jestem stara panna, przegralam zycie...

i mysle tak nie z powodu wieku, tylko dlatego, ze wolnych facetow (i prawdziwych) juz nie ma, o.

a ile masz lat?? Około

27, prawie 28

Ano niewielu super przystojnych Książąt z Bajki na rączym i obrzydliwie drogim Rumaku...

To jeszcze nie ma tragedii. Wciąż jesteś młoda. Jeżeli jesteś choć w miarę atrakcyjna to sobie kogoś znajdziesz.

ŚOZ - ale gdzie?? Czasami jak jade autobusem i zobacze faceta, ktory ma przyjemna twarz i ogolnie by mi odpowiadal to mysle ''i co sie gapisz glupia, on pewnie ma juz narzeczona dawno !"

Twój problem jest ze sposobem myślenia, a nie z wiekiem. Jednak jak nie zmienisz tego pierwszego, to to drugie też się problemem stanie - za 3-4 lata już będzie Ci znacznie ciężej. Gdzie? Odpowiedź brzmi - wszędzie. Jakie masz zainteresowania?

IMO - ostatnio mi sie bardzo spodobal wysoki, łysy (!), chudy, informatyk w okularach. I co? 7 lat w zwiazku... No jak pech to pech... Samochodu tez nie mial.

Ja tez jestem panna ale nie uwazam zebym przegrala zycie.

matko co z tego że nieatrakvyjny informatyk był od 7 lat w związku? i na tej podstawie twierdzisz że nia ma już wolnych?? Śmieszna jesteś - poszukaj młodszwgo ze 2 lata - ja znam dużo wolnych 25 latków a nawet 30 latków i atrakcyjnych, znam tez bardzo dużo zajętych - w sumie to tak pól na pól więc nie pitol tylko zarywaj poki czas

Zuzanna Amelia & 7, to fajnie, ale pewnie nie masz takich doswiadczen jak ja, co fajniejszy facet, to od razu dowiaduje sie , ze zajety :D

joirejogj, nieeeeee, to byla odpowiedz do tego, ze ktos zasugerowal, ze szukam mega atrakcyjnego, a to nieprawda....

A do czego Ci przy facecie samochód?

ŚOZ - lubie chodzic do kina i tanczyc. W kinie wiadomo, ze sie nikogo nie poznaje. Lubie tez uczyc sie jezyka hiszpanskiego, ale to glupie isc na kurs w oczekiwaniu ze ktos tam bedzie, tam sie idzie uczyc ;]

ŚOZ, do niczego mi samochod bo mam swoj ale IMO napisal niby opis faceta, ktorego bym pewnie chciala ;) i ja dementuje.

napisał stary kawaler

To znajdz niefajnego i przerob go na cudo. Wiesz , podobno jak sie pocaluje zabe to ona zamieni sie w ksiecia. Mozesz sprawdzic.

Autorko, Chodzenie do kina to nie są zainteresowania. Taniec, cóż, ciężka sprawa, mało facetów na pokładzie, a każdy usilnie strzeżony przez swoją partnerkę. Miałem na myśli jakieś hobby... lubisz chodzić po górach, grać w gry planszowe? Wspinaczka skałkowa?

Amelia, to bzdura, naszą żabcię całuje taki jeden a ona wciąż żabą a nei księciem

To chyba bedzie ciezko z tym hobby ;/ Zaraz ktos napisze, ze jestem pusta lala, ale po wiekszosci ludzi nie widze jakichs super zainteresowan (jak juz jakiekolwiek maja to jest dobrze), a jednak w zwiazkach sa.

Fikusna - meska zabe. Na calowanie damskiej zaby na pewno bym jej nie namawiala.

Dobra, olać już to hobby... chadzasz na imprezy? Nie mówię do klubów gdzie jedyną słuszną muzyką jest um-cyk um-cyk um-ck, a występuje różnorodność, zaś osoby tam będące nie wyglądają z twarzy jakby ciągle szukały intelektu.

Imprezy wsrod znajomych, ale... wszyscy sa sparowani i raz na 10 imprez przyjdzie ktos kogo nie znam, dziewczyna albo facet. Jak widzisz, game over ;] A powiedzialabym o sobie, ze jestem towarzyska. Myslalam, ze jak zmienie prace to cos sie ruszy. Rozmawiam z kazdym, ale nikt mnie do swojego grona na piwo nawet nie zaprosil ;/

pocieszę cię, ja też mam 27 lat a na dodatek wciąż jestem dziewicą więc szans u potencjalnych partnerow nie mam żadnych, no cóż celibat do końca życia też ma swoje plusy...już się pogodziłam, że będę sama

No i wlasnie, ja znam z 10 kobiet w mojej sytuacji, faceta zadnego. I jesli ja mam 'zapewne za wysokie wymagania' to uwierzcie, ze one nie. A facet kazdy jakiego znam, w kazdym wieku i rozmierze jest zajety. Nie wiem dlaczego tak jest. Wszystkie 10 jestesmy brzydkie jak noc? ;]

Marudzicie. Na dziewice jest popyt. Poczytaj nawet tylko ten dzial. Na pewno kogos znajdziesz.

Zaraz zaraz, impreza wśród znajomych, mam rozumieć, że wynajmujecie cały klub dla siebie samych tak? Jeżeli nie to po kiedy grzyba tańczysz w grupie... niech oni się zajmą sobą, a Ty idź "na łowy". Jeżeli jesteś ładna to ktoś Cię wyhaczy. dziewca jeszcze, a z wyglądem fizycznym?

Nie no imprezy typu domowka. Do klubu to rzadko kto chce isc.

Nie umiem juz ruszyc z tego martwego punktu, po tylu facetach informujacych mimochodem ze sa w zwiazku.

A jak sie oceniasz pod wzgledem wygladu ?