sexy siostra i mój chłopak

mam młodszą siostrę, lat 16. jest bardzo ładna. mam ją jutro u siebie przenocować. mieszkam z chłopakiem, oboje mamy po 22 lata. już dawno zapoznałam siostrę z chłopakiem i wszystko było w porządku, ale i tak boję się, że ona mi go chociażby nieswiadomie poderwie. boję się też tego, że może i tego nie powie mi na głos, ale w myślach sobie pomyśli, że niezła jej dupa czy coś w tym stylu. dodam, że wygląda na więcej niż to 16 lat :/ ufam im oboje ale to nie zmienia tego, że będe czuć się nizręcznie i nieatrakcyjnie :( poradzcie coś prosze

nie potrafię :( macie jakieś rady? trójkącik nie wchodzi w grę :p

jest tu ktoś jeszcze?

Skoro Twój chłopak jest z Tobą to znaczy, że Ty mu się podobasz. A nawet jeśli pomyśli sobie, że Twoja siostra jest ładna to co? Ty na ulicy nie obejrzysz się za jakimś przystojniakiem? Nie pomyślisz sobie, że jakiś aktor jest ładny?

no masakra mam to samo. tez mam taka młoda sikse tylko mieszkam w domu rodzinnym nadal ale buduję sie i w sumie od marca bedziemy mieszkac w nowym domu. podbiera mi wszystkie ubrania i strasznie sie do mnie upodabnia! a najgorsze ze nosi moje staniki!!!! o faken sziten! ja bym kazała jej isc spac po dobranocce i zero gatki szmatki!:) wiadomo co maja faceci w glowie i nie daj Bog samemu przemknie mu przez mysl ze fajna i brałby:) wiem ze tak by było:(

Po zobaczeniu przez mojego faceta mojej pięknej siostruni (gdybym miała takową), rzuciłabym go, bo na pewno jego umysł byłby już skażony myślą "ruchałbym" na temat mojej siostry, a więc byłby już dla mnie niezdatny do użytku :P A najlepiej to związać się z niewidomym, bo będzie miał mniej bodźców wzrokowych do MYŚLOZBRODNI, o!

Bananaaa no właśnie ja nie myślę o innych w ten sposób, dla mnie nikt inny nie istnieje. raz 'wpadł mi w oko' jakiś koleś na ulicy to nawet się za nim nie obejrzałam, sumienie mnie zżerało, że w ogóle mógłmi się ktoś inny spodobać, wiem że to trochę straszne ale tak już mam. ja bym chciała żebym tylko ja mu się podobała, tylko ja i nikt więcej. SecondHand Wiem co czujesz. moja też podkrada moje stanika, a najgorsze jest to, że ona jest o wiele szczuplejsza ode mnie a cycki ma takie same jak nie większe! :( masakra. ja sobie tam moge w myślacg pomyśleć ''nawet fajny'' ale to wszystko, a faceci od razu ''ruchałbym'' :/

Uważaj.moja koleżanka która mieszka za granicą z mężem i dzieckiem wzięła do siebie swoją siostrę,bo u jej rodziców totalna patologia. Ostatnio była imprezka. Siostra ta starsza już nie źle po piła i mąż zaprowadził ją do sypialni i powiedział że za chwilę wróci. Po jakiś 30min zeszła i poszła po niego nigdzie go nie było razem z młodsza siostra. Mama czyli jej teściowa myla gary więc zapytała jej to powiedzieli jej że idą sprzątać auto. Poszła do auta i co ujrzała? Siostrę na jej męża kolanach. Wyrzuciła oboje z domu. I tak oto gówniara rozwaliła związek. Gdzie ta wyciągla do niej pomocna dłoń.

7snack hhhaaha, bardzo smieszne. Zero empatii i wyczucia. zero.

Przecież to ironia, dziecino. Nie gorączkuj się tak :P

Zagraniczna straszna ta twoja historia. teraz jeszcze bardziej się martwię. jak to możliwe że siostra siostrze takie świństwo może zrobić?

Na pocieszenie mam dla Ciebie uroczą historyjkę http://www.teksty.jeja.pl/169,wiernosc-przed-slubem.html

seksownego, madrego itp itd laski za nim zawsze szalaly. Przede mna mial kilkanascie kobiet...ale zakochal się we mnie, to mi powiedział, że jestem tą jedyna, to ze mna mieszka, ze mną chce sie ożenic, ze mną chce miec dzieci. A już niejedna chciała mi go odbić. ale ja z tym nie musialam nic robić , on sam im mówił że mają spier.... jedna "kolezanka naprawde piekna dziewczyna, za którą obejrzy sie każdy facet tez chciała pokazać, że jest lepsza ode mnie. I rak sie jej to nie udało. Co z trego, że siostra jest ładniejsza od Ciebie. Twój facet kocha ciebie, a jeżeli cos by między nimi zaszło to lepiej żebyś przekonała sie o nuiewierności faceta wcześniej niz później...

7snack jakaś taka mało śmieszna ta ironia i nie na miejscu. widać, że nie rozumiesz wagi problemu ani ludzi którcyh ten problem dotyczy.

Ta ironia nie miała być śmieszna, a ty nie wyczaiłaś, zechodzi o to, że twój problem jest po prostu niedorzeczny. Skąd wiesz, o czym mam pojęcie, a o czym nie. Sama przeżywałam takie rozterki, ale już z tego wyrosłam.

ja mam faceta przystojnego... BARDZO DZIĘKUJĘ ZA POCIESZENIE. Wreszcie jakaś konkredna rada. masz 100% rację. Wielkie dzięki :*

nanannie wiem co czujesz, moja mlodsza tez jest szczuplejsza ode mnie ale mimo tego, ze nosi moje ubrania i widze ze wyglada w nich korzystniej niz ja to mnie scicka. i wkurza mnie jak moj przyjezdza i przychodzi czasem prosto do niej cos zagadac. wtedy mysle "nigdy modej nie wezme pod swoj dach jak bedzie taka potrzeba" - bo z deczka ciezka atmosfere mamy na hausie. ale jakby nie bylo. badz stanowcza i staraj sie zeby nie mieli ze soba sporego kontaktu a najlepiej zeby sami go unikali:) mlodej kaz isc spac:D

7snack Widocznie nie wyrosłaś skoro reprezentujesz taki poziom. Gdybyś była po takich przejściach to służyłabyś mądrą radą, a nie sypała tanimi tekstami ku pociesze ludu. Gdybyś chciała wiedzieć to ironia powinna być śmieszna - właśnie na tym polega ironia. Niestety ''wyczaiłam'' o co mogło Ci chodzić, niestety kiepsko Ci to wyszło dlatego też zwróciłam Ci na to uwagę, tyle :)

o albo wiem!!! opowiedz mlodej jakas krepujaca historie o nim. np ze zdarza mu sie puscic smierdzacego bąka albo ze dłubie w nosie jak mysli ze nie patrzysz:D mloda sama pomysli o nim, ze gosc robi siare i straci zainteresowanie;p albo ze sika z otwartymi drzwiami i ma uwazac:D

oczywiscie historie zmyslona:) taka zeby ona pomyslala o nim, ze nie wart zainteresowania:D

SecondHand haha, zabawne :D ale nie wiem czy to dobry pomysł. ona na pewno nic do niego nie ma, bo on jest zupełnie nie w jej typie. bardziej się boję, że jej atrakcyjność zrobi swoje i on będzie za nią latał z wywieszobym jęzorem a ja będę się czuć niekomfortowo. myślisz, że powinnam się zrobić jutro na bóstwo?

Ironia nie ma być śmieszna, a ma za zadanie wykpienie czyjejś postawy, więc nie mieszaj pojęć, doucz się plebsie to pogadamy. Nie dość, że zakompleksiona zazdrośnica, to niedokształcona, żal mi twojego faceta, narazie

Historia prawdziwa. Tylko że ona długo tam mieszkała razem z nimi i niby wcześniej już coś było. No ale kto wiedział to nie powiedział.

w sumie nie glupi pomysl:) ubierz krotka mala czarna to zawsze robi wrazenie:) nie zbyt elegancko, naturalnie ale pociągająco. ona pewnie nie bedzie zwracac na to uwagi. a dodatkowo zeby odciagnac jego uwage od niej to mozesz sie czasem skarzyc jaka ona jest niedojrzała:D ja tak robie:D np jak spiewa na toalecie albo jak narzeka na temat swoich kompleksow albo ze nigdy po sobie nie sprzata i jest bardzo nieporadna;p a kobiety poradne np. takie jak Ty i tez ja:D dodatkowo sa uznawane w oczach facetów:)

Ale przecież nie musi się przytrafić to tobie. Po prostu uważaj patrz i obserwuj. :) jak dobrze że moja siostra jest 9 lat młodsza ode mnie :)

7snack jeśli gówno wiesz o retoryce to nie powinnaś się w ogóle odzywać. ty nawet nie wiesz co to plebs, także nie mamy o czym pisać. No naprawdę mi pocisnęłaś, szkoda gadać, nie pozbieram się po tym :( Zacznij ''ujeżdżać'' kogoś z innego tamatu, może ktoś inny weźmie sobie Twoje jakże wyszukane ''ironie'' do serca. Miłego wieczoru.

7snack jeśli gówno wiesz o retoryce to nie powinnaś się w ogóle odzywać. ty nawet nie wiesz co to plebs, także nie mamy o czym pisać. No naprawdę mi pocisnęłaś, szkoda gadać, nie pozbieram się po tym :( Zacznij ''ujeżdżać'' kogoś z innego tamatu, może ktoś inny weźmie sobie Twoje jakże wyszukane ''ironie'' do serca. Miłego wieczoru.

SecondHand i Zagraniczna bardzo dziękuję Wam za rady dziewczyny. To mi dało do myślenia :*

nanananie... daj znac jak było|:D