Jak sobie poradzić z wkurzającą teściową ?

Moja teściowa ingeruje praktycznie w każdą dziedzinę naszego życia . Wiecznie mówi nam co i jak mamy robić, jak wychowywać syna, gdzie jechać na wakacje, co kupić itd. Wydzwania do nas nawet 5-6 razy dziennie ...Mój mąż nie widzi problemu, jest koszmarnym maminsynkiem , nie podejmie bez mamusi ŻADNEJ decyzji, spowiada się jej z każdego naszego kroku. Wiem,że teściowa bardzo kocha swojego wnuka - naszego syna, ale boje się, żeby nie zrobiła z niego takiego samego maminsynka , jakiego zrobiła ze swojego syna :/ Próbuje zmusić mnie, żebym wszystko robiła za dziecko, trzymała go pod kloszem itp. Uważam,że dziecko trzeba chronić, pomagać mu, ale nie robić z niego kaleki życiowej ! Obawiam się , że niedługo nie wytrzymam i w niewybrednych słowach powiem jej co myślę o niej i jej zachowaniu :/ Czy ktoś z Was ma lub miał podobny problem ?

A nie możesz kochanej teściowej jebnąć skoro słowo mówione do niej nie trafia ?

Widziały gały co brały.

Oj, to by było super ;) Ale tak nie umiem :/

Do : jestę studentę właśnie , że gały nie widziały - mąż i teściowa ukazali swoje "prawdziwe oblicza" dopiero po naszym ślubie