Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość erfefrerferfer

twarze GREYA o co chodzi, kto czytał?

Polecane posty

Gość erfefrerferfer

Czy żeby pojąć sens tej historii trzeba czytać od początku czy zacząć od 50 twarzy Greya? To coś jak Harry Potter? Ile było tego części?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja czytalem wlasnie w tej chwil czytam nie wiem jaki tytul jest po polsku ale po ang to jest 50 shades of grey :P ksiazka jest powiedzmy erotykiem o zabawach BDSM napisana w bardzo pociagajacy sposob...jak lubisz dobra ksiazke to polecam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość acha
wyjatkowo beznadziejna ksiazka,przez 600 stron tylko sie pieprza. w dzisiejszych czasach ludzie nie potrafia napisac powiesci z wciagajaca fabula,nic tylko sex i sex. nie polecam a wrecz odradzam-ksiazka dla polglowkow i gimgowna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Harlequin o bdsm, nic odkrywczego, nic ciekawego, o taka se erotyczna historyjka i do tego to bdsm baaaaardzo naciągane tam jest jak na moje oko :) Niewinna dziewica poznaje multimilionera z zapedami sadystycznymi, pół książki ona płacze, drugie pół się bzykają, jej niewinność odmienia jego zapędy, wielkie big love, w przeciągu bodajże 3-4 tygodni takie big love że jest ślub :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×