Skomplikowany związek a moje miejsce

dla mnie plec nie ma znaczenia,licza sie czyny i ich konsekwencje. I kogo krzywdza. Rozumiem, ze mozna sie zaplatac, ze ma sie prawo do wlasnego szczescia, ale ja tutaj oceniam jak to wygladu z punktu widzenia twojej rodziny. Bo chyba az tak zaklamany nie jestes, zeby nie przyznac, ze twoje, w sumie szczeniackie, rozterki milosne odbijaja sie na funkcjonowaniu twojej rodziny? x kwestia priorytetow, ale wg mnie jak juz sie rozmnozysz i masz rodzine to patrzysz ogolem na jej dobro a nie tylko nA DOBRO SWOJEGO EGO (przynajmnIEJ dopoki dzieci dojrzeja).

od krotkiego czasu nie jestem z opartnerem, bo mialam odwage cywilna powiedziec mu, ze nie widze dalszego ssnu w budowaniu zwiazku x nie posunelam sie do zdrady, nie czekalam jak malpa by chwycic sie kolejnej galezi w postaci innego faceta, mialam odwage zakonczyc to od razu w momencie gdy poczulam pewnosc, ze nie ma dla nas wspolnej przyszlosci x nie czulam potrzeby kopmlikowania sobie zycia, ty sobie skomplikowales i teraz jeczysz na forum

jasność umysłu...szkoda że w tym całym pierdoleniu o milosci brakuje ci serca do tej,której coś obiecałeś twoje dzieci mają cudownie z tak obłudnym ojcem? wiesz,rodzice zawsze myślą ze ich dzieci mają najlepiej ale jakże często sie mylą.. w twoim związku brakuje przede wszystkim miłości.szczerośći,zaufania,szacunku.To wazniejsze niż jakaś tam świeżość Jesli kazdy facet jest taki kochający jak ty to ja pozostane sama. Zagubic to sie mogą osoby zdradzane nie zgrywaj bidulka bo ty tu jesteś najwiekszą szują ale i ona też przecież też po niej pojechałam nie jestem jednostronna nie mam litosci i uczuc dla gnojków zdrajców dlaczego nie sprobujesz na nowo porozumiec sie z żoną tylko oddalasz sie od niej szukając czegoś u innej? nie wybielaj sie innymi,to jak wiele malzenstw upada pokazuje jak okropni są ludzie kazdy powinien walczyc o zwiazek a jak nie wychodzi pozostac mimo to uczciwym zal mi naprawde twoich dzieci i żony a ciebie wcale

o niee,jutro bedzie tu Vera która zrówna cie z ziemią i inni nie myśl sobie ze bedziemy klepać po ramieniu taki ludzki odpad jak ty zdrajców sie potępia i nienawidzi a nie im pomaga bo nic nie warci jesteście X A może zamiast udzielać porad jak dbać o małżeństwo, wyłączyłabyś komputer i przytuliła się do partnera (męża), który na pewno nie jest zadowolony z faktu zasiedlania łóżka w osobie pojedyńczej. X a dlaczego ty tego nie zrobisz,nie zadbasz o żonę zamiast pierdolic trzy po trzy o głupiej kochance?

Do fuftuftufut i być może też równającej z ziemią Very. X Ciemnogród jaki panuje na tym forum mnie trochę przeraził. Każdy z Was jest bardziej święty od drugiego. A ciekaw jestem czy podatki też płacicie uczciwie, czy każdy płaci abonament tv, czy przestrzegacie zasad ruchu drogowego a zwłaszcza dopuszczalnej prędkości na danym terenie, żyjecie zgodnie z zasadą 10 przykazań omijając 7 grzechów głównych, itp?! X Proponuję spojrzeć szerzej, poczytać chociażby na temat badań seksuologa prof. Zbigniewa Izdebskiego, który to opracował Polską Mapę Zdrady gdzie można zauważyć, iż 1/5 z nas zdradza. X Rozumiem, że dla Was homoseksualiści, którzy stanowią ułamek zdradzających też są godni pogardy i linczu bo przecież mogliby żyć w związku "normalnym" i się poświęcać całe życie nadwyrężając swoją psychikę najprawdopodobniej do momentu targnięcia się na życie lub zdrowie. X Odnośnie dzieci. Życzę każdemu z Was, by poświęcał swoim szkrabom choćby połowę czasu, który ja codziennie znajduję. Zarówno na wspólne zabawy jak i naukę poprzez spacery i wycieczki na wyjazdach zagranicznych kończąc. Życzę Wam, by Wasze pociechy były równie zdrowe jak moje i osiągały na ścieżce edukacji więcej niż przeciętne wyniki.

masz nieaktualne dane, starowicz to nie ta epoka,, teraz wsystko szybciej, aktualnie 1na 100 nie zdradzi, kwestia czasu, nie licze tzw. wolnych krótkotrwałego dawania jednemu tj. krótszego niż 5 lat, toż to dawanie d..y i gorsze od zdrady

Cyrk przyjechał! Yaaaaaaaay!

Najlepszym rozwiązaniem byłaby zmiana pracy, bo z tego co piszesz wszyscy z tego "ileś-kąta" nie wiecie czego chcecie. Jeśli nie widywalibyście się codziennie w pracy, nabrałbyś pewnie dystansu do całej sytuacji i: albo uczucie by zostało, albo odeszło, albo potwierdziłoby się co tak naprawdę chcesz zarówno ty, jak i ta kobieta. Może okazać się wtedy, ze ty czujesz więcej niż ona.

Ktos to w ogóle przeczytał?!!

v34 krótka forma upadła ;P

że też ludzie nie potrafią skracać mysli :O tym bardziej kiedy maja w głowie zajebisty ich chaos Zyon

chaos to drugie imię autora :) jaki miły buziak ;D

Ma totalny emocjonalny rozjadz to masz drugiego

zawsze pragniemy tego co dla nas jest nieosiagalne ( no bo mąż i kochanek to troche sporo, kolejka jest dluga)

Prime czytając Twój opis miałam wrażenie ,że pisze to smarkacz a nie dojżały facet a ta Twoja kochanka to lafirynda szybko pociesza się następnym ,powiem Ci tak zdradzasz żonę i jesteś zwykłym gnojkiem ,draniem a może tak byś z żoną pospacerował ,to rodzina jest najważniejsza a nie jakaś koleżanka co partnerów zmienia jak rękawiczki a w domu mąż ,jak można być tak obłudnym ,zakłamanym i podłym i jak możesz wracać do domu i żonie i dzieciom popatrzeć w oczy ,bo to teraz taka moda nie jesteś śmieciem i bawisz się życiem a zabawa zapałkami często żle się kończy i Ty i ta Twoja lafirynda jeszcze dostaniecie to na co zasłużycie .Zachowujecie się jak złodzieje i myślisz ,że zawsze się uda ale do czasu pomyśl czy Twoja żona ,czy Twoje dzieci zasłużyły abyś tak ich krzywdził ,myślenie nie boli pomyśl i jeszcze jedno co byś zrobił jak byś się dowiedział że żona zachowuje się tak jak Ty ,jest takie powiedzenie nie rób drugiemu co Tobie nie miłe . Twoje miejsce to żona i rodzina jak ich stracisz to zrozumiesz swój błąd.

Nielogiczne agumenty wysuwasz albo to twoj sposob na samoobrone, lepeij wszystkich krytykantow wrzucuc do jednego wora jako pruderyjnych katolikow, nieotlerancyjnych, z iscie purytanskim podejsciem godnym ery wiktorianskiej, do teho jestesmy homofobami :D X Jestem ateistka, mam bardzo liberalne podejscie do zycia, uwazam ze homoseksualisci sa po prostu jeszcze jedna orientacja seksualna. Ale za Chiny nie rozumiem na jakiej podstawie wysnules swoje wnioski. Gardzo po prostu tchorzami, ktorzy sieja intrygi za plecami rodziny, skupiajac sie na swoim cierpiacym ego, bo samiczke ktoras kiedys pukali puka teraz kolega z pracy - i to boli jak cholera. A ze boli dzieci zone i dzieci? no coz, liczy sie twoje szczesci, prawda, masz do niego prawo?

o koorva co za śmieć :O porównuje tak wielką krzywdę jaką jest zdrada do płacenia podatków i przestrzegania zasad ruchu drogowego :O :O i kto tu jest ograniczony... a co do homoseksualistów to tak,gardze tymi śmieciami którzy niszczą życie kobietom udając kochających mężów po to by "ludzie sobie nie myśleli". Ja właśnie wtedy sobie myśle,a jak gej sie wiąże z gejem to ok niech robią co chcą. Ja po prostu nienawidze gdy ktoś krzywdzi innych kłamstwami,zdradami mam nadzieje że twoje dzieci nie wyrosną na podobnych debili do ciebie

sprostując : nie mam nic do homoseksualistw jako takich.Nie czepiam sie odmiennej orientacji o ile nie wiąże sie z niczyją krzywdą.Ale też nie będe traktować gejów ulgowo dlatego że..są gejami.Jak gej oszuka,zrani,zamorduje to oceniam go jak normalnego mordercę i drania.

"Potem był cudowny seks przez parę miesięcy, aż nagle, zbiegło się to z dość nieoczekiwanym wydarzeniem, które dało nam do myślenia, że jednak taki związek opatrzony jest sporym ryzykiem i nieraz stresem. Na szczęście nic z tego nie wynikło, a mogło być gorąco (drzwi były zamknięte na dwa zamki, itp. itd. ." x niech zgadne, kochaliscie sie w twoim domu, w pokoju na dwa zamki, a tu nagle dziecko zapukalo. Faktycznie. moglo byc goraco :O

Miało być od razu do rzeczy a poniżej tona tekstu. Nie czytam kłamców - olałem to poniżej. :)