Co ubrać dzidzie na wyjscie ze szpitala?

Już niedługo rodzę, zastanawiam się jakie ciuszki przygotować na wyjście maluszka. Body na długi rękaw koszulka welurowy pajacyk lub śpioszki? Potem w śpiworek do nosidełaka i kocyk? Nie wiem poradzcie?

tak jak piszesz bedzie ok. ja wzięłam troche ubranek do szpitala dałam rekalamówkę i położne przy mnie ubraly dzidziusia w co uważały stosowne

mojego grudniowego ubralam w body z dlugim, kaftanik, spioszki, skarpety, sweterek, 2 czapeczki i kombinezon. kocyk i pielucha na nosidlo bo wialo i snieg sypal. za cieplo mu bylo0 w aucie! przesadzilam, jak na mloda mame przystalo :P lutowego ubalam - body z dlugim, pajac welurowy, skarpety, czapka, kombinezon, koc i i pieluszka na twarz. bylo mu idealnie. w grudniu bylo ok 0 st, w lutym -12 st.

Dokładnie, u mnie też siostra przyszła i ubrała maluszka. Niech mąż Ci przywiezie troszkę więcej a siostra wybierze. Ja rodziłam w lutym to siostra mi powiedziała, żebym dwie czapeczki miała. Jedną cieniutką, żeby dobrze była dopasowana do główki i zimową oczywiście:)

mi ani w 1 ani w 2 przypadku polozna nie pomogla ubrac. sama kombinowalam :P

ja styczniowa corke ubralam w body z dl rekawem, spiochy, sweterek, polspiochy takie sweterkowe, kombinezon, ale taki puchaty-misiowy, nie gruby co wyglada jak kurtka pikowana :P, czapeczke bawelniana i czapke cieplejsza, koc i pielucha na nosidle zbey zaslaniala buzke. Teraz rodze w grudniu i bedzie podobnie :)