inny. to była taka jakby dopinka do pasa, ale nie montowane od spodu. niestety tyle tego ostatnio oglądam, że nie mogę znaleźć strony. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość natka3636
ja oczywiście jestem przeciw niezapinaniu pasów i to kategorycznie, ale w woli wyjaśnienia... Kodeks drogowy "Art. 39. 1. Kierujący pojazdem samochodowym oraz osoba przewożona takim pojazdem wyposażonym w pasy bezpieczeństwa są obowiązani korzystać z tych pasów podczas jazdy, z zastrzeżeniem ust. 3. 2. Obowiązek korzystania z pasów bezpieczeństwa nie dotyczy: osoby mającej orzeczenie lekarskie o przeciwwskazaniu do używania pasów; kobiety o widocznej ciąży;"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Właśnie wróciłam. Co do stazu to w sierpniu czwarta rocznica,a razem jesteśmy 9 lat :-) Co do wizyty. Macica jest już miękka (wcześniej była twarda i wyst. skurcze-ryzyko poronienia),więc schodzę powoli z hormonów. Miałam zostać przy Duphastonie dotychczas 3x1- teraz 2x1,ale że źle się po nim czułam to dostałam luteinę 2x2. Nast. wizyta za miesiac i prawdopodobnie koniec z hormonami... Dziś byłam na NFZ,więc z usg nici,bo gin nie ma w gabinecie,tylko robi się na skierowanie w innym pokoju. W przyszłym tyg. idę prywatnie,to zrobie usg. Może poznam płec :-).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kamma - gratuluję synka! Ależ ja jestem ciekawa co u mnie w brzuszku mieszka :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gocha30 dzięki :) a brzuszku nie wiesz?? Dzidziuś mieszka :):) Ja tez biorę luteinę bo po pracy mam twardy brzuszek , ale jeszcze troszkę i też chyba pójdę na zwolnienie tylko jeszcze nie zatrudnili osoby na moje zastępstwo a ja muszę ją wprowadzić więc wszystko sie przeciąga.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość natka3636
a propos płci... ja z jeden strony bardzo chcę wiedzieć, ale trochę się nasłuchałam ostatnio od koleżanek... jednej zmienili chłopca na dziewczynkę, a drugiej na odwrót. inna koleżanka leżała 2 tygodnie temu przez tydzień w szpitalu i widziała dziewczyny, które rodziły dzieci innej płci niż lekarze im mówili. i to nie jedną. a co najlepsze, była też dziewczyna, która normalnie chodziła do lekarza w ciąży, robili jej usg i 4 razy dziennie ktg... miała urodzić dziewczynkę. a wyszedł DODATKOWY (!!!!) chłopczyk.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale widze ze w koncu co raz wiecej chlopcow bo ostatni byly same dziewczynki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jezeli chodzi o USG to ufam mojej gin bezgranicznie :) ma taki sprzecior i dostep do szkolen, a do tego chyba talent i oko, bo doslownie chwile jej zajmuje odnajdywanie najmniejszych nawet elementow, ze jak mi powie ze to jest TO to od razu lece kupowac rozowe ubranka :D na ubranka dla chlopcow jakos nie jestem napalona, wiec jak bedzie chlopak to chyba zaczne zbierac szmatki dopiero przed porodem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×