Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość KATIUSZKAAHH

Opłata za powtarzanie przedmiotu- studia

Polecane posty

Gość KATIUSZKAAHH

Mam problem. Powtarzałam przedmiot na studiach. Pisałam egzamin (PŁATNY). Zaliczyłam. ALE 1. Ćwiczenia zaliczyłam, a wykłady nie 2. Na tym egzaminie z powtarzania przedmiotu okazało się, że nie mam wpisu z ćwiczeń więc babka poszła mi na rękę i dała 2 dodatkowe pytania, na które jeśli odpowiem uzna że ćwiczenia sa zaliczone (bez nich nie mogłam podejść do egzaminu) 3. Na karcie powtarzania przedmiotu wpisała mi ocenę z tego egzaminu , ale również OCENĘ Z ĆWICZEŃ 4. Niczego złego się nie spodziewając zaniosłam kartę. Dziś okazuje się, że poprawa ta kosztowała mnie 500zł, kiedy inne osoby zapłaciły tylko 164zł. 5. Podejrzewam, że naliczyli mi tak, bo przez to że wpisała mi równiez ocene z cwiczen uznali że zaliczałam cały przedmiot (wykłady+cwiczenia) CZY COŚ DA SIĘ Z TYM ZROBIĆ ??? NIE MAM TYLE KASY :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KATIUSZKAAHH
Mam jeszcze jedną opłatę 154zł więc razem musze zaplacic 654zł. 234zł już wpłaciłam ale skad wezme 420zl?? Jestem zla- na siebie bo nie pomyslalam jak ten wpis z cwiczen na karcie mogl wplynac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość EverythingForYouONA
Kobietko! po 1 dowiedz się w dziekanacie czemu ci naliczyli aż tyle, a nie gdybasz.. po 2 to że tamta babka wpisała ci ocenę też z ćwiczeń to ONA wykroczyła poza swoje kompetencje i TY nie powinnaś mieć ŻADNYCH przykrości z tego tytułu, co najwyżej ona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KATIUSZKAAHH
oooo dziekanat to my mamy jak z kawalow. Wiem ze powiedza ze" brak wpisu = niezaliczenie. Wiec o co pani chodzi? niech juz Pani nie wymysla. Trzeba bylo dopilnowac swoich spraw. nikt tutaj nie bedzie za pania myslal" itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość EverythingForYouONA
Powiedz ze Ty masz wpis

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KATIUSZKAAHH
no tak ale ja faktycznie nie mialam wpisu z cwiczen (do tej pory nie rozumiem jak to sie stalo i jak moglam tego nie zauwazyc) a u nas to faktycznie oznacza niezaliczenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale inaczej chyba nie będzie się dało tego wyjaśnić. Tak jak pisze EverythingForYouONA zapytaj najpierw dlaczego tyle Ci policzyli. Jeśli to będzie to co myślisz to wyjaśnij, że ćwiczenia miałaś wcześniej zaliczone a teraz zaliczałaś tylko wykłady. Próbuj, tak czy inaczej nie stracisz a po co masz bulić uczelni więcej niż to konieczne? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość EverythingForYouONA
Idź do tej co Ci wpisała źle tą ocenę z ćwiczeń, niech ci anuluje skreśli i parafkę postawi. następnie idź do właściwego wykładowcy by ci zaliczył ćwiczenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KATIUSZKAAHH
Owszem wpis z data pisania egzaminu z powtarzania przedmiotu. Jestem wsciekla glownie na siebie ze nie pomyslalam o tym ze to tak moglo sie skonczyc. A moze wyciag z archiwum ze zaliczylam cwiczenia duzo duzo wczesniej i w terminie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KATIUSZKAAHH
Troszeczke zle mnie rozumiecie :) cwiczenia i wyklady mialam z ta sama kobita. Kiedy ona zobaczyla ze mam u niej nie zaliczone cwiczenia z tego przedmiotu powiedziala ze jak odpowiem jej na 2 dodatkowe pytania to mi je zaliczy. noi zaliczylam wpisala karde z zaliczenia z wykladu, z cwiczen, zanioslam do dziekanatu i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość EverythingForYouONA
w takim razie w ogóle nie rozumiem problemu. co to za różnica kiedy zaliczałaś te ćwiczenia, skoro i tak brakowało ci tylko wpisu od wykładowcy? co to za dziwna uczelnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie, jej chodzi o to, że za pierwszym razem zaliczyła tylko ćwiczenia a wykłady nie i musiała powtarzać przedmiot ale za drugim razem już nie chodziła na ćwiczenia ale przy pisaniu egzaminu nie miała wpisu z tych ćwiczeń i dlatego tak się porobiło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość EverythingForYouONA
no dobra ale przecież babka jej wpisała i jedno i drugie zaliczenie potem. pozaaa tym przecież do każdego przedmiotu są protokoły ocen, wszystko da się sprawdzić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KATIUSZKAAHH
ja sie boje ze narobie tej babce problemow. Ona poszla mi na reke. Ja teraz pojde i powiem ze zdawalam tylko egzamin z wykladow. I oni spytaja: To w takim razie skad wpis z dnia powtarzania przedmiotu z cwiczen?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No tak tylko jak za drugim razem wpisała jej zaliczone ćwiczenia to w dziekanacie pomyśleli, że te ćwiczenia teraz za drugim razem też zaliczała i dlatego kazali jej za nie zabulić i to trzeba wyjaśnić. No właśnie moim zdaniem muszą być jakieś dokumenty na to, że ona już wcześniej zaliczyła te ćwiczenia więc teraz nie musi za nie płacić. Tylko musi zajść gdzie trzeba i powyjaśniać wszystko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KATIUSZKAAHH
nasza uczelnia jest taka ze brak wpisu= niezaliczenie. Wiec jesli w terminie nie oddam indeksu i karty z wpisem wykladowcy to to jest rownoznaczne z niezaliczeniem. Nie mam wpisu- nie zaliczylam WIEM CHORE ALE NIE JA TO WYMYSLILAM

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość EverythingForYouONA
A jakbyś poszła i pogadała by zmieniła datę..?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×