wieloletnia kochanka

kfadga ona nic mi nie zrobila i uwierz mi, gdybym potrafila odrzucialbym ten zwiazek, bo szanuje Monike i jako kolezanke i jako czlowieka. ale ja naprawde czuje, ze on jest tym wlasciwym faectem, poza tym, ze zdradza zone( i wiem, ze to jest ogromny minus) nie moge mu zarzucic nic, ani razu mnie nie zawiodl, ani razu mnie nie zranil, jest przy mnie gdy naprawde go potrzebuje i kocha mnie, naprawde mnie kocha. widze to i czuje, bo wiem, ze wiekszosci ludzi kochanki kojarza sie tylko z seksem i seksowna bielizna. my seks uprawiamy rzadko, bo niewiele mamy czasu. zazwyczaj zwyczajnie siadamy, rozmawiamy, smiejemy sie. rozmawiamy o nas, o jego rodzinie, o pracy, gotujemy wspolnie obiad jesli mamy czas.

"o jest kobieta z bardzo silnym charakterem" więc równie dobrze może go ustawić widzisz, ja to znam z trochę innej strony trochę jak On, tylko ja nie zdradziłem, choć łatwo nie było. i wiem - wbrew temu co ktoś wyżej napisał - że można kochać i chcieć być z dwoma kobietami, ale w moim odczuciu to nie uprawnia do czerpania z dwóch studni

Krótka historia mojej znajomej. Wdała się w romans z żonatym, żona się dowiedziała i puściła chłopa z torbami, po kilku miesiącach facet znudził się mojej kumpeli. Wylądował z niczym. Dobrze mu tak. Kumpela też ma nauczkę, że 'pół etatu' to jednak nie 'cały' :o.

"i jesli Tomek postanowi, ze jednak konczy nasz zwiazek, bo wybiera rodzine ja to uszanuje" to niech się zdecyduje zanim jej powie i zanim rozpęta się piekło

Gdy Monika się o Was dowie to karty rozdaje tylko i wyłącznie ona.Twój Tomek nie może już wybrać rodziny,bo dawno temu wybrał już inną drogę-Ciebie.I gdy tak perfidnie oszukiwał rodzinę,myślał główką a nie głową-jakoś o tej rodzinie zapominał.I to się ciągnęło przez 6 lat...Myślisz,że babeczka oszukiwana od 6 lat będzie chciała wybaczyć?szczerze wątpię.On pewnie myśli,że gdy powie żonie-będą ratować rodzinę-Ty zostaniesz z niczym.gdy żona go pogoni-za jakiś czas znudzi się Tobą,bo wpadniecie w rutynę i nudne życie jak on i Monika.Poszuka innej.Podejrzewam,że teraz też nie jesteś jedyna ;).Znam takich Tomków na pęczki,zawsze kończą tak samo...

abrakadabra ja tez sie z tym licze, ze inaczej jest na caly etat. ale jestem gotowa sprobowac i przekonac sie na wlasnej skorze. lol lol musisz miec bardzo silny charakter by sie temu oprzec. ja lubie myslec, ze my sie nie oparlismy bo instynktownie wiedzielismy, ze chcemy byc razem. do dzis nie zapomne naszej pierwszej nocy. prawie wcale nie rozmaialismy ale nie dlatego, ze tak bylismy zajeci seksem, nie o to chodzilo. poprostu patrzylismy na siebie i czulam, ze to najlepszy i zarazem najgorszy moment mojego zycia, bo odkrylam uczucie jakiego nigdy wczesniej nie znalam i dziele je z kims kto juz kogos ma i nigdy nie bedzie w pelni moj.

jezeli zdecyduje sie powiedziec zonie to tylko po to zeby od niej odejsc a nie po to, zeby ja prosic o wybaczenie. piszac, ze on zdecyduje sie na rodzine mialam na mysli to, ze jej nie powie.

"Znam takich Tomków na pęczki,zawsze kończą tak samo..." może i racja - wszyscy faceci o których _wiem_, że zdradzają robią to seryjnie, i tak jakoś jak myślę o znajomych, to nie przypominam sobie, aby facet został z tą, z którą zdradzał "stałą"

gdybym ja była moniką i dowiedziałabym sie o zdradzie, tomek by nie przeżył. albo przeżyłby bez połowy zębów i przyrodzenia. z taką opcją też się trzeba liczyć :P

a ile lat ma dziecko?

"jeżeli zdecyduje sie powiedziec zonie to tylko po to zeby od niej odejsc a nie po to, zeby ja prosic o wybaczeni" widzisz, ale Ty cały czas pomijasz Monikę, to tak jakby w grze w szachy zapanować zbicie hetmana (królówki) zapominając, że przeciwnik też będzie wykonywał ruchy, a jeżeli tak jak napisałaś to twarda zawodniczka, to pamiętaj, że ona ma więcej do stracenia i może jestem zbyt zasadniczy, ale IMO on powinien się zdecydować na początku skoro wie, że żadna z was się nie zgodzi na dzielenie, jeżeli może mieć na wyłączność

@ żab-X zdaje się, ze nie jesteś kobietą, kobiety są bardziej perfidne :)

ja moze podchodze do tego troche inaczej bo znam wlasnie przypadek gdy mezczyzna zdradzal i ostatecznie ozenil sie z kochanka. a dokladnie byl to moj tata, ktory moja mame zostawil dla kochanki i rok po rozwodzie juz mial ze swoja nowa zona slub a to bylo ponad 13 lat temu. gdy powiedzialam mamie o Tomku byla wsciekla z potem powiedziala, ze zycie rzuca nam pod nogi klody i szanse i ze byc moze Tomek jest moja szansa na szczescie. to bylo 5 lat temu i od tamtej pory juz kilka razy probowala mnie przekonac zebym sie z nim rozstala ale ostatecznie stwierdzila, ze to jednak musi byc milosc skoro wszystko sie tocvzy tak jak sie toczy.

lol ja sie godze na dzielenie od 6 lat i jezeli on nie postanowi od zony odejsc to nadal bede go dzielic. corka ma 8 lat

raczej nikt nie wątpi, że to miłość, wątpliwości są do tego co dalej

Znam wielu takich Tomków i napisze w ten sposób.W 97% przypadków żona kopie takiego gamonia w zadek,idzie z walizkami (o ile żona nie spali,nie wywali,nie potnie mu jego rzeczy)do kochanki i tak zaczynają "cały etat".Okazuje się,że związek z kochanką zaczyna panom znów przypominać nudne małżeństwo..i teraz tak.Opcja pierwsza-kochanka nie chce go niańczyć na cały etat,więc kopie pana w siedzenie i szuka innego.Opcja druga-pan jest znudzony kochanką,która staje się dla niego "nową,nudną żoną" i idzie doi następnej naiwnej babeczki.Rezulat=Tomuś kończy samotnie,z grzybem,wycyckany z kasy,godności,bez rodziny,bez znajomych i bez babeczki bo już na mieście jest znany jako "zdradzacz i ruchacz pospolity".

chcialabym wiedziec do dalej. on powiedzial, ze nie chce zyc dluzej na dwa domy, ale zanim podejmiemy ostateczne decyzje oboje musimy byc pewni ze to udzwigniemy. wiem, ze jego bedzie to kosztowalo duzo wiecej niz mnie. dlatego powiedzialam mu, ze skoro czekam 6 lat to poczekam jeszcze dluzej ale nie chce zeby po jakims czasie okazalo sie, ze on bedzie zalowal swojej decyzji dlatego niech sie nie spieszy i wszystko sobie dokladnie przemysli.

nadzwyczaj często też wracają do byłych

"i wszystko sobie dokladnie przemysli" taj jakby uczucia dało się przemyśleć, On zaszedł dużo za daleko i raczej myśleniem po drodze się nie wykazał

Tallallana moze byc i tak. choc np Tomkowi wcale nie chodzi o nude w malzenstwie. sam mi mowil, ze ich malzenstwo jest ok, on naprawde opiekuje sie Monika, bardzo dobrze sie dogaduja, on generalnie jest typem domatora. jezeli faktycznie bedzie tak jak mowisz to poniesiemy konsekwencje naszych czynow.

Jest też opcja trzecia.No jasne.Ucieka od nudnej żony,żeni się z kochanką,która też po jakimś czasie staje się nudna,więc kochana(będąca żoną obecną)zostaje zdradzana z nową kochanką i w ten sposób traktowana jest jak Tomka ex żona ;) P.S.Już wszystko jasne dlaczego wpakowałaś się w taki układ...Tatuś znalazł kochankę.Szkoda mi tylko Twojej Matki.Widziałaś jej ból pewnie nie jeden raz a wyrosłaś na taką samą (cenzura) jak Twoja macocha ;)

Lol olol- byłe wtedy już mają gdzieś powroty "niewiernych" ;).

dziekuje Wam bardzo za rozmowe, wroce tu jutro a teraz ide juz spac. dobrej nocy.

oj swoje już widziałem - byłe też mają swoje uczucia, bo przecież to tamta go omamiła; i przejmują marnotrawnych, a ci zwykle swoje; podobno ze zdradą jest tak jak z przestępstwem, pierwszy raz jest trudny

Swoja droga to niezle ziolko ten Tomek, powinien sie w koncu okreslic

Owszem są kobiety,które przyjmują pod swój dach znów.Przykłady są często na Kafe chociażby.Jednak często tacy ludzie znów się rozstają,bo kobietki nie mogą zapomnieć,nie ma zaufania,seksu(nie mogą się przełamać)i tak dalej.Męczą się i jednak mówią,że to koniec.

"powinien sie w koncu okreslic" będę cyniczny - po co ma obie jak się określi, to się rozpęta tornado jest taka zasada - jak coś działa, to tego nie poprawiaj, bo spierniczysz

Tallallana, szczerość do bólu... Ale taka jest prawda.

Poza tym "droga " Autorko-jeśli wasza znajomość trwa już 6 lat a Tomek nic z tym nie zrobił do tej pory to miłością tego nie nazywaj.Jak się kogoś kocha-tak naprawdę jak tu napisałaś to się stawia wszystko na jedną kartę,często nie wiedząc co nas czeka..Tomuś byłby z Tobą a nie motał się tyle czasu.To jest zwykła ciota za przeproszeniem a nie facet.

lol w sumie tak, gosc sie niezle ustawil, ciekawe czemu teraz mialby to psuc