Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Borys1234

kobieta fatalna czyli zołza

Polecane posty

Gość Borys1234

Drogie Panie, proszę o poradę jak w temacie. Jak poradzic sobie z zołzą? Nic jej nie pasuje, wszystko zawsze jest źle, wyczerpałem już wszystkie sposoby jakie znałem, wszystko na nic. Jestem u kresu wytrzymałości i nie wiem co mam robić. Pomocy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Goldin
po co zmieniac cos o kochacie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kroppeczkka
Ile macie lat? Ile czasu jesteście razem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Borys1234
@Goldin - to nie jest śmieszne.. @kroppeczka - ona po 30 ja po 40, jesteśmy razem 5 lat..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kroppeczkka
Jesteście zaręczenie, planujecie ślub?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Borys1234
można tak powiedzieć..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kroppeczkka
A co to niby znaczy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dlaczego meżczyźni kochają zoł
zamień na egzemplarz wolny od wad :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Borys1234
znaczy mniej więcej tak jak to napisałaś.. ale jak z nią wytrzymać???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kroppeczkka
Coś ją frustruje skoro jest wkurzająca. Pytałeś co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kroppeczkka
Ja pytałam o to wszystko powyżej, bo w ciemno strzelam, że chodzi o ten ślub. Że może ona chce, a ty się ociągasz. Tak jest aktualnie u mnie. I już mam dość i sama wiem, że jestem wkurzająca. Ale cóż...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Borys1234
też tak podejrzewam, ale ona nie chce rozmawiać na ten temat, reaguje agresją..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiesz oczywiście, że kobieta fatalna (femme fatale) to zupełnie cos innego niż zołza? A jak radzić sobie z zołzą? Wymienić na niezołzę i to jak najszybciej, bo będzie tylko gorzej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Borys1234
raczej chodzi o coś innego bo ona w podobny sposób reaguje na całą resztę świata (oczywiscie oprócz swoich ukochanych koleżaneczek).. tylko, ze ja niestety mam to na co dzień i nie daje juz rady..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak jest tak a nie inaczej
czyli zle, to po co chcesz tego ślubu ?? jak baba jest himeryczna, agresywna i nic jej nie pasuje , to sie jak za dotknieciem czarodziejskiej różdżki nie zmieni w miłą , czułą i spokojną sami sie pchacie w to , a potem jęczycie , że macie skopane życie, nie rozumiem tego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kroppeczkka
No i wcale się nie dziwię. Pewnie zero konkretów z Twojej strony i ją to dobija. Możesz nawet nie zaczynać rozmowy jeśli zwyczajnie nie chcesz wziąć ją za rękę i iść zamówić termin ślubu. Wiem, że tak się nie powinno robić (chodzi mi o nią). Ale jak frustracja sięga zenitu, to trudno się pokusić o spokojną dyskusję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Borys1234
@kolego Brick80 za takie mądre rady to dziekuje bardzo.. nie wcinaj sie jak nie masz nic konkretnego do powiedzenia..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kroppeczkka
No, ale to co w ogóle nie jest nawet momentami dobrze między wami już?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak jest tak a nie inaczej
ależ właśnie brick80 bardzo dobrze radzi wymienić na miła, czułą i spokojną po co sie męczyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Borys1234
@kroppeczka nie jest tak jak mówisz, chodzi o coś innego, niestety nie moge tego ci na forum publicznym dokładnie wyjasnic, jest jakis inny problem, uwierz mi..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Borys1234
@ jak jest tak a nie inaczej - w takim razie i tobie dziekuję już za rady, ja pytam poważnie a ty sobie jaja robisz..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Borys - a racz wyjaśnić co Ci się nie podoba w mojej radzie? Mam coś bardzo konkretnego do powiedzenia - takiej kobiety nie zmienisz a jeśli się z nią ożenisz będzie coraz gorzej. A co do wcinania się - to jest forum - każdy może wypowiedzieć swoje zdanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oj to bardzo proste
jak kobiecie nic nie pasuje, to znaczy , że facet jej nie pasuje albo jest inny, który jej o wiele bardziej pasuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Borys1234
@brick80 to nie jest rada konstruktywna nie jest takie proste sie rozstać chociażby ze względu na dzieci..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kroppeczkka
No domyślam się, że jest, a dlaczego nie chcesz napisać? Może coś byśmy doradzili. Przecież jesteś tu anonimowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak jest tak a nie inaczej
ależ ja sobie żadnych jaj nie robie to ty sobie jaja robisz czego oczekujesz ?? że ci tutaj podadzą skład jakiejś mikstury po wypiciu której twoja kobieta sie zmieni w oaze dobroci i nagle zacznie jej wszystko pasować ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Borys1234
@oj to bardzo proste - raczej niemozliwe, skoro jeszcze niedawno pasował doskonale to czemu za chwile juz nie pasuje? napewno nie ma żadnego innego, w tych sprawach jest bardzo uczciwa.. chodzi tylko o jej charakter, jak go chociaż troche zmienić, złagodzić...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Borys1234
@jak jest tak a nie inaczej - oj przydałaby sie tak mikstura.. pisze tutaj bo jestem już w desperacji i szukam każdego sposobu, może ktoś poradził sobie z takim problemem..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To jest rada bardzo konstruktywna - moim zdaniem. A to dlatego że sytuacja będzie się pogłębiać chociażby przez to, że frustracja obu stron będzie coraz większa. A jeśli chodzi o dobro dzieci? Jedną z najgorszych rzeczy jaką można zrobić dzieciom jest umieszczenie ich w toksycznym, chorym układzie w którym na co dzień będą narażone na obserwowanie złych wzorców i odczuwanie negatywnych emocji. Dzieci widzą i czuja wszystko. Jeśli myślisz, że dostaniesz receptę na naprawę takiego związku to obawiam się, że jesteś w błędzie. Ale obym się mylił.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak jest tak a nie inaczej
ale co ?? nagle jej sie charakter zmienił ?? była cudowna , dobra i miła , a w pewnym momencie trzask i ... nic nie pasuje, agresja, złość ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×