Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość chciałabym mu pomóc...

mój chłopak ciągle zrywa się w nocy, zaslania twarz, wije się na łóżku.....

Polecane posty

Gość chciałabym mu pomóc...

Np wczoraj spaliśmy sobie razem po imprezie i nagle o 5 rano budził mnie, tak strasznie się wił, miał zasłoniętą twarz rękami, obudziłam go, przytuliłam, nie mogłam uspokoić... głaskałam po plecach i mówiłam ciągle, że jest bezpieczny, że już dobrze... poszliśmy do łazienki gorącą kąpiel, potem poszliśmy do łózka, po seksie zasnął i spał spokojnie, patrzyłam cały czas na niego i było ok ale to nie pierwszy raz, już kilka razy albo krzyczał przez sen, raz aż spal z łózka tak się zerwał... Szczerze mówiąc o przyczynę nie pytałam. Podejrzewam dwie rzeczy: 1. Po średniej szkole wyjechał do Holandii do pracy na 5 lat chciał się usamodzielnić dopiero po poerocie robi studia i wszystko układa więc może w domu było coś nie tak skoro tak wyjechał i niby, że chciał się usamodzielnić 2. Miał kilka lat temu tragiczny wypadek, właśnie wracając z holandii na święta praktycznie pod domem ze swoim przyjacielem którego "ściągnął",przyjaciel prowadził i zasnął za kierownicą, uderzyli w drzewo jego stroną (tego przyjaciela) i zginął na miejscu, umarł mojemu chłopakowi na rękach, pamiętam go na pogrzebie z plastrem na czole i zawiniętą ręką był obojętny, szedł za trumną z rodziną chociaż jak zakopywali ciało to dopiero zaczął płakać... nie byliśmy jeszcze wtedy razem ale potem jakoś normalnie wychodził itd... Chciałabym porozmawiać z nim o tym ale boję się nie wiem jak zacząć jednak myślę, że powinnam wiedzieć... proszę o rady może ktoś był w podobnej sytuacji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość juhygt
Po prostu zapytaj się, czym te jego lęki są spowodowane. Nie wiem, jak można w takiej sytuacji nie zapytać. :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chciałabym mu pomóc...
zapytałam tylko czy chciałby mi o czymś powiedzieć, czy chce ze mną o czymś porozmawiać powiedział że nie jeszcze nie teraz.... nie chcę być nachalna zapytał tak jakby nie wprost...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chciałabym mu pomóc...
nie nie alkoholu on nie pije prawie wcale, okazyjnie w małych ilościach. ale jak mam powiedzieć "kochanie może do psychologa pójdziemy?"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak, to jest jeden z licznych objawów PTSD stresu pourazowego. dobrze by było iśc do psychologa, nie psychiatry.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gtertwteertyuio
zapytaj zapytaj i po prostu o pomoc się zwróćcie gdzies

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość myślę, że
chodzi o wypaek....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uwaga, prowo mayorki
kolejne. w tym z niepelnosprawnym facetem sie wysypala, wiec zalozyla nowe :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×