Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

mariposa_91

Moja nietypowa dietka;)

Polecane posty

Witam. Jestem nowa na forum, ale postanowiłam założyć swój własny temat o sposobie odchudzania jaki mam zamiar podjąć. Nie napisałam w temacie, że chodzi tu o głodówkę, aby nie odstraszać ludzi i uniknąć przynajmniej części negatywnych komentarzy. Ale do rzeczy...mam zamiar przeprowadzić 25-dniową głodówkę, której efekty i przebieg będę tutaj skrupulatnie opisywać. Dla zainteresowanych dodam tylko, że mam już doświadczenie w tej kwestii i krzywdy sobie nie zrobię. Tak więc ten temat będzie swego rodzaju dziennikiem w którym będę opisywać moje zmagania. Start 29.11.12 (czwartek), a koniec 23.12.12 (niedziela). Tyle tytułem wstępu i do jutra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam nadzieje ze niejest to pierwsza glodowka i ze odpowiednie przygotowanie zostalo przeprowadzone. Trzymam kciuki i prponuje wiele odpoczynku,relaksu i spokoju ducha Acha no i zapomnialem zapytac czy jest to glodowka na wodzie tylko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yjtrhgfdx
Ja schudłam dzięki Yerba Mate ( i chudnę dalej;) ). Polecam szczególnie tą z dodatkiem ziół, np. z miętą, bo fajnie działa na trawienie i dzięki temu brzuszek robi się płaski;) Yerba pomogła mi w walce z kompulsywnym jedzeniem i podjadaniem ;) W zasadzie pozbyłam się obu problemów, jem regularnie, między posiłkami popijam Yerbę, żeby dostarczyć energii, witamin. Super rzecz, Yerba sprawia, że jedzenia już nas tak nie interesuje jak wcześniej ;) No i do tego mnóstwo witamin! To jedyna rzecz, jaką moge polecić jako wspomagacz odchudzania (wszelkie tabletki, diety cud, herbatki i toniki oczyszczające za mną-szkoda kasy). A Yerba jest tania i wydajna ;) Paczka 500g już za 15 zł ;) Jak jeszcze ktoś porzuci kawę na rzecz Yerby, to w zasadzie wyjdzie mu taniej w miesiecznych wydatkach ;) Tu macie odchudzający skład Yerby: http://yerbomaniaczka.blog.pl/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yjtrhgfdx
Ja schudłam dzięki Yerba Mate ( i chudnę dalej;) ). Polecam szczególnie tą z dodatkiem ziół, np. z miętą, bo fajnie działa na trawienie i dzięki temu brzuszek robi się płaski;) Yerba pomogła mi w walce z kompulsywnym jedzeniem i podjadaniem ;) W zasadzie pozbyłam się obu problemów, jem regularnie, między posiłkami popijam Yerbę, żeby dostarczyć energii, witamin. Super rzecz, Yerba sprawia, że jedzenia już nas tak nie interesuje jak wcześniej ;) No i do tego mnóstwo witamin! To jedyna rzecz, jaką moge polecić jako wspomagacz odchudzania (wszelkie tabletki, diety cud, herbatki i toniki oczyszczające za mną-szkoda kasy). A Yerba jest tania i wydajna ;) Paczka 500g już za 15 zł ;) Jak jeszcze ktoś porzuci kawę na rzecz Yerby, to w zasadzie wyjdzie mu taniej w miesiecznych wydatkach ;) Tu macie odchudzający skład Yerby: http://yerbomaniaczka.blog.pl/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Naprawde? Niepolecal bym nikomu tej herbaty.Jak wiadomo zawiera kofeine(i to niemalo).Dobrze wiemy ze kofeina nienalezy do najzdrowzych rzeczy na ziemi.Pozatym z tego co czytalem pare lat temu z publikacji jakie zostaly przedstawione przez uniwersytet w harwardzie ,spozywanie yerba przez dluzszy okres czasu prowadzi do wielu typow raka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fsdf
A kawa to nie zawiera kofeiny? I jest tak super zdrowa, że nie szkodzi? Sorry, ale to kawa może doprowadzić do raka, ponieważ wypłukuje minerały, yerba ich dostarcza. Większość ludzi pije kawę. Zastąpić filiżankę dziennie yerbą wyjdzie tylko na zdrowie. Tak, tak , tak badania przeprowadzone w USA zawsze są baaardzo wiarygodne :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie smaczna...
i do tego mam po niej drzenia i serce wali jak młot a po kawie nie więc lipa jak dla mnie,mamy,siostry i przyjaciółki MY nie polecamy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam:) Widzę, że na temat głodówki wypowiedziały się osoby obyte w temacie, a nie przeciwnicy chcący mnie nawracać. Bardzo mnie to cieszy:) Odpowiadając na pytania to tak mam zamiar wychodzić z głodówki 25 dni. Święta sobie podaruję, że tak powiem:P Tzn. kiedy rodzinka będzie zajadała się karpiem, ja będę piła sok z grapefruita;) Jak już pisałam powyżej mam doświadczenie w kwestii niejedzenia, więc spokojnie. Nic mi nie będzie. Dziękuję za wiarę we mnie, na pewno się przyda, bo gorsze momenty również się pojawią:) Co do formy głodówki to długo się nad tym zastanawiałam, ale jak głodówka to głodówka. Będę piła TYLKO wodę. Żadnych herbat, kaw czy palenia papierosów;) Co do herbaty Yerba Mate to mam ją w domu, ale aktualnie nie będę stosować. Piję ją tylko jak sobie o niej przypomni, ale na obronę owej herbatki powiem, że pani dietetyk również mi ją polecała. Policzyłam, że czeka mnie 600 h niejedzenia. Nie brzmi tak strasznie, prawda;)? Minęło już prawie 9,5 h:P Na razie nie czuję głodu tylko strasznie chcę mi się pić. Aha, jeszcze jedno. Nie powiem z jaką wagą startuję, ponieważ wagi nie posiadam. Za jakiś czas będę miała możliwość z jej skorzystania i wtedy na pewno to zrobię;) Jeszcze raz dziękuję za wszystkie ciepłe słowa i pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
@ fsdf. ALe przeciez nikt niepowiedzial na tym forum ze kawa jest zdrowa. Niejestem w stanie okreslic czy yerba jest zdrowsza od kawy czy nie ale napewno nie jest to produkt ktory poprawi nasze zdrowie.Moze nam sie wydawac ze czujemy sie lepiej tak jak po wszystkich uzywkach(papierosy,alkochol,narkotyki)Kofeina jest bardzo silnym stymulantem i ciezko sie pozniej wychodzi z nalogu ,szczegolnie osoby ktore maja slabe nadnercza.Nienamawiam nikogo do odstawienia yerby,wyrazilem tylko swoje zdanie na ten temat.Najlepiej jest sie samemu wyedukowacw departamencie zdrowia/anatomii i przekonac sie jak jest naprawde. @mariposa_91 Gratuluje podejscia i zaciecia do glodowki.Jesli moge cos poradzic to zaopatrzyl bym sie w aparat do mierzenia cisnienia oraz aparat do mierzenia cukru.25 dni to sporo czasu na wodzie szczegolnie gdy niema sie nad soba profesjonalnej opieki.Mialem kilka przypadkow gdy trzeba bylo przerwac glodowke bo osoba miala slabe nadnercza i poziom cukru spadl do 35.Niestrasze i nieodradzam ,wrecz przeciwnie jestem pelen podziwu i zachecam ,niemniej jednak propnuje sie dobrze przygotowac i sluchac swojego organizmu.Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
piopio-masz rację co do tego, że powinnam się odpowiednio przygotować. Pomijając już przygotowanie fizyczne i psychiczne, to przygotowanie sprzętowe także się przyda. Podjęłam więc decyzję, że jutro poszukam aparatów które sugerujesz i zrobię jeszcze jeden dzień na sokach. Natomiast głodówkę zupełną zacznę w sobotę czyli 1.12:) Po pierwsze dlatego, że wtedy będę już miała wszystkie potrzebne sprzęty, a po drugie dlatego, iż uważam, że początek miesiąca to dobry czas na takie przedsięwzięcie:) Nie chcę żeby ktoś pomyślał, że wymiękam i dlatego przesuwam rozpoczęcie oczyszczania o dwa dni. Robię to tylko ze względów czysto technicznych. Dziękuję za profesjonalne podejście do tematu osób wypowiadających się tutaj i pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
@ mariposa_91 Napewno nikt niepomyslal ze wymiekasz,wrecz przeciwnie tak jak juz podkreslalem jestem pelen podziwu.Uwazam ze jest to rozsadne ze przesuwasz glodowke na pierwszego.Polecam mierzyc poziom cukru raz dziennie a cisnienie na obydwu ramionach.Jesli moge jeszcze zapytac dlaczego decydujesz sie na oczyszczanie woda a nie naprzyklad sokami owocowymi?Przypominam ze nie we wszystkich przypadkach glodowka jest polecana.pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
piopio-na pewno skorzystam z Twoich rad:) Okazało się, że aparat do mierzenia ciśnienia mam w domu, więc jeden wydatek mniej;) Natomiast tego do mierzenia poziomu cukru dzisiaj nie udało mi się kupić, jednak w najbliższym czasie na pewno to zrobię:) Jeżeli chodzi o rodzaj głodówki to mam wrażenie, że ta na samej wodzie będzie efektywniejsza, chociaż ile ludzi tyle opinii. Niektórzy piją tylko wodę, inni piją soki, a jeszcze inni herbaty. Ja waham się pomiędzy samą wodą, a wodą i herbatą. Wiem, że na drugiej opcji będzie mi łatwiej wytrwać. Może mi doradzisz piopio? Bo jestem niezdecydowana:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
@ mariposa_91 OK.Wiec tak.Nie jestem medycznym lekarzem i nie moge dawac ci rad ,ale powiem ci jak ja bym zrobil .Jezeli zdrowie nie jest najgorsze(zaaawansowane stadium raka) to niewidze przeszkod dla glodowki.Trzeba pamietac jednak o poziomie cukru oraz cisnieniu.Osoby ze slabymi nadnerczami musza szczegolnie uwazac.Jezeli chodzi o soki owocowe(ciemne winogrona,melony,cytryny)to mam i mialem najlepsze wyniki po stosowaniu detoxu u clientow szczegolnie z powiazaniem z ziolami.Tak naprawde nie polecalem/polecam swoim klientom detoxu na wodzie z dlatego ze bardzo slaby stan zdrowia klienta niepozwala na dluzszy detox.zasada jest taka ze im bardziej jest ktos zdrowy tym dluzej moze poscic.osoby uzaleznione od uzywek moga doswiadczyc wielu nieprzyjemnych doznan z tego wzgledu iz w wodzie niema zadnych stymulantow.Dlatego lepiej jest zawsze budowac krok po kroku do momentu gdy niema sie wiekszych problemow zdrowotnych,wtedy detox moze byc dluzszy oraz przyjemniejszy.Ciezko mi sugerowac jaki detox pasowal by bardziej w tym przypadku.Jezeli masz dostep do organicznych owocow ,szczegolnie ciemnych winogron badz melonow,arbuzow ,cytryn to jest to super wybor.pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×