Mam dość...

Zgadzam się, szkoła dobija, niestety. Chciałabym się uczyć, naprawdę. Z innych przedmiotów jest tak, ze wiem dokładnie czego mam się nauczyć, ucze się, poświęcam wiele czasu, ale przynajmniej zaliczam, na 2, 3 czasem 4. Nie jestem geniuszem, teraz nawet dwa mi wystarcza, nie chcę więcej, wolę święty spokój. Też jestem zdania, ze ucze się dla siebie, niektóre rzeczy uważam za zbędne, ale i tak chcę to zaliczyć. Niektórzy nauczyciele specjalnie robią takie sprawdziany, żeby prawie nikt tego nie napisał, chyba, ze jest naprawdę bardzo dobry. Uważam, ze w mojej szkole jest przemoc psychiczna i inni też, ale nic się nie da z tym zrobić, moi rodzice chcieli, ale to nie ma sensu, musiałabym wtedy już teraz uciekać, a nie mam na jaką szkołę zmienić, bo mieszkam w małym mieście.

Idę już, dobranoc. Dziękuję za odpowiedzi, na pewno wezmę je do siebie i wykorzystam :)