dlaczego tak sie dzieje ...

Moj syn ma prawie dwa latka.od 4 mesiaca zycia przesypia cale noce,ale budzi sie co kilka godzin z placzem,wierci sie,musze do niego przyjsc poglaskac go,wsadzic smoczka i spi dalej.Trwa to ok 2 minut.To bardzo meczace bo nie ma nocy bym cala bez budzenia przespala.Dzsaj takch pobudek mialam 4 :(

żarty chyba Może lampke mu świec bo coś mu sie złego sni i wybudza się, albo syrop z melisy mu dawaj na noc

Moja córka tak robiła do czasu, aż zabraliśmy smoczka i wtedy przestała się budzić.

a co w tym dziwnego ze do spania ma smoczka?To jeszcze male dziecko,do 3 roku uwazam ze do spania moze miec.Ciezko bedzie go oduczyc smoka,gdy juz kladziemy go spac maly zaraz wola smoka smoka :) i cieszy sie w nieboglosy jak go znajdziemy gdzies pod poduszka.nie chce mu jeszcze go zabierac,dziecku sie nalezy smoczek tak uwazam.

Im szybciej maluch przestanie ssać smoczka tym lepiej. Bo im starszy tym trudniej jest mu się rozstać. Mój też miał smoczka ale w wieku 1-1,5r zgubił. Parę dni było ciężko ze spaniem itp,ale wytrwaliśmy. Gdyby nie zgubił to pewnie sama bym mu go zabrała i odzwyczajała, bo tak też zamierzałam to uczynić:).