Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Trudna decyzja envkjenvjenv

Jedna strona chce wesele, druga przyjęcie.

Polecane posty

Gość Trudna decyzja envkjenvjenv

Witam. Co zrobić w takiej sytuacji? Rodzina mojego przyszłego Męża chce wesele (od nich byłoby ok 60-70 osób), ja natomiast utrzymuję kontakty tylko z Ojcem i rodziną z jego strony (Matka mnie zostawiła, wybrała inne "dziecko" i inne życie, nie utrzymujemy kontaktów). Rodzina Ojca plus 2 koleżanki z os. tow. to około 15 osób ode mnie. Ja wolałabym przyjęcie, lepiej bym się czuła (nie chcę żeby potem przyszła teściowa opowiadała o tym, że miałam tylko tyle osób). Poza tym jestem raczej nieśmiałą osobą, więc nie widzę się w dużym skupisku ludzi. Mój narzeczony także nie widzi się zbytnio na weselu, jednak ma obawy, że "będziemy żałować, że nie było wesela". Co zrobić w takiej sytuacji?? Nie chciałabym zadzierać się też z przyszłymi teściami, bo przez jakiś czas będę mieszkać u nich (do 2-ch lat).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mnejvnevnjevnjek
Może dołącz swoich gości do wesela. Jeśli teściowa lubi gadać to i tak będzie - bez względu na to zdecydujecie. Od narzeczonego będzie więcej osób, od Ciebie mniej - podobny przypadek miałam w rodzinie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Trudna decyzja envkjenvjenv
Chodzi też o to, że ja nie specjalnie czuję się na tego typu imprezach. Małe przyjęcie (czy raczej coś w stylu obiadu po ślubie to coś dla mnie). Jednak nie chcę też by mój przyszły Mąż żałował potem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marianneeeek
jak bedziesz mieszkac to moze warto przystac na ich propozycje bo potem 5 lat beda ci wypominac ze bylo przyjecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Żałować, czy nie, na tę chwilę oboje nie chcecie tego wesela, więc nie widzę sensu go robić. A teściom trzeba uczyć się odmawiać, własnie tym bardziej skoro macie zamieszkać razem, bo inaczej Cię zdominują.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Trudna decyzja envkjenvjenv
Liczę się z tym, że mieszkając u nich będę na ich warunkach. Ich dom w koncu. Jednak nie mam innego wyjscia, odkladamy na wlasne i pas musi byc ciasno zacisniety.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No jasne, że ich zasady domowe trzeba będzie respektować, ale wspólne mieszkanie nie daje im prawa do decydowania o Twoim życiu. Nie chcę Cię nastawiać przeciwko nim, ale sama mam bardzo dominujących teściów i widzę jak ważne jest pilnowanie pewnej granicy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Trudna decyzja envkjenvjenv
Tak rozumiem o co chodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bananaaa
Dokładnie, Ty nie chcesz wesela, on nie chce wesela. Wesele chcą tylko teściowie - więc zaproponuj im zrobienie własnego (jakieś odnowienie ślubów) skoro mają takie parcie na dużą imprezę. A dla Was to dużo większy wydatek i w jakiś sposób dyskomfort dla Ciebie (choćby głupie dziękowanie rodzicom)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Trudna decyzja envkjenvjenv
Dla mnie to byłby dyskomfort, podziękowanie dla rodziców. Mnie matka porzuciła, więc za co mam jej dziękować. Nie planuję jej nawet zapraszać. Chyba faktycznie lepiej przyjęcie, nie dla mnie wesele. Wolę pojechać na wycieczkę po ślubie i kupić ładne meble, niż wesele robić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bananaaa
I tego się trzymaj. To Ty masz być zadowolona a nie teściowie. Oni mieli już swoją szansę na ślub i wesele ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam takie pytanko
wiesz to jest ciężka sprawa. Najważniejsze żebyście wy byli zadowoleni. mam pytanie odnośnie jednej sprawy: zapytaj teściów czy jeśli tak napinają się na wesele, oczekują także publicznych podziękowań dla rodziców - "Cudownych rodziców mam i te inne" bo ty w twojej sytuacji tego sobie nie wyobrazasz, a udawać nie zamierzasz. zobaczysz ich reakcje. Jeśli chcą to wszystko zrobić, tylko dla własnego kaprysu daj sobie spokój i zróbcie jak chcecie.Jeśłi im nie pasuje ich ból, nie wasz. Przeciez chyba jesteście na tyle dorośli że jesteście się w stanie przeciwstawić rodzicom, bo to wy będziecie rodziną, a nie jako dzieci w waszym związku z rodzicami nad Wami. Potem będzie jak w tej reklamie " Zyga Zyguś bo mamusia kaske dala??.. i kolejny topik pt. tescie ukladaja nam żcie???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Trudna decyzja envkjenvjenv
Wydaje mi się, że chodzi o to "co ludzie powiedzą"- słowa teściowej. Ona jest bardzo wygodną kobietą, nie ma ochoty na pomoc w weselu, ale na gotowe chętnie by przyszła, bo miałaby okazję pochwalić się przed rodziną "weselem syna". Mój Ociec też średnio patrzy na to wszystko dokładnie z tego samego powodu "co ludzie powiedzą". Im się wydaje, że jeśli ktoś nie robi wesela, to pewnie go nie stać, a u nas główną kwestią jest to, że źle byśmy się czuli na weselu (nigdy nie chciałam wesela).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bananaaa
Więc powiedz teściowej, że jeśli ma ochotę na dużą imprezę, to chętnie pomożesz jej w realizacji odnowienia przysięgi i imprezie po niej :D (za którą oczywiście teściowie zapłacą z własnej kieszeni)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bardzo mądrze radzą dziewczyny
NIE DAJ SOBIE WEJŚĆ NA GŁOWĘ!!! bo jeśli ulegniecie i zgodzicie się na wesele, to: - jak sama pisałaś, będziecie się na nim źle czuć - teściowie będą mieli świetny pretekst do wypominania i ustawiania WASZEGO życie wedle swego widzimisię (argument z "Zygfryd... Zyguś" bbbbb trafiony!! sytuacja tak śmieszna, że aż straszna :( ) - sprawa błogosławieństwa i podziękowań dla rodziców będzie dla Ciebie ogromnym stresem - dyspropoprcje w ilości gości będą się mocno rzucac w oczy Jeśli teściowa życzy sobie imprezki "dla rodzinki" (swojej!!), żeby się pokazać, to zaproponuj, że w takim razie niech ich zaprasza, i niech się weselą - ale bez Was, bo Wy prosto z kościoła jedziecie w podróż poślubną; oczywiście organizacja tego "jednostronnego wesela" pozostaje na główce teściowej - jak chce, niech organizuje... i płaci :-p A gdy się "mamusia" zapowietrzy ze zgrozy, oznajmij, że ewentualnie skromne przyjęcie dla NAJBLIŻSZYCH krewnych z obu stron - max do 30 osób. Wiem, że argument wredny, ale czasem nie ma innego, by wytłumaczyć teściom, że nie macie ochoty stać się pretekstem do urządzenia imprezy, na którą serio nie macie ani chęci, ani funduszy!! A to odnowienie ślubów (i wtedy niech sobie teściowie zapraszają, kogo chcą!!) to też niezły pomysł ;) Pozdrawiam i trzymam kciuki - to WASZ dzień i WASZE życie, a ie pretekst do spełniania zachcianek teściów!!! Grzeczna, ale stanowcza asertywność bbbb wskazana :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Trudna decyzja envkjenvjenv
Dziękuję za wszystkie odpowiedzi ! :) Rozmawiałam z narzeczonym i wspólnie zdecydowalismy, że nie będzie wesela, a przyjęcie. Teściowej powiem tak jak mi radzicie. Pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość boilmowoo
... to wasza impreza zrobcie tak na jakiej bedizecie sie czuli ok , chyba ze to impreza rodzicow wiec zrobcie wesele pod nich. niech oni zaprosza gosci wybiora zespół czy dj , wybiora menu. .... cie huj macie problemy, ja ostatni owygrałem 27 baniek w tota , to jest problem bo nei wiem ja ksprawiedliwie podzielic zeby rodzina była zadowolona o tadzio z torunia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Co ludzie powiedzą" jak ja nienawidzę tego zdania. Ślub i wesele (przyjęcie) to Wasza uroczystość. To Wasz dzień, a nie rodziców. To Wy cieszycie się z tego powodu i Wy decydujecie jak chcecie ten dzień spędzić. Zatem powinno być tak jak Wy to sobie zaplanowaliście i wymarzyliście. Mądrzy rodzice to zaakceptują i będą się cieszyć razem z Wami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ważne jest co wy chcecie i twoi przyszli teście powinni to uszanować. A na takim przyjęciu jeżeli wszystko będzie zorganizowane tak jak trzeba tez może być bardzo miło i przyjemnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×