Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość rjejrieojwrorei

Czy powiedzieć prawdę czy lepiej zachować to dla siebie?

Polecane posty

Gość rjejrieojwrorei

Kiedy go poznałam obawiałam się, czy nie ma między nami zbyt dużej przepaści (on z dobrą pracą, inteligentny, ja studentka bez doświadczenia zawodowego). Z początku mi imponował, ale szybko się okazało, że to wszystko było tylko kreacją. Przeciętny facet z przeciętną pracą i niewybrednym poczuciem humoru. Pamiętam jednak kiedy powiedział z pogardą, że "z moimi znajomymi nie ma wspólnych tematów" i może "porozmawiają za kilka lat" (on jest ode mnie starszy, a moi znajomi nie byli jakimiś kretynami, bynajmniej). Rozstaliśmy się, ale nadal utrzymujemy kontakt. Ja zaczęłam pracę w dobrej firmie, zaczęłam chodzić na spotkania i imprezy, na których są ludzie siedzący w przeróżnych dziedzinach, na dobrych pozycjach i stanowiskach, obyci, inteligentni (zarówno kobiety i jak i mężczyźni, w różnym wieku) itd. Znalazłam z nimi wspólny język, jestem zapraszana na różne "eventy" i mam nową grupę znajomych. W każdym razie ostatnio rozmawiałam z moim byłym i w pewnym momencie mnie trochę zirytował i palnęłam, że "nie wiem czy jest dla mnie jeszcze partnerem do czegokolwiek". Teraz go unikam, bo on od tygodnia ciśnie mnie pytając, co miałam na myśli. I nie wiem, powiedzenie prawdy (że wbrew temu, co chciał mi pokazać, nie ma "wysokiego poziomu") jest dobrym pomysłem, czy obrócić to jakoś w żart. Jak myślicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość IMO12366
Prowokacja "kopiuj-wklej". Wysil się bardziej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kasiennnnka.1
chwalisz się czy żalisz? może to ty uważasz się za lepszą od innych?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czy w piżamkach?
i tego nie kumam bo pomimo tego, że to kopia prowokacji to zapewne będzie się ciągnąć przez trzy strony conajmniej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rjejrieojwrorei
Jedyne co macie do powiedzenia to "prowokacja"? Nie, to nie jest prowokacja, od tygodnia unikam rozmów z nim bo nie bardzo wiem co i jak powiedzieć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×