moja matka moze sie awanturowac 24/24

ciagle sie czegos czepia. Mam 19 lat a ona ma pretenscje jak wychodze jak si sciemnia, awantura jak zaprosze kolezanke do domu, przed jej powrotem z pracy wszystko musi sie blyszczec bo inaczej drze ryja, jak cos jest nie tak ulozone a pani ma zly humor to i o to zrobi awanture, o wolnosci wypowiedzi nie ma mowy, mam 19 lat ale sie jeszcze ucze, wiec musze tutaj mieszkac. Jak jestem chora musze latac do szkoly bo zaraz mam awanture ze udaje (yhm bo mam 10 lat) i co ja robie ze swoim zyciem. Wyzywa mnie jak sie jej tylko podoba, moja siostre tez. Niedlugo jej piana z buzi zacznie sie lac. Nie mam zycia prywatnego, ciagle zyje w stresie, w szkole w domu, czasem mam ochote wziac cos twardego i uderzyc od tylu i cisza na wieki wiekow by byla

zamienie sie z kims na spokojna kobiete z ktora mozna pogadac i ktora by chociaz wiedziala do ktorej klasy chodze

kiedys chlopak 2 lata starszy ode mnie wyznawal jej milosc i pisal jej smsy i spotykali sie potajemnie, tak ja kochal ze chyba z 10 000 jemu wyniosla ale nadal nie umie przyznac sie do bledu, jak zaczelam walczyc o pieniadze ktore wynosial (min alimenty na nas) to debil raz mnie poszarpal. Ale ostatnio odkrylam ze ona nadal sie z nim kontaktuje. Kwestia czasu kiedy zacznie na nas oszczedzac by palantowi kase wyslac

mam to samo tylko że i ojciec i matka są nienormalni

a ojca nie masz?

czekaj jeszcze troche i sie z domu wyprowadzisz i sie skonczy. Wiekszosc to przechodzi.

kurna zawsze jak czytam kafeterie to dziękuję Bogu za moich wspaniałych rodziców

Doigra sie... Moja swoja wyzszosc pokazywala non stop. Raz na stdiach wyprowadzilam sie jak jej nie bylo.. A teraz wzielam slub na ktory nie chciala przujechac.. Jestem w ciazy za granica a ona nie gada ze mna.. Mam gorzej

ojciec placi alimenty i ni centa wiecej, blagalam go zeby mi dolozyl do aparatu na zeby, nic sobie z tego nie robil bo ma nowo rodzine i kupil mieszkanie i robil swojej nowej coreczce pokoik. Bo przeciez to tak istotne dla rocznego. Ale aparaty mam, bez jego laski, u najlepszego ortodonty w miescie. taki moj tata

ojciec placi alimenty i ni centa wiecej, blagalam go zeby mi dolozyl do aparatu na zeby, nic sobie z tego nie robil bo ma nowo rodzine i kupil mieszkanie i robil swojej nowej coreczce pokoik. Bo przeciez to tak istotne dla rocznego. Ale aparaty mam, bez jego laski, u najlepszego ortodonty w miescie. taki moj tata

ciesze sie ze wam sie ulozylo. Ja nie mam chlopaka. Nie jestem brzydka i przez to czasem mam problem ze znalezieniem normalnego. Nie wiem jak ja jej z domu wywieje, jak ona mnie nienawidzi ale chce kontrolowac na kazdym kroku.

czasem mam wrazenie ze kaftana i psychatryka jej trza. Chlop jak szybko by przyszedl to jeszcze szybciej by uciekl

powiedz ojcu zeby tobie te alimenty przelewał bo matka nie wiadomo co z nimi robi

moja nigdy taka agresywna nie była zawsze ojciec ale ostatnio przesadza,potrafi mnie szarpać,krzyczeć,patrzy się z wyższością,też czuje że mnie nienawidzi i to mnie boli:/a do mojego brata milutka i potulna jak baranek

nie to 10 tys to pozyczki wyniosla, teraz pozyczka alimentami jest splacana, ojciec o niczym nie wie, pewnie nawet nic by z tego nie zrobil, powiedzialby kilka zdan i koniec. Najfajniejsze jest to ze ja jestem spokojna i raczej nic zlego nie robie. Nie martw sie, moj ojciec tez jest walniety. Dobrze wiedziec ze nie ja sama sie mecze

omfg u mnie to samo,nic jej nie robię,jestem spokojna a ona do mnie z taką nienawiścią...nie wiem czym sobie zasłużyłam żeby mnie traktowali jak śmiecia

jestem w du;;pie. W belgii nie mam nawet do kogo isc, nie ma porzadnego chlopaka co by mnie chcial, ani dobrej kolezanki przed ktora moge sie wygadac. Gdybym miala chociaz to ostatnie byloby lzej psychicznie

nie wiem, moze rowniedobrze musimy zaczac pic, znikac na noce, zarabiac puszczajac sie,dawac sobie w zyle, chociaz dajmy powod do takiego traktowania.... By nie czuc sie skrzywdzonym xd

moja przyjaciółka wyjechała do innego miasta a reszta znajomych to wiadomo,nie można tak wszystkiego powiedzieć,strasznie mi ciężko:(Zmarnowali mi życie,jestem znerwicowana i mam już dość

kochana, po prostu staraj się jak najszybciej wyprowadzic z domu i tyle, poza tym wiesz alimenty to na pewno nie jest jakaś astronomiczna kwota, a matka przecież ubiera cię, żywi i masz nad głową dach. Dobrze zrozumiałam że jestes w belgii?? Przecież tam dobra praca jest łatwiejsza do znalezienia niż w PL i z tego co wiem młode osoby które się kształcą mają jakąś pomoc od państwa. Odetnij pępowinę i tyle cię widziała, to jakaś czarownica, może menopauza ją bierze. Albo wyprowadź się i pozwij ją o alimenty, najwyżej ojcu zmniejszą a matka zacznie ci coś płacić i tyle.

kup cynk i podawaj jej w herbacie, Kup zincas forte, bierz 2 tabletki zgniec je na lyzeczce sproszkuj i dpsypuj do zarcia i picia, bedzie spokojna miltka pomocna i szczesliwa. Sprobuj

ja swoja urabialem tak 5 lat, mialem non stop spokoj

oj to tak latwo sie mowi, bellgia, ale czlowiek z wyksztalceniem srednim to czlowiek z wyksztalceniem srednim, a ja mam leb, chce na studia, dzienne. Sie tak mowi ze latwiej, dla belgow tak i owszem ja na wszystko pracuje dwa razy wiecej :( a jak sie z nia pokloce na amen to nie mam pomocy najmniejszej od nikogo :( a ja nie chce zbierac smieci czy myc starych tylkow razem z marokancami

janekrys - nie zjarzyla sie. czasem myslalam nad tym. raz wydarzylo sie cos paradoksalnego, zapytalam sie czy moze nie pomyslala o tabletkach uspokajajacych tak dla zdrowia. Zrobila awanture ze ich nie potrzebuje

nie zjarzyla sie?* ej moja by poczula chyba

potrzebuje kogos do kogo moglabym sie przytulic, to jakos bym to zniosla te 2 lata czy mniej

tak samo jak ojciec mial mi i siostrze zapisac mieszkanie w ktorym od urodzenia dlugo mieszkalysmy, nie robi tego, nawet nie ma chyba zamiaru i juz jest do podzialki jego nowa coreczka. Coreczka bedzie miala mieszkanie rodzicow, dziadkow (jedyna ich wnuczka) (chodzi mi o tych od strony zony) i jeszcze kawalek mojego, a co tam. Ja juz jestem stara, ma sie mlodszy model, mozna zaczac sobie wychowywac od poczatku