Pomoc od zaraz

No więc.Sytuacja jest taka, że podoba mi się kolega. Bardzo, od dawna, od dawna się znamy. To taki typowe, chodzim razem do szkoły, wracamy do domu razem. Ale jest to czysto koleżeńskie. Moje pytanie jest następujące: czy warto wyznać miłość, gdy się jest pewnym, że osoba nie odwzajemnia uczuć? z jednej strony - już wytrzymać nie możemy, ale z drugiej szkoda zniszczyć to co już jest. Jakie macie zdanie? Tak dla pocieszenia, w dawny daawnych czasach pdstawówkowych jeszcze, dzieciaki jak to dzeciaki, ktoś kogoś za warkocz ciągnął, podkochiwał się. No i to włąśnie on, we mnie

NO WIĘC - weź ty się raczej za naukę i naucz pisać i wyrażać poprawnie. A na miłość przyjdzie czas. Bo na razie to jest tylko "miłostka", z którą raczej się nie afiszuj, żeby nie ośmieszyć

Gdzie znajduje się błąd?