Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość MlodziakMlody

Za mlody,czy jak?

Polecane posty

Gość MlodziakMlody

Ile czasu wytrzymujecie bez dojscia podczas stosunku, ja uprawiam stosunek z moje kobieta od ponad roku,przecietnie 3/4 razy w tyg,znamy swoje ciala dokladnie,i dochodze po paru minutach,niewiem czemu..kiedys potrafilem 30-40 minut bez dojscia,mam 18 lat dla tych co sa ciekawi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja dochodzę w pół godziny, ale to nie jest żaden powód do dumy, bo przystanek mam naprawdę daleko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość twojStary
'bo przystanek mam naprawdę daleko' co masz na mysli?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość krrre
jeżeli ona też dochodzi w ty czasie to ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No to, że trzeba trochę iść, żeby do domu dojść. W ogóle wokół jakie błotniste dróżki, także wesoło nie jest...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onapiekna
brahmin Ja dochodzę w pół godziny, ale to nie jest żaden powód do dumy, bo przystanek mam naprawdę daleko Brahminie to nie jest na temat poczytaj jeszcze raz jak nie kaput jak macie pisac bezsensu to najlepiej nic nie piszczcie !:]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie? To ja nie rozumiem, wybaczcie, dopiero w przyszłym roku skończę 15 lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onapiekna
To wracaj do nauki kolego to nie temat dla Ciebie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale właśnie mam zadanie z fizyki i myślałem, że tu znajdę pomoc. Mam obliczyć, ile czasu zajmie dojście ruchem jednostajnie-oklapłym do wilczej nory...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No zdarza się, jak mi się siku zachce, to idę pod drzewo albo jak mi się but rozwiąże, to się schylam i żeby zawiązać, ale zazwyczaj idę bez przerwy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MlodziakMlody
xD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onapiekna
MlodziakMlody no niestety nikt nie jest w stanie napisac nic sensownego :P juz nie ma tu normalnych osob :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do MlodziakMlody
40 min bez dojścia do celu, to pewnie nie zdążyłeś na autobus, było łapać tramwaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czy ja wiem, czy mam kondycję - używam wspomagaczy (kijków do nordic walking)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do brahmin
polecam jakieś sensowne google, bo te półgodziny jazdy w zimie pod wiatr, może wyjść z tego bałwan

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W samotności zdecydowanie dochodzę szybciej, bo jednak stawiam dość duże kroki i towarzysze nie nadążają... Temperatura też ma znaczenie - im zimniej, tym szybciej zapieprzam i wtedy zdarza mi się nawet w 15 minut dojść (dobiec)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do brahmin
nawilżaj ręce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zdecydowanie, jeszcze bardzo mocno lód wpływa. Jak potrafisz utrzymać równowagę, to poślizg Cię przyspiesza, jednak mniej wprawnym nogi się mogą łatwo rozjechać:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ciekawe czy z wiekiem ci sie to zmieni tzn. jak będziesz straszy to też będziesz dochodził w 20 minut? myśle, że będziesz potrzebować więcej czasu, może też dłuższych kijków do pomocy a po 60 to już w ogóle przestaniesz dochodzić🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×