jestem pijana, znowu

ja teraz udzialam korepetycji z j. niemieckiego:)

i tak nie uwierzysz.... polubilam alkohol. Żeby było jasne - tak lubię alkohol i sporo piję... nie - nie narzekam ze jestem alkohlliczką i jest mi z tym źle:)

rozpita no ale jak tu z tobą pić jak ty rozpita i rozbita co ? :D

rozbita?

do rozpita? a jak czesto pijesz i ile? no i musi bycjakis powod, dla ktorego polbilas alko moze tylko nie zdajesz sobie z tego sprawy

A my z mezem codzienie winko , piwko , szampanek , juz 6 lat i zawsze sobie obiecujemy , ze redukujemy - az do wieczora i od nowa :( Ale w pracy oboje tip top , chlejemy miedzy 22 a 01 .

no to spoko ale ja sie boje o zdrowie ze np. mam chora watrabe boje sie zdbdac boje sie ze jestem na cos chora

tak ze 3,4 razy w tygodniu na spokojnie. Ze 2-3 razy w miesiącu zdarza się mocniej. Około 4 lat. Nie ogranicza się bo mi z tym dobrze.

strach to normalny element w życiu człowieka

do rozpita ja pije codziennie zawsze

Wisnia - a ty ile masz i lat i czemu pijesz? bo nie wierze ze 16 lat z jednego problemu

Wisnia - tez sie boje - ale badania robilam - ok sa - ale jaja !

Nam sie udalo kilka razy przerwe po 3- 4 dni zrobic ostatnio , ale juz chyba na to gowno fortune wydalismy !

Tez tak macie , ze wam juz nie dziala ten alk , bo ja po 2-3 piwach to z zamknietymi oczami na jednej nodze skakac moge , coraz wiecej trzeba , zeby poczuc ! Ale film mi sie nigdy nie urywa .

odpadlas?

oklahoma - troche w tym prawdy - jestem znacznie mocniejsza niz kiedys...

no to wisnia odpadła - trudno

Rozpita :) Najlepsze jest to , ze dopoki piwa nie otworze jestem przekonana , ze go nie potrzebuje , a jednak pije - durne uzaleznienie :(

ohydne pijaczki :o kobiety robią się męskie :o

oklahoma - a tak np w miesiąc to ile wychodzi?

Dzisiejsze - nie- mnie sie wydaje , ze nie ma w niczym oparcia - np. faceci juz nie tacy , czlowiek ma problemy , jest z nimi sam , to pije , bo tak latwiej zasnac i nie myslec !

Rozpita - w sumie nie wiem , bo boje sie policzyc :( . Ale zawsze jakos znajde , a na co innego brakuje :( , no w koncu jest nas dwoje Jak dlugo juz popijasz ?

faceci juz nie tacy faceci tacy sami kobiety nie chcą sobie dorobić penisa w kroczu dla mnie to też jest odpychjące jestem z kumplem czy kobietą ?

w sumie sporo piję około 4 lat - no ale policz ile około wychodzi?:)

Kurna , faceci mieccy , ja bym tak wolala , zeby moj wstal , zarzadzil - konczymy z tym , a on walki z nalogami mnie zostawia ! A ja zmeczona tym jestem , odpowiedzialnosc , odpowiedzialnosc , kursy , szkolenia , wyzej , a ja czasem to bym chciala slodka byc i jak mi zle na meskiej piersi sie wyplakac !

oklahoma - xle ci z tym to nie pij,a ale po co te nerwy - nie chcesz gadac to kończymy...

Skrzynka piwa na tydzien + ze dwa wina - spadlismy na tansze , bo na poczatku byly wykwintne , no i jak zabraknie to wieczorem czasem jeszcze spacerek ! 4 lata , tez juz troche czasu ! Wydaje Ci sie , ze dalabys rade przestac , gdybys chciala ?

czyli "matematycznie" 12 piw + 1 wino/os/miesiac:)

Rozpita - to do butow bylo ? Czemu nerwy ? Jak pije to mi latwiej , tylko sie zastanawiam jak dlugo , jeszcze damy tak rade pociagnac !

Nie 10 piw + wino \ osobe \ tydzien :(