Wszytkie laski są takie same.

Więc miałem ostatnio spotkać się z jedną laską na seks bez zobowiązań , nawet napisałem ogłoszenie , że szukam laski która też ma na to ochotę(oczywiście nie za kasę itp.) zgłosiła się do mnie jakaś trochę młodsza , mówię jak miały by wyglądać spotkania ona to zaakceptowała. Myślę wszystko ok. a tu nagle wczoraj wylatuje mi z tekstem "a co dostane w zamian za spotkania??" ;/ Oczywiście jej napisałem , ze szukałem laski która tez ma na to ochotę i przyjemność obustronna i nie płacę za spotkania. Idzie się wkurzyć ;/ czy w tej polscę są tylko same dziwki ??? patrzące tylko na kasę :/ równie dobrze mogła by ona mi płacić za to , że w ogóle mam ochote na seks z nią :/ Ale coś czuje ,że jak nawet ją oleje to i tak znajdzie sobie jakiś frajerów którzy będą jej płacić.

nic nie poradzisz, sa i takie, Szukaj naprawde konkretnych i odrazu postaw ze nie placisz za sex.

dupczenia to poszukaj na gejowskich czatach jesli cie interesuja. oni ci nawet jeszcze doplaca

No właśnie masz częściową rację ale znam takie które nie chcą nic w zamian

wiem ale w ogłoszeniu napisałem , że szukam panny która ma na to ochotę + żeby dać wyzwanie , że mam nadzieje że zapewni mi mocne wrażenia , to w celu dania wyzwania itp. , że szukam te które sa dobre w tych rzeczach , więc idzie się wkurzyć

a co sobie myślisz ona Ci da... a co Ty jej dasz... mam nadzieję że mocne wyzwania... trzeba było tak napisać!! a nie tylko brać. Skoro chcesz mieć kochankę to daj jej tez coś od siebie.

Ale właśnie o tym pisze , mi chodziło o obustronną przyjemność i w rozmowie prywatnej z tą laską tak pisałem a tu nagle z takim tekstem wyleciała.

jeśli szukasz w takich miejscach to się nie dziwię, że chcą kasę w zamian. Jeśli chcesz seks za darmo to musisz się bardziej napracować, musisz poznać kobietę w realu i ją rozpalić. Wtedy będziesz miał seks za free

No niby po części tak , trochę racji masz, ale po co zawraca mi głowę pisząc do mnie skoro nie pisze , że płace kasę , a dodatkowo pyta mnie o takie rzeczy po dłuższej konwersacji. W rzeczywistości zawracała mi tylko głowe.

"No niby po części tak , trochę racji masz, ale po co zawraca mi głowę pisząc do mnie skoro nie pisze , że płace kasę , a dodatkowo pyta mnie o takie rzeczy po dłuższej konwersacji." Może ona jest przekonana, że chodzi o seks za kasę, bo np już to robiła wcześniej. Nie wiem jak z tym jest ale myślę, że w takich ogłoszeniach nie zawsze pisze się, że chodzi o płatny seks ponieważ prostytucja w tym kraju nie jest legalna. Druga sprawa to mogła dobrze zrozumieć, że nie chcesz płacić za seks ale doszła później do wniosku, że może uda się jednak coś wydębić

Nie zupełnie jest nie legalna ;) nie legalne jest pośrednictwo prostytucji czyli tzw sutenertswo itp. a to do tego się nie zalicza. może dlatego , że napisałem , ze mam na to ochotę i myślała ,że jestem jakimś napalonym facetem i że uda się mnie "wydębić" jak to nazwałaś , owszem miałem ochotę na te rzeczy , ale rozum jeszcze mam przynajmniej jak na razie xd ;D