Nienawidzę prezentów!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

jak ma juz 6 to ile jeszcze dostanie?

Zrobiłam listę prezentów bo wiem, że dziecko dostanie coś co będzie mu zupełnie niepotrzebne teraz. Tato zarabia 12 tyś zł, reszta rodziny też nieźle. Wiem że w przyszłym roku przyjedzie mi kucyk pod drzwi, quad, samochody zdlanie sterowane itp. A dziecko jest małe. Od porodu tłumaczę że bajki wystarczą czy jakiś drobiazg dla maluchów, a tu za każdą okazją dosataję duże pudła. Naprawdę nie mam już gdzie tego chować. Co za dużo to niezdrowo. Mama mi niedawno mówiła, że było tak jak myślałam, dziadek i wujek wybrali największe i najdroższe zabawki na sklepie. Gdyby Wasze dziecko mając pół roku dostało psa husky też byście się cieszyły?

prezenty tylko twojego dziecka!

ja czekam na swoje malenstwo ale szczerze mowiac tez nie bylabym zadowolona z tego jakbym dostala taki wielki traktor dla roczniaka... Moj chrzesniak dostal takiego na 1ur i jutro konczy dwa latka a nawet jego o ponad rok starszy brat sie nim nie bawi bo nie siegnie do "pedalow"... ode mnie dostal maly chodzik/pchacz bo uznalam ze to dla dziecka bedzie najlepszym prezentem wydalam 150 a nie 500 i maly bawil sie tym caly wieczor wiec nie liczy sie cena tylko to co sie najbardziej podoba dziecku mysle ze jak bedziesz w towarzystwie tych dziadkow i wujkow opowiadala takie historie to cos podziala i zaczna myslec a jak nie podziala to im powiedz ze jak nie chca kupowac prezentow dla Twojego dziecka odpowiednio wiekowo to niech dadza Ci pieniadze a Ty wybierzesz zabawke dla dziecka

do ale to nie sa twoje tylko ze dziecko tez si enie ucieszylo z tych prezentow autorka pisala ze plakalo jak posadzila na traktorku ....

no to niech sprzeda na allegro i kupi mu małe zabawki wg własnego uznania

no to niech sprzeda na allegro i kupi mu małe zabawki wg własnego uznania

Jakby ktos mi liste podsunal pod nos co sobie jego dzidzi zazyczylo a raczej mamusia,i wymóg ze innych prezenty snie sa mile widziane, tylo mam sie wbic w tą liste to doprawdy, twojemu roczniakowi bym dala 30-50 zl w kopercie i tyle z tego by bylo na mikolaja cos symbolicznego sie kupuje a nie szaleje jak pod choinke Napewno stalas sie posmiewiskiemrodziny a ten twoj szal na punkcie ddziecka i jakies cudowania z listami p[rezentow na Mikołaja :o

tacy bogaci dookola a ty bidulo nie masz gdzie wielkich pudeł z zabawkami chować. no a ci współczuję tego kucyka za rok i quada, a jak zaczną ci książki znosić to dopiero masakra będize. myślę że założyłaś topik tylko po to żeby się chwalić

płakało? moja corka gdy byla mala sie rozbeczala gdy posadzilam ją na rowerku i co mialam zrobic? opieprzyc osobe ktora jej to kupila bo mi mala sie rozwyla?

autorka ma za dużo w dupie i dlatego wybrzydza tez nie lubie gabarytowych prezentów ale co jej przeszkadzaja klocki lego?

z każdego prezentu wypada się cieszyć, bo nikt nie ma obowiązku nikomu nic dawać! może akie prezenty są nietrafione wiekowo, ale uwierz mi, bardzo szybko czas mija i traktor wkrótce się przyda takie zabawki są dużo lepsze od tony maskotek i dostałaś porządny i nietani podarunek, a zrzędzisz

twoje życie to jakaś rzeź! są ludzie którzy nie mają za co kupić dziecku zabawki, ubrania, ale twoje problemy to dopiero sztuka przetrwania!

darowanemu koniowi... myślisz, że z Twoich prezentów tak się wszyscy szczerze zawsze cieszyli?

jakie nieszczęście, tylko się nie tnij autorko

ja co chcemy.i nie mam z tym problemow.

a psa bym nie przyjela.zreszta juz probowali nas tak uszczesliwic,ale wybiłam im to z glowy

a psa bym nie przyjela.zreszta juz probowali nas tak uszczesliwic,ale wybiłam im to z glowy

i nie wiem, czego bardziej, tych olbrzymich prezentów bez sensu, czy kupowania największego i najdroższego, co jest w sklepie

A ja w ogole nie lubie,jak ktos kupuje prezenty dla mojego dziexka. bo mi sie w xhacie ro i graciarnia,a dzieciak juz sam nie wie,co ma,i zabawa to wypieprzanie wszystkiego z pudla i na tym koniec. jak ktos chce malej sprawic rarosc,to najchetniej widzialabym wyjsci do zoo,aquapaku,lasu,jakiegos miejsca z atrakcjami dla dzieci. zeby byly wrazenia,a nie przedmioty

no niestety to sa rzeczy o ktore trzeba zadbac wczesniej. Ja poprosilam dzieciaki aby napisali list na listdomikolaja.pl juz w polowie listopada i od tego czasu powoli powoli kompletuje liste. trzeba lepiej sie organizowac :))

my słaliśmy wraz z dzieciakami każdego roku z wielu stron te listy - tzn. w Inernecie, ale tego roku skorzystaliśmy z mężem ze strony www.imikolaj.pl i zafundowaliśmy naszym dzieciakom super niespodziankę, nigdzie indziej tego nie widziałam. To tak: wysłaliśmy z dzieciakami listy syn umie pisać, ale córa jest młodsza, ma 3 latka, więc nie za bardzo u niej z pisaniem hehe, ale za nią z moim mężem i synem wpisywaliśmy, a ona coś brzdąkała co mamy wtrącić do listu załączyliśmy zdjęcia dzieciaków i było też pole, by napisać kilka słów o nich. Zapłaciliśmy tylko kilkanaście złotych, a otrzymaliśmy super list zwrotny w formie wideo od samego Świętego Mikołaja. Mówił do dzieciaków po imieniu, wplecione były zdjęcia dzieciaków, które załączyliśmy na ich stronę i w ogóle Mikołaj stał się dla nich w końcu bardzo rzeczywisty, mogłabym rzecz, że namacalny niemal hehe ... a Jula aż się posikała ze szczęścia w pieluszkę hehe polecam

Rozumiem autorkę:) Nie trzeba mieć dziecka, aby zrozumieć problem, wystarczy mała przestrzeń i trochę rozsądku... Nie przejmuj się głupimi komentarzami:)