jaka jest najpiękniejsza historia miłosna o jakiej słyszeliscie?

jaka jest wasza ulubiona para, jaką znacie, o jakiej słyszeliście? Dlaczego?

i żyli długo i szczęśliwie i mieli wiele dzieci ;)

whedif- drażnisz mnie dzisiaj;-p a co powiesz na to: i żyli długo i szczęśliwie i nie mieli wcale dzieci?

moja historia:-)

żyła długo i była szczęśliwie samotna;)

czyli jaka?

whedif, no co Ty....;-(( czemu mnie tak mocno bijesz?

:) żyła krótko ale mocno

oj whedif...widzę, że humor dopisuje... chcesz posłuchać erotyku po francusku? http://www.youtube.com/watch?v=kHtWn24XQYw

tak w duzym skrocie: poznalismy sie na obozie mlodziezowym,on zakochal sie we mnie od pierwszego wejrzenia,latal za mna az zgodzilam sie z nim spotkac.Oczarowal mnie swoja osoba.Po 2 latach rzucilam go dla innego co bylo pomylka,wrocic chcialam ale on juz nie chcial,bylismy w innych zwiazkach ale nadal cos nas ciagnelo do siebie.W koncu wrocilismy do siebie,zaszlam w ciaze,on w wieku 18 lat wzial slub ze mna...wiele przeciwnosci losu mielismy.Dzis mamy dwojke dzieci,wlasne mieszkanie i 9 lat po slubie....dla mnie piekna historia.

wciąż się kochacie? a mogłabym zapytać jak rodzicielstwo wpływa na związek? Ciekawi mnie ten temat. Czy też należysz do kobiet, które twierdza, że mąż to tylko kawał "chuja w cipie" i, że zawsze można zmienić? i w związku z tym opowiadasz , że bardziej kochasz dzieci?

Frytka z tym kenem z big brothera to był romans wszech czasów.... dwa golebie;-)

ja tak nie myślę, ale są takie kobiety na tym forum.

Ja mojego męża poznałam na stypendium i od razu staliśmy się parą. Potem musiałam wrócić do kraju i przez rok byliśmy na odległość, ale przetrwaliśmy i teraz też jesteśmy szczęśliwi i mamy córeczkę.