Ludzie których fascynują psychopaci sami muszą posiadać psychopatyczne ciągoty

j/w

Czyli wszyscy policyjni negocjatorzy, psychiatrzy, psychologowie i ss wszystkich krajów na całym świecie. Sporo tego.

Hannibal Lecter.. - beznadziejny przykład, ludzie których wymieniłeś po prostu zajmują się psychiką ludzką (choć zapewne psychiatrów/psychologów fascynuje, ale ogólnie psychika ludzka, niekoniecznie psychopatia) co nie znaczy że ich to fascynuje

Wszystkich fascynuje.

Domyślam się że autorowi chodzi o zwykłe osoby piszące komenty w stylu typu "psychopaci/seryjni mordercy mnie fascynują" i takie tam. A tak naprawdą nic w tym "fascynującego" nie ma, wystarczy wziąść książkę od psychologii, poczytać skąd się bierze te zaburzenie i jak ci ludzie są tak naprawdę niedojrzali w środku, zatrzymani na etapie dziecka jeśli chodzi o poszczególne aspekty rozwojowe i odrazu te zafascynowanie przechodzi ;)

Coś w tym jest

"Kuba Rozpruwacz.. Wszystkich fascynuje." mów za siebie :O

np takie nicki świrów. wszystkie porezerwowane. o czym to swiadczy? :D

moja koleżanka jest strasznie zafascynowana mordercami/pedofilami itd. i sama uwielbia oglądać drastyczne zdjęcia, gore, wyobraża sobie takie rzeczy, pisze drastyczno-obrzydliwe historie itd. :O chodzi też do psychiatry, więc na pewno jest w tym trochę prawdy

"jak ci ludzie są tak naprawdę niedojrzali w środku, zatrzymani na etapie dziecka jeśli chodzi o poszczególne aspekty rozwojowe" Książki traktującej o psychologii to ty w ręku nie miałeś/miałaś :o. Nikt się na niczym nie zatrzymuje :o. Psychopatia to nic innego jak wrodzona niemożność odczuwania uczuć wyższych (miłość, współczucie na przykład) w przeciwieństwie do socjopatii, która objawia się podobnie, ale jej przyczyny tkwią w niewłaściwych relacjach społecznych. Jak chcesz kogoś pouczać, to sam/sama się dokształć, a nie ciśniej kity :D.

Mnie osobiście tacy odrażają. Kompletnie nic fascynującego w tym nie widzę.

Nie tylko niemożność odczuwania uczuć wyższych (która jest nabyta, a nie wrodzona, ponieważ w trakcie rozwoju nie dochodzi do rozwinięcia sumienia i empatii, ale przyczyny są zewnętrzne, jedynie można mieć do psychopatii predyspozycje jak i do wielu innych zaburzeń )ale i brak kontroli nad popędami i niezdolność do ich stlumienia, czyli właśnie ich empatia (a raczej jej brak) i kontrolowanie popędów są na poziomie dziecka.

Jeśli ktoś powinien tu korzystać z książek, to ty :o.. Albo przynajmniej z Google :o. Ot, choćby tu http://portalwiedzy.onet.pl/269,,,,psychopatia,haslo.html "Psychopatia, wrodzone zaburzenia osobowości, popędów, woli, temperamentu. "

hej hej - Powtarzam: psychopatia jest wrodzona. To o czym piszesz, to socjopatia. Nie dochodzi do rozwinięcia uczuć wyższych na skutecz czynników środowiskowych. A w psychopatii nie dochodzi do ich rozwinięcia na skutek zaburzeń neurotransmiterów (przekaźników w mózgu), a to już jest wrodzone.

Psychopatia to inaczej antyspołeczne zaburzenie osobowości, a zaburzenia osobowości są nabyte (choć w niektórych może występować dezorganizacja struktur mózgu) Coś takiego jak 'psychopatia wrodzona' wystepuje w naprawdę bardzo malym procencie spoleczenstwa i wiaze sie z chorobami, czy uszkodzeniami mozgu, najczesciej jego niedorozwojem w pewnych partiach. Zdecydowana większość psychopatów to osobowość antyspołeczna.

I ty piszesz o socjopatii :). Jeśli zaburzenie jest spowodowane niewłaściwymi relacjami z innymi ludźmi to zaburzenia (niezależnie od tego, że objawiają się tak jak w psychopatii) nazywane są socjopatycznymi. Różnicą między socjopatią a psychopatią nie są odmienne zachowania, ale przyczyny owych zachowań. I jak pisałam - jesli chodzi o psychopatię, spowodowane są uszkodzeniami mózgu (neurotransmiterów). Pod wpływem środowiska mogą się jedynie pogłębić lub nie, ale będą zawsze - oni fizycznie nie są zdolni do odczuwania wyższych uczuć, podobnie jak Ty nie jesteś fizycznie w stanie dotknąć językiem łokcia ;). Natomiast jeśli chodzi o socjopatów, to gdyby nie zostali poddani takim wpływom środowiska jakim zostali poddani, to byliby normalnymi ludźmi. Psychopaci nie mają takiej szansy.

Aha, psychologełe, podrzucam Ci artykuł http://odkrywcy.pl/kat,111396,title,Psychopaci-maja-inaczej-zbudowany-mozg,wid,14475769,wiadomosc.html?smg4sticaid=6fa39 "Brytyjscy naukowcy dowiedli, że psychopaci mają odmienną budowę mózgu niż inni ludzie z osobowością antyspołeczną i osoby zdrowe - czytamy na stronie Kings College London." No i polecam lekturę Pospiszyla pt "Psychopatia". Pouczająca lektura ;).

Nie jest tak jak piszesz, bo istnieją różne klasyfikacje i trwają spory. Ogólnie uznaje się że psychopatia może mieć kilka przyczyn (genetyczne to jedne z możliwych) Spotkałem się nawet z tym że narcystyczne zaburzenie osob. w skrajnym nasileniu było uznawane za psychopatię, i to nie w jakiś podrzędnych artykulikach pisanych przez laików tylko takich na podstawie książek znanych psychiatrów.

No toż przecież podałam Ci poważną lekturę jednego z najbardziej poważanego speca w Polsce od psychopatii - Pospiszyla :). I stamtąd czerpię wiedzę :). A że podałam Ci link do artykułu dotyczącego badań - bo taki akurat był i tacy naukowcy zrobili takie badania :D. Dobrze wiesz, że nikt w Polsce takich badań nie robi, bo nie ma na to kasy. To, że toczą się dyskusje - pewnie, że się toczą i będą się toczyły, bo psychika ludzka to nie arytmetyka gdzie 2+2=4. Ale póki co podział jest jasny: psychopatia ma podłoże organiczne, socjopatia - społeczne.

23:33 [zgłoś do usunięcia] Hannibal Lecter.. Czyli wszyscy policyjni negocjatorzy, psychiatrzy, psychologowie i ss wszystkich krajów na całym świecie. Sporo tego." Nie każdy z nich się takimi fascynuje:P.A mnie szczególnie wnerwiają co się fascynują zdrajcą kuklińskim.To już lepiej aby fascynowali sie Mańkiem Zacharskim:P.