Czy facet po 2 rozwodach nadaje się na materiał do związku?

ale taki np. 35 latek po 3-4 związkach (bez slubu) też ma wedlug mnie cos z psychiką. Taki co to sie nudzi kobietą po kilku latach, nie chce sie z nią żenić, no taki niedojrzaly, wiec takiego tez bym sie bala i nie chciala

Tak to prawda, rozpacz!

Witam ja jestem z facetem po 3 rozwodach. On ma dobry kontakt z 2. swoich dzieci i wnukiem oraz przyjacielskie nastawienie do 1.zony z ktora ma dzieci. Jak powiedzial nie wie czemu dwie pierwsze zony odeszly. Trzecia zone zotawil bo chciala oddalic jego dzieci i stala sie nie do wytrzymania i ze ja zdradzil z kolezanka z pracy. Nastepnie rozwiodl sie z ta 3.zona i nazywal ten zwiazek jako pomylka. Z ta nowa kobieta z pracy byl 5 lat ale tez sie to rozeszlo bo jak stwierdzil ona go kontrolowala np. wstawala kiedy on wstawal szla spac kiedy on szedl itd. Przed slubami mial tez kobiete co adoptowala dziecko ale i ta odeszla..W sumie powiedzial mi ze mial wiele kobiet ale itak za malo..Zapowiedzial mi ze pewno tez odejde jak one, a innym razem ze ma nadzieje ze mnie nie rozczaruje..mysle ze chodzi o zachowanie. Otoz dwa razy strasznie sie wsciekl i zaklal jak bylam troche zazdrosna, to wtedy jak mial telefenon i nie chcial przy mnie rozmawiac a drugi jak pytalam czy ma jakies romanse z poprzednimi..Takze kazal mi sie ogolic na dole bo wszystkie jego kobiety byly ogolone a on lubi seks oralny. Dotego nie zawsze mial ochote na seks ale mowil mi ze oglada porno i nawet takie gdzie jedna kobiete ma seks z 3 facetami.W sumie jakos sie ukladalo z nim widzialam corke, bylismy na wycieczkach i spacerach ale raz wyjechal na wycieczke luksusowa i przez tydzien sie nie dodzywal i tlumaczyl ze brakowalo zasiegu..Sam pochodzi z domu gdzie matka odeszla i zostawila go z rodzenstwem i ojcem. W tym tez jego pierwsza zona zostawila go z malymi dziecmi dla innych facetow mimo ze ja przyjal po zdradzie ona potem itak odeszla. Ja postanowilam odejsc nie dalam rady i zreszta to byl kolejny facet w moim zyciu i kolejny na ktorym sie zawiodlam..przyp. ze on ma 58 lat a ja 44 lata, myslalam ze mezczyzna w tym wieku juz jest dojrzaly do zycia i bedzie mnie mlodsza dobrze traktowal.. Postanowilam sie juz nie wiazac z mezczyznami, boje sie ich. Wole zostac sama do konca zycia, szczesliwe te kobiety ktore poznaly kochajaego wiernego monogamiste szanujacego i stabilnego czlowieka do zycia.

HAHAHAHAH wiazac sie z facetem po 2,3 rozwodach to jak pic z szamba z nadzieja, ze tym razem g0000vno zamieni sie w lemoniade :D jestescie piramidalnie glupie!!

czy sie nadaj****aaaa idealny lepszego nie znajdziecie az sie dziwie ze tak wysoko niektore kobiety mierza. Ten na pewno bedzie tym dobrym ktorego ciagle krzywdzily zle zony. A najlepsze sa komentarze rozwodnikow tutaj wypisujace swoje brednie ze sa lepsi od jakis dyskotekowych polglowkow ktorzy mieli mase panien no naprawde macie do czego sie porownywac :D

Ja jestem po dwóch rozwodach i wcale nie uważam siebie za złego człowieka.A ogólnie po trzech związkach.Mam dorosłą corke,z którą mam bardzo dobry kontakt.Niestety,życie pisze różne scenariusze.Jestem zawodowym kierowca i nie ukrywam,że wykonywany przezemnie zawód miał bardzo duży wpływ na Moje związki.I to nie Ja zdradzałem a sam byłem zdradzany.W drugim Moim związku małżeńskim nawet potrafiłem wybaczyć.Ale niestety i tak nie udało mi się uratować związku,choć bardzo starałem się.To były Moje złe wybory,dzięki którym dużo się nauczyłem.Stałem się ostrożniejszy.Myślę,że nie powinno nikogo skreślać się.Każdemu powinno się dać szansę.Każdy człowiek zasługuje na szacunek i miłość.Podwójny rozwodnik ,to też człowiek.

Najprzyjemniej nie mieć żadnego rozwodu, bo to ogromne przeżycie dla każdgo. Nie wiem czy facet, po dwóch rozwodach jest dobry, zależy za pewne od harakteru Musisz dobrze przemyśleć czy to na pewno Ten. Jeśli jednak się z nim złączysz, to nie czuj się lepsza, dla tego, że miał już kobiety i nie mów mu ciągle o jego życiu, które mineło, o jego poprzednich związkach o tym, że ma sobie wracać do poprzednich. Ja tak mam obecnie z żoną i jest to wielka przykrość, coś okropnego jak to wykożystuje.

A kto da gwarancje ze facet bez przeszlosci bedzie dobrym męzem?tak samo nikt nie moze przesądzać o tym ze 2 krotny rozwodnik będzie złym partnerem...a jesli faktycznie miał do tej pory pecha do kobiet a trzecia okaze sie strzałem w 10?

A czy inżynier któremu zawaliły się dwa mosty(on projektował i nadzorował budowę), to dobry fachowiec?

gość dziś Jeśli kupił od nieuczciwego producenta oszukana stal to nie jest jego wina choć trzeba mieć pecha aby za drugim razem tez dać się oszukać np przez producenta cementu.

Jak sobie przypomne te dwie zony,te rozne dzieci z charakteru,te przerozne telefony,bo psychiki ich krancowo rozne i On błąkajacy sie w rzeczywistości hehe - dalam rade niecaly rok w tym wytrwac i bylo to dlugo za długo...

Ja znam faceta po dwóch rozwodach i jest mężem mojej koleżanki. są ze sobą 13 lat i jest dobrze, kochają się i nie wyobrażają sobie życia bez siebie. Sama była zdziwiona jak wychodziła za niego za mąż. Ale są szczęśliwi. Znam też mężczyznę po jednym rozwodzie, despotę i terrorystę, chłopca który musi wszystko mieć tak jak on chce. Jest teraz w drugim związku. Nie ma ślubu jeszcze. Nie ma reguły. Może ludzie muszą po prostu dorosnąć, nauczyć się pewnych rzeczy.

Nie W życiu bym takiego nie tknęła :(

Tylko kompletna idio.ka, jeżeli sama nie jest po rozwodach, może wiązać się z podwójnym rozwodnikiem. A jeszcze jak gość ma dziecko to już musi być idio.ka do kwadratu. W towarzystwie to na pewno będzie uchodzić za niezłego dziwoląga.

Jak ktos chce chodzic w czyis obs...r..anych majtkach i mysli ze jak przerzuci je na druga strone to beda czyste to powodzenia

Kijem bym nie tknęła 

Minęło 8 lat ciekawa jestem co się wydarzyło u tej kobiety w związku z tym Panem! 
 

Napisze tu tez dla innych Pań Uciekajcie gdzie pieprz rośnie! Osobiście jestem byłą żoną takiego 40 letniego podwójnego rozwodnika a ja jestem tą drugą byłą żoną i powiem tak... piekło nieprzeciętne! Gdybym od początku analizowała jego opowieści o byłych związkach uchroniłabym siebie przed totalną katastrofą! (Podobno każda była partnerka chora psychicznie w tym była żona _ pierwszy sygnał ze to jednak z panem coś nie tak)
Wieczne porównania do byłej zony materialistki! Brak szacunku, brak empatii, egoista i egocentryk w jednym. „Ja ciebie nie potrzebuje możesz wypi....” Zmuszanie, zastraszanie, obwiniane za każde zło tego świata ty wszystkiemu winna, Znęcanie się niebieskie karty etc! A taki inteligetny, zadbany, dobrze zarabiający i tyle mówiący o wartościach i szczerości etc... Już nie wspomnę ze od samego początku miał parcie na dziecko. No i wszystko szybko szybko... 
Dajcie sobie Panny spokój! 
polecam książkę „Partnerstwo Bliskości” w której pisze autorka jakich ludzi sobie najlepiej dobierać i jak zwracać uwagę na tych typów „unikających - pozabezpiecznych” partnerów jak tu powyżej... 

Dziewczyny lepiej długo szukać niż brać co jest ;) a facetów pełno i tych dobrych tez :)