Ksiądz nie chce ochrzcić mi Dziecka POMOCY !

. poproś zeby wydał zaświadczenie, że nie chce ochrzcić. idż do inne parafii. masz prawo napisać do kurii.a za chrzest 50 do 100zł.

koobra, do tego jezus śmiało mógł śmigać po morzu martwym, biorąc od uwagę jego zasolenie:):):)

zastanwiam się dlaczego ci tak autorko zależy na chrzcie ? co to twoim zdaniem zmienia - żę dziecko jest ochrzczone albo nie ?

zenooon niestety mylisz się nawet w katechiźmie kościoła katolickiego jest zapis o tym, że niewidzialną głową kościoła jest Jezus, a jego widzialną głową i zarazem pośrednikiem Jezusa papież. Czy w to wierzysz czy nie to już Twoja sprawa. Ja osobiście nie do końca, wystarczy poczytać historię naszej religii i troszkę o papieżach, którzy byli po prostu straszni, mieli żony, dzieci, kochanki, Kościół był po prostu dobrym biznesem (nadal jest patrząc na ojca Rydzyka).

w imię wymyślonych przez człowieka wartości katolickich wymordowano setki tysięcy na nawet miliony ludzi, polowania na czarownice - dziesiątki tysięcy kobiet zgładzonych przez klechów

jeśli jej zależy na chrzcie w wierze katolickiej to jej sprawa.

funiak i to mnie boli, że większość dyktatorów jakoś rozliczają za zbrodnie a klerowi wszystko uszło na sucho i gdzie tu sprawiedliwość boża???

jeśli jej zależy na chrzcie w wierze katolickiej to jej sprawa.

jeśli jej zależy na chrzcie w wierze katolickiej to jej sprawa.

Jezus nie chodził po Morzu Martwym a Jeziorze Galilejskim , które jest akwenem słodkowodnym :)

no pewnie ,ze jej ,ale chyba moze odpowiedzieć samodzielnie ?

pomagac? facet zachowal sie po chamsku, dal ci do zrozumienia ze za malo na tobie zarobil i zebys sie pocalowala w d.,., a ty o co pytasz? czy isc do niego na kolanach prosic o zlitowanie? tylko nie mow ze i tak chcesz tego dzieciaka ochrzcic???

strona 708 jeśli wierzysz w Boga to musisz też wierzyć, że Ci wszyscy, którzy zranili ltylu ludzi, zabijali kobiety, bo były zielarkami lub bo po prostu były rude, zabijali w imię Boga, nawracali siłą trafili w adekwatne do swoich działań miejsce. To hipokryzja ze strony księży nie przyznawać się do tego. Nasz papież Jan Paweł II wiedział o tym, otwarcie o tym mówił i przepraszał za to w imieniu całego Kościoła. To był Wielki człowiek, prawdziwy chrześcijanin. On nigdy nikim nie pogardzał, kochał i wybaczał - wybaczył człowiekowi, który chciał go zabić.

chronił pedofilów w sutannach.

adsew ja wierzę w boga a nie w kler i wiarę katolicką, jest możliwe żebyś to pojął?pojęła??? obawiam się , że to nie do ogarnięcia przez twój móżdżek. Ja nie uznaję boga żadnej wiary tylko jako takiego samego w sobie ale pewnie po próznicy to moje pisanie, bo i tak nie pojmiesz tej niuansowej ale kosmicznej różnicy...

JP II o wieelluu rzecach wiedzial jawnie i mial to w duuupie bo tak mu wygodniej bylo Dawal przyzwolenie na przestepstwa sexualne i przemoc roznej postaci, i tyle

eh skoro umiesz tylko obrażać ludzi to pewnie wcale nie masz mózgu ja Twoich przekonań nie obrażam, odpier*ol się od moich.

i wice wersa:) nie piernicz mi w co ja mam wierzyć!!!!!!!!!!! na pewno nie w jebany kler!!!!!!!!

gdybyś przeczytała co wcześniej napisałam wiedziałabyś, że ja też nie wierzę w kler tylko w Boga ;-)

zreszta zobacz stronę wcześniej na moje wypowiedzi, bo dokladnie je powtorzyłaś/łeś, to ja pisalam o zbrodniach dokonywanych przez kośśció katolicki przez stulecia i że nie są z tego rozliczani a ty mi tu takie farmazony..

no się dogadałyśmy :):):) wybacz, ale naprawdę mnie wcześniej zakurzyłaś:)

oczekujesz? Chyba jasne jest, że nie ma sensu chrzcić dziecka w tak kretyńskiej instytucji, dostałas tak klarowną informację od nich samych że chyba nic więcej nie trzeba. Czyli co mamy zrobić, pomóc Ci wybrać inną wiarę? Może na razie wyluzuj i daj dziecku być kim jest, bez szopki typu chrzest czy inne podejrzane rytuały?

" zenooon niestety mylisz się nawet w katechiźmie kościoła katolickiego jest zapis o tym, że niewidzialną głową kościoła jest Jezus, a jego widzialną głową i zarazem pośrednikiem Jezusa papież. Czy w to wierzysz czy nie to już Twoja sprawa. Ja osobiście nie do końca, wystarczy poczytać historię naszej religii i troszkę o papieżach, którzy byli po prostu straszni, mieli żony, dzieci, kochanki, Kościół był po prostu dobrym biznesem (nadal jest patrząc na ojca Rydzyka)." x skoro sam w to nie wierzysz, to po co mnie pouczasz? Dla mnie glowa jakiejs instytucji nie moze byc ktos, kogo nie ma, tylko zywy czlowiek. A co maja do tego byli papieze, ktorzy robili co robili? Mnie tylko chodzi o to, ze to glupota wmawiac komus, ze "Chrystus jest glowa kosciola" jezeli prawda jest taka, ze to nie On a ktos inny w chwili obecnej tym zarzadza. Z reszta nie obchodzi mnie to, bo dla mnie Bog nie ma nic wspolnego z kosciolem, a tymbardziej z tymi blaznami w sutannach wmawiajacym ludziom i kazacym wierzyc w jakies sredniowieczne zabobony. Z tego co ktos tu napisal to i tak liczy sie sumienie czlowieka i to jakim jest, a nie ile razy pojdzie na msze, czy jakie sakramenty przyjmie, kosciol nie jest mi do niczego potrzebny wraz z jego nakazami i zakazami

wiekszosc uwaza sie za katolikow i broni kosciola co mnie cholernie bawi. Jak to jest, ze ci ludzie walczacy o "dobre imie kosciola" zapaleni katolicy nie maja tak naprawde nic wspolnego z wyznawana przez siebie religia. Jaki jest procent wsrod nich ludzi, ktorzy czekali z seksem do slubu??? Haha a to tylko 1 przyklad. Ale ci ludzie zapominaja o tym, ze kazdego dnia lamia te zasady, bo im sie wydaje, ze jak chodza do kosciola co niedziela, wkladaja na tace i spowiadaja sie, to ze to czyni z nich przykladnych katolikow.

To samo ze spowiedzia. Katolicy potepiaja tych, ktorzy oprocz mszy nie chodza tez na spowiedz. Ale zastanow sie, jak myslisz, czy faktycznie ci wszyscy ludzie ktorzy co tydzien zapie**alaja na spowiedz to na serio zaluja swoich grzechow? A skoro zaluja to dlaczego za tydzien znowu przylaza z tymi samymi? I skoro sa tacy pobozni, to czemu w ogole grzesza? I czy ktos kto grzeszy ( czyli robi cos "zlego" celowo ) moze w ogole tego zalowac? Nie, to hipokryci, ktorzy sami sobie wmawiaja, ze trzeba zalowac, ale w glebi duszy to nie zaluja . Gdyby tak bylo to kazdy czlowiek musilby zalowac, ze przeklnal, zeby sobie ulzyc w stresie, ze obgadal kolezenke, ktora mu zrobila swinstwo, ze uprawial sex, masturbowal sie itd przeciez to zaprzeczenie samego siebie, nie rozumiem celowosci czegos takiego jak spowiedz. Jest 21 wiek, a ja mam jakiemus obcemu frajerowi zwierzac sie ze swoich sekretow i jeszcze za nie przepraszac?

To samo ze spowiedzia. Katolicy potepiaja tych, ktorzy oprocz mszy nie chodza tez na spowiedz. Ale zastanow sie, jak myslisz, czy faktycznie ci wszyscy ludzie ktorzy co tydzien zapie**alaja na spowiedz to na serio zaluja swoich grzechow? A skoro zaluja to dlaczego za tydzien znowu przylaza z tymi samymi? I skoro sa tacy pobozni, to czemu w ogole grzesza? I czy ktos kto grzeszy ( czyli robi cos "zlego" celowo ) moze w ogole tego zalowac? Nie, to hipokryci, ktorzy sami sobie wmawiaja, ze trzeba zalowac, ale w glebi duszy to nie zaluja . Gdyby tak bylo to kazdy czlowiek musilby zalowac, ze przeklnal, zeby sobie ulzyc w stresie, ze obgadal kolezenke, ktora mu zrobila swinstwo, ze uprawial sex, masturbowal sie itd przeciez to zaprzeczenie samego siebie, nie rozumiem celowosci czegos takiego jak spowiedz. Jest 21 wiek, a ja mam jakiemus obcemu frajerowi zwierzac sie ze swoich sekretow i jeszcze za nie przepraszac?

Kościół to nie jest spółdzielnia usługowa, a ksiądz nie jest prezesem tej spółdzielni:D

witam mam problem ksiądz proboszcz nie chce mi ochrzcić dziecka bo jest z drugiego związku powiedział mi że takich dzieci to on nie chrzci i nie uznaje takich związków nie chce też dać pozwolenia na chrzest w innej parafii już nie mam sił pomocy?