Partner nie chce seksu...

Dubluję wątek, ale zalezy mi na opiniach z zewnątrz. Jestem z moim partnerem 3 lata. Mieszkamy razem, kochamy się bardzo, jesteśmy też dla siebie przyjaciółmi. Gdy się poznaliśmy od razu zaiskrzyło, szybko poszliśmy do łózka, a seks był po prostu boski. Niestety wszystko się popsuło Mieszkamy razem, ale seks stał się jedną wielką porazką. Okazało się, że mój fantastyczny i cudowny w łóżku partner ma potrzeby rzędu dwa razy w miesiącu, z mojej inicjatywy i najlepiej szybko i po sprawie. Ja mam ochotę na seks bardzo duza, ale wystarczyłoby mi tak z dwa razy w tygodniu. Niestey dla niego i to jest za często. Wiecznie się o to kłócimy, bo ja sygnalizuję mu otwarcie, że mam ochotę na seks, ale on mnie wtedy odrzuca mówiąc, ze jest zmęczony i mam dac mu spokój. Próbowałam już chyba wszystkiego co możliwe, zeby go podniecic. Kupiłam seksowną bieliznę, proponowałam rózne innowacje i eksperymenty (kiedys lubił) i nic. Kończy się zazwyczaj moim płaczem w nocy w poduszkę. Nie wiem co jest grane. Rozmowy praktycznie zawsze kończą się kłótnią, on sugeruje, ze jestem seksoholiczka i powinnam sie leczyć. Nie wiem jakim cudem dla niego seksoholizm to chęc uprawiania seksu z partnerem raz na 2-3 dni... Bardzo go kocham i niesamowicie mi się on podoba, przez co naprawdę pragnę tej fizycznej bliskosci. On nie. Wem, że on też mnie kocha i wiem, ze nikogo na boku nie ma. Ja uwazam się za atrakcyjną, zadbaną kobietę, w łóżku jestem aktywna i otwarta na propozycje. Jakby mało było tego, to nawet sama jakosc stosunków uległa pogorszeniu. Zapomniałam juz o namiętnych pieszczotach i grze wstepnej. Seks oralny w jego wykonaniu był ostatnio chyba w wakacje. Ja oralnie pieszczę go za kazdym razem... Dla niego najlepiej to pocałowac się chwilę, a potem wsadzić i skończyć. Strasznie to niefajne i frustrujące. Oczywiście próba rozmowy to kłótnia. Cholera, boli mnie to bardzo. Związek poza tym aspektem jest idealny w kazdym calu, niestety narasta we mnie frustracja z powodu nieudanego pożycia. Często mam paskudny nastrój i nie mam na nic ochoty. Myślę o kochanku, ale uważam to za kiepskie rozwiązanie. Rozstawac się nie chce, bo kocham tego faceta, żyć bez seksu tez nie chcę. Proponowałam mu tabletki na wzrost libido i oczywiście odmówił. Proponowałam wspólną wizytę u seksuologa to się obraził.

odpisze ktoś?

sa dwa wyjscia albo znudzilas mu sie twoje cialo i pieszczoty albo ma kochanke.

w sumie nie mamy co odpisac bo sama juz proponowalas rozne rozwiazania, wiec teraz nic juz sie nie poradzi jak on sobie nie przemysli tego

No właśnie kochanki nie ma na bank. Moje ciało tez powinno się podobac normalnemu facetowi. Jestem szczupłą blondynką, zadbana, atrakcyjna, lubiąca seks. No kurde czego facet moze chciec więcej?? Co drugi by chciał znalezć się na jego miejscu, ale oczywiście ten jedyny, z którym chcę to robić ma mnie gdzieś. Co za życie beznadziejne, ja pierdzielę...:o

nie chodzi o to czy sie podoba czy nie moze twoj facet jrst tego typu ze nudzi sie druga osoba. wiesz 3 lata z ta sama babka.tp dluuuugo.

Nie załamuj mnie, ja chcę z nim spędzić całe zycie, a nie tylko te 3 lata... Zreszta ja lubie urozmaicenia w seksie, rózne zabawy, innowacje, seks w dziwnych miejscach, przebieranki, itp. Oczywiście jeśli partner tego chce, bo zadowole się też seksem w łóżku w sypialni, byle tylko był. I sorry, ale jak może mu się znudzić po 3 latach atrakcyjna i chętna partnerka, którą kocha (bo wiem, że kocha) i która jest otwarta? No nie ogarniam tego i już.

zielone jabluszko - nie zalamuj jej ;P

A może jednak ma kochankę, może ma problem z potencją, albo zwyczajnie autorka jest "zapchaj dziurą" i mu się znudziła, a facet szuka drugiej. Póki autorka sama z nim nie porozmawia to się nie dowie a my możemy tu jedynie napisać każdą głupotę, bo nie zgadniemy czemu akurat odechciało mu się seksu.

Rozmawiałam nie raz, nie dwa. Kochanki nie ma na bank - to wiem. Podobam mu sie i kocha - to tez wiem. Brak seksu argumentuje tym, ze jesteśmy w stałym związku, a jego zdaniem pary mieszkające razem uprawiają seks raz na tydzień-dwa. I że ja przesadzam i jestem seksoholiczka. I że to ja mam się leczyć. No mówię wam, komedia jakaś...:o

Polecam DoktorPotencja.pl Kamagra od nich to rewelacja, wreszcie uczciwy sprzedawca z oryginalną Kamagrą. Jeżeli macie problemy z potencją i erekcją to z czystym sumieniem mogę zarekomendować. Kamagra pomogla już wielu zwiazkom.