Jak sie zmusić do roboty? Jak jak jak?

Jak w temacie, jak znaleźć siły do roboty w domu, obowiązków przy dziecku, mężu? Ja już nie daję rady, dziecko ma 7 meisięcy, w dizeń prawie nie śpi, ,=max 2 razy po godzince, 40 min, jak tu wysztko zrobić????

spacery itp.to pomaga, jak cie stac wynajmij kogos// to co bedzie jak do roboty wrocisz??dom skinsnie?

ile masz lat? duży masz dom?

Ja przepraszam z góry za pytanie bo przy dziecku to wiem jakie są obowiązki. Ale jakie Ty masz obowiązki przy mężu?

ja robiłam tak : dziecko 1 x spać w południe , potem zmęczyć go ,żeby zasnęło koło 19 póki mała była mała obiadki " szybkie " : jajko , kanapki , gotowce , 1 w tygodniu pizza lub cos podobnego gary jak nie umyjesz nic się nie stanie , mąż nie niemowlak sam się soba zajmie , odsapniesz ogarniesz i potem znów szybkie obiadki i tak w koło

No nad dzieckiem opieke musisz sprawować i zmusza cię pewnie jego płącz ale nad domem nic się nie stanie jak na błysk nie będzie wszystko porobione.Spokojnie do wszystkiego powoli dojdziesz maleństwo jest jeszcze malutkie.

sprzątanie, gotowanie, mąż pracuje do późna więc musi mieć gorąco kolacje na stole, dziecko płacze bardzo, wymaga dużo uwagi, nie ma kiedy ogarnąć domu

dziecko na mate albo lezak a ty pracujesz.. sprzatasz bycie matka to nie tylko zmiana pieluch a caly dom na glowie, chcialo sie robic teraz

znamy te problemy, ale dziecko rosnie, wiec bedzie lepiej:D cierpliwosci! sorki za brak polskich liter ale mam awarie klawki

vginna jestemchyba33 dziecko na mate albo lezak a ty pracujesz.. sprzatasz bycie matka to nie tylko zmiana pieluch a caly dom na glowie, chcialo sie robic teraz JAKAŚ JEBNIĘTA JESTEŚ , ALBO TY TO NIE TY TYLKO ON

rób proste obiady dla Was, albo na 2 dni (rozumiem ze masz męza z lewymi rękami do gotowania i niestety tego nie zmienisz, nawet jeśli otrzymasz tutaj rady od innych by mąż gotował).... rób obiady typu zapiekanki - ziemniaczane, makaronowe, gdzie dajesz tylko składniki do gara, piekarnika i robi się prawie samo a jest dobre. Staraj sie odkładać dziecko, jeśli ma już 7 miesięcy to powinno zająć się samo sobą, jeśli płacze postaraj się je trochę przetrzymać, kłaść na matę albo gdzieś gdzie jest bezpieczne, ale blisko Ciebie, by miało kontakt z Tobą.....

Ale wrzystkie tu pisza ze dom czysty, obiad na stole, a;le jak to zrocbi przy płaczacym dziecku? nocami siedzieć?

jak idziesz z dzieckiem na spacer to nie rób zakupów ( jak widzę babeczki z wózkami obładowane SIATAMI to mnie c huj strzela ) , tylko odpocznij , zadbaj o dobre samopoczucie swoje , wówczas inaczej będziesz na wszystko patrzeć

jak dziecko trochę samo popłacze w łóżeczku to mu cie nic nie stanie.

kto pyta nie wie jak Ale wrzystkie tu pisza ze dom czysty, obiad na stole, a;le jak to zrocbi przy płaczacym dziecku? nocami siedzieć? NIE! nie siedzieć nocami , bo padniesz !!! śpij razem z dzieckiem , tak miała albo będzie miał każda z nas , jedne radzą sobie lepiej inne gorzej DASZ RADĘ!!! PS. nie widzę żadnego faceta żeby coś poradził , czyżby .....

dla mnie podstawa sie wyspac spie jak dziecko spi itp a dom nie ucieknie ukrainke za 10zl zah przyjdzie i posprzarta mam to w dupie a obiad niech se kupi na miescie stac go

no nie wiem, może to już depresja nie mam siły na tto wyszytko, mąz nie pomaga bp pracuje,teściowa mówi ze zwszze miała wszystko zroboione w domu

TEŚCIOWEJ ŚRODKOWY PALUSZEK NIECH PRZYJDZIE I POMOZE A NIE NAKRĘCA JESZCZE NIEPOTRZEBNIE !!!!

:(

nie jęczeć tylko ruszyć dupę, najprostsza rada. Ja też mam dziecko i własną firmę i dom i nikt mi nie pomagał bo mąż w pracy do poźna. A w pracy zrobione(z dzieckiem jeżdziłam pięciotygodniowym już) w domu sprzątnięte i miałam czas żeby książkę poczytać. Więc jak czytam o takich problemam to mnie szlag trafia, bo pewnie sobie w domu na macierzyńskim siedzisz, a ja nie dość że urodziłam to nikt mi wolnego nie dał

a kogo to obchodzi, ze nie mialas wolnego przy nowordoku> jak glupias, to zapitalaj w pracy :P v dziecko potrzebuje najwiecej...........swiezego powietrza, wiec dzien zaczynaj jak ja myje sie,zbieram, jem sniadanko i wychodze na spacer.Dziecko zazwyczaj pada podczas i spo jeszcze z dobra godzineWtedy mam czas na sprzatanie i gotowanie. Jak dziecko wstaje to zazwyczaj jeszcze koncze obowiazki, ale wyspane dziecko nie marudzi wiec jest perosto. A pozniej znowu wychodze - do parku, zakupy, ploteczki .

to moje drugie dziecko.Pierwsze zawsze morodowalam spacerami i spalo mi po 2 razy dziennie do póltora roku a potem raz dziennie przrez 2, 3 godziny.

Nie każda młoda mama musi wszystko ogarniać na błysk. Może są i takie,co wszystko ogarną i jeszcze nie są zmęczone, ale Ty nie musisz taka być, a uwagi teściowej, że ona miała wszystko porobione, miej gdzieś, bo każda teściowa tak mówi, zgrywa taką idealną, tylko pytanie : Po co się zaharowywać, żeby w domu mieć błysk i zawsze obiad na stole ? Szkoda życia. Jak czegoś nie zrobisz, świat się nie zawali. Lepiej stawiaj na swój odpoczynek, jeśli czujesz się styrana.