pierwsza randka

umówiliśmy się jutro wieczorem, chciałabym dobrze wypaść przed nim...nigdy nie miałam takich problemów aż się sama z siebie śmieję :p nie wiem gdzie go zabrać, jak się ubarać żeby mu się spodobać, włosy spiąć czy może lepiej rozpuszczone? a jak mu się nie spodobam? znamy się tylko wirtualnie...

najwazniejsze abys byla soba i czula sie swobodnie. jesli nigdy nie chodzisz w szpilkach to tez ich nie zakladaj. jesli czujesz sie dobrze w rozpuszczonych wlosach to je rozpusc. jesli bedziesz sie dobrze czula to bedziesz sie tez natuaralnie zachowywac, inaczej wypadniesz na aktorke.

włosy rozpuszczone , kręcone lub maksymalnie proste z prostownicy - masz czas do wieczora i możesz jeszcze się obkupić , jak nie masz w co sie ubrać - tylko najlepsze ciuchy , inaczej kosz na starcie...

Nie martw się gdzie go zabrać, bo to raczej jego zmartwienie powinno być.

nie lubię placków facet jest z neta - czyli nie wiadomo jakie ma zmartwienia

aaa zapomniałbym o koniecznie zniewalającym i mocnym zapachu...byle nie za dużo na siebie spryskać