Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Wodospad :)

Dziś w pracy

Polecane posty

Dziś w pracy przyszła do mnie koleżanka i zamknęła drzwi od mojego biura (jej drzwi od biura są obok moich). Zaskoczyła mnie tym. Podeszła do mnie stanowczo i zaczęła mnie całować. Jak skończyliśmy tę namiętność otworzyła drzwi i wyszła. Po tym wszystkim na korytarzu jak się mijaliśmy uśmiechała się tylko do mnie. Puściła do mnie oczko mmmmmmm eksownie to wyglądało. Dodam że nigdy się nie całowaliśmy, podoba mi się mimo swojej przeciętnej urody. Teraz siedzi mi to w głowie. Zastanawiam się co będzie jutro.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myślę,że bzykanka nie będzie. Nie ukrywam, że myślałem o tym i tej adrenalinie. Ciekawe co by było jak by nas przyłapali.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tam bym ruchał.
Co Ci szkodzi, ruchaj jak leci na Ciebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zobaczę jak jutro dzień się potoczy. Nie nastawiam się negatywnie na to. Wiem że nie będziemy razem. Ot taka zimowa przygoda :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oleńkaaaa
I ci jak dziś było? przyszła do Ciebie? :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość seeyoulateraligator
moja koleznaka z pracy w ogole nie noci stanika bo ma male c.cki, ale fajnie jej sutki stercza, ekstra :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mój kot wysoko na
drzewie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ooo tak, dziś mnie odwiedziła. Było widać że się przygotowała bo elegancko się ubrała (tak kusząco) mówiła, że po pracy jedzie na ważne spotkanie. To było w porze śniadaniowej. Podobnie jak wczoraj weszła do mojego biura i przekręciła zamek by nikt nie wszedł. Serducho zaczęło mi walić jak młot. Niby wiadomo w jakiej sprawie, lecz nie byłem przekonany co do jej planów. Wstałem i opoarłem się o biurko i ta podeszła do mnie. Jak coś do niej mówiłem to palcem zatkała mi usta i zaczęło się... Zaczęliśmy się całować delikatnie potem bardziej namiętniej i odwazniej. Nie było seksu lecz poznawanie dłonią naszych ciał. Głaskała mnie po kroczu, pośladkach i klacie. Ja włożyłem rękę pod jej spódnicę (była krótka)mmmmmmm miała majti figi i bardzo miłą w dotyku pupę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zaproś ją do kina
Do kina lub teatru zaproś ją.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×