Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pytanie...mam..takie....

czy do rozwodu maz ma obowiazek lozenia na utrzymanie domu i dziecka..PILNE

Polecane posty

Gość pytanie...mam..takie....

Rozwod bedzie z jego winy..bil..zdradzal..ponizal...pozew jeszcze nie zostal zlozony ale napewno zostanie. Niestety maz nagle stwierdzil ze wymawia umowe najmu mieszaknia i wraca mieszkac do rodzicow i nie bedzie Nas utrzymywal..za to ze chce sie rozwiesc. Czy ktos sie oreintuje jakie mam prawa..nie jestem w stanie podjac pracy w tym momencie i maz doksonale o tym wie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeśli w umowie najmu jest ujęty tylko twój mąż, to ma prawo wypowiedzieć tę umowę i zostajesz bez dachu nad głową ma obowiązek łożyć na dziecko, nawet w trakcie trwania małzeństwa możesz złożyć pozew o ustalenie alimentów na dziecko nic więcej 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytanie...mam..takie....
boze i co ja teraz zrobie......dopiero teraz iwdze z jakim czlowiekeim zylam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość regreg
o ustalenie alimentow na siebie tez mozesz lozyc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość regreg
Zlozyc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fwef3erwd
Jak to nic więcej? nie pisze głupot Ewo autorko możesz wystąpić o alimenty zarówno na dziecko jak i na siebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zozyć może wszystko, ale jaka jest podatwa dla sądu, żeby orzekł na nią alimenty? bo to, że nie pracuje, to żaden powód 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość durny temat jak autor
nawet jakby umowa byla na was oboje to co z tego jaby sie wyprowadzil to za co czynsz bys placila,nie mowiac juz o utrzymaniu.W trudnej sytuacji jestes zostalo tylko skladac o alimenty i sie doslownie modlic aby sad zasadzil wmiare normalna sume na dziecko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kierowca bombowca
bił i teraz dopiero widzisz? żal mi cie ale glupia jesteś niestety, trza było oskarzyć go o bicie, rozwod to inna bajka co do mieszkania, musisz do rodziców się też udac jak nie możesz iść do pracy, w miedzy czasie poszukaj jakiegs normalnego faceta, szkoda czasu zacznij od razu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fwef3erwd
22:08 [zgłoś do usunięcia] Ewa, 33 zozyć może wszystko, ale jaka jest podatwa dla sądu, żeby orzekł na nią alimenty? bo to, że nie pracuje, to żaden powód w to już nie wnikamy koleżanko, bo to sąd decyduje. a podstawą jest ( w przypadku już orzeczonego rozwodu z winy ) pogorszenie się poziomu życia, co z pewnością w jej wypadku będzie miało miejsce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ok, niech złoży i nam potem powie, czy sąd zasądził alimenty na nią, bo nie pracuje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytanie...mam..takie....
dziekuje Wam..w tym momencie kazda informacja jest dla mnei wazna..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość durny temat jak autor
noi dostanie na dziecko 300 na siebie z 400 (jeszcze zalezy czy jej byly maz bedzie mial prawnika)A za 700 i tak sie nie utrzymaja.Bo chyba wiecie ze w naszym kraju dobre alimenty placa tylko bogaci.Zycze szczescia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytanie...mam..takie....
zarabia 3000 zl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość regreg
"bo to, że nie pracuje, to żaden powód" jesli nie pracuje bo wychowuje dziecko to oczywiscie ze jest powod, ewa glupia jestes i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fwef3erwd
22:14 [zgłoś do usunięcia] Ewa, 33 ok, niech złoży i nam potem powie, czy sąd zasądził alimenty na nią, bo nie pracuje taka jesteś głupia czy tylko udajesz? ktoś tu napisał że ma dostać alimenty bo nie pracuje? mogłaby dostać je nawet, gdyby pracowała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytanie...mam..takie....
niecale 2 latka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytanie...mam..takie....
tak ale konczy mi sie w lipcu i w tym tez momencie zostaje zwolniona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie róbcie babce głupich nadziei, bo się głeboko rozczaruje jak dostanie wyrok jeśli dostanie wyrok bo jakoś nie wierzę, że zdecyduje się na ten rozwód, nei mówiąc już o sprawie alimentacyjnej 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość durny temat jak autor
jak zarabia 3 tysiace to duzo nie wydrzesz od niego.Zaraz przedstawi rachunki typu mieszkanie,prad,telefon,jedzienie i jak naprawde dostaniesz na was oboje 700 to bedzie dobrze.Moja kolezanka dostala alimenty na corke(17 lat) 400 zl a on zarabia 2700.Przedstawil rachunki i wyszlo tyle.Roznie sady patrza.Czasami sedziowie sa bezczelni i moze Ci powiedziec ze jestes mloda,zdrowa to i do pracy mozesz isc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie jestem prawnikiem, ale spróbuj złożyć pozew o alimenty ok 1000PLN, pewnie takiej kwoty nie uzyskasz, w piśmie warto opisać sytuację i wskazać, że zostajesz praktycznie bez środków do życia.... Zawsze warto zażądać więcej żeby było z czego zejść. Sąd rozpatruje każdy przypadek indywidualnie... alimenty mimo iż nie jesteście po rozwodzie powinny zostać zasądzone, bo mąż ma obowiązek łożyć na Ciebie i dziecko... pytanie tylko w jakiej kwocie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
może trafi na sędzinę ;-) moja znajoma, która nadal jest w związku małżeńskim, a ma męża alkoholika zarabiającego ok 3000pln ma zasądzone 700 pln na 18-sto letniego syna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fwef3erwd
22:27 [zgłoś do usunięcia] Ewa, 33 nie róbcie babce głupich nadziei, bo się głeboko rozczaruje jak dostanie wyrok jeśli dostanie wyrok bo jakoś nie wierzę, że zdecyduje się na ten rozwód, nei mówiąc już o sprawie alimentacyjnej hahaha rozmowa widzę na poziomie :-D ciebie nikt nie pyta w co wierzysz, za to autorka pyta o możliwosci jakie ma osoba w jej sytuacji, nie o to co sąd postanowi w jej konkretnej sprawie bo tego nikt jej nie powie, nawet znając najdrobniejsze szczegóły sytuacji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeśłi doświadczasz przemocy obojętnie czy fizycznej czy jest to znęcanie się psychiczne, to warto poszukać pomocy w organizacjach społecznych, pobicie zgłaszać na policję i zrobić obdukcję- to pomaga przy sprawach rozwodowych. Myśl przede wszystkim o sobie i dziecku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fwef3erwd
ale jeśli chodzi o dziecko to o wysokości alimentów decydują przede wszystkim potrzeby dziecka i możliwości zarobkowe zobowiązanego, wiec nie piszcie tutaj o rachunkach czy pójściu kobiety do pracy, bo to nie ma pierwszorzędnego znaczenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×