Wiekszosci Polakow do szczescia wystarczą dzieci i TV

Taka prawda. Takie maja marzenia...bachory, wnuki, cyfrowy polsat, volswagen golf ewentualnie toyota avensis, mieszkanie w bloku gdzie przez okno widac sypialnie sąsiada, albo przecietny dom pod miastem, kredyt na 15-30lat, stała nudna praca, czasem ruchanie z żonką, męzem, wakacje raz w roku w egipcie, bezsensowne zakupy w weekend w markecie, udawanie katolika w niedziele, psioczenie na władze jaka by nie była no i w sumie tyle. Zycie Polaka. Potem zawał w wieku 60-70lat, lub rak prostaty u facetow.

Zapomniałaś/eś dodać piwo. :)

Bo zycie jest nudne. Podaj przepis jak zyc kolorowiej? Jak ty zyjesz?

realia i clel wiekszosci homosapiensow

Zgadzam sie niestety. Ale zeby zyc kolorowo jak Hugh Hefner czy Naomi Campbell trzeba miec worek kasiory lub wielki spadek. Bez pieniedzy pozostają troski zycia codziennego...

juz merlin monroe albo whitney houston pokazaly czy pieniadza daja szczescie. spierala bym sie czy aby buszmen spiacy w chacie z trzciny i codziennie tapioke i raz na miesiac mieso nie jest szczesliwszy od calego holywoodu

*jedzacy codziennie tapioke

dzieci są fajne jak są małe, od 11 roku zycia zaczyna sie najczesciej koszmar

Wszystko co małe jest fajne:D

np maluch 126p

ja mam audi wiec jupilaaaaaaaaaaaaaa nie jestem stereotypowym homosapiensem!!!!!!!!!!!!!!!!!!

dzieci są fajne jak są małe, od 61 roku zycia zaczyna sie najczesciej koszmar tp nie sa juz wcale male