Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nieszczesliwa028821

ciągłe kłótnie, rozstanie

Polecane posty

Gość nieszczesliwa028821

Ja pracuję na 1.5 etatu, czasem nawet ponad... do tego studiuję zaocznie, mam własne mieszkanie, moj chłopak samochod, dobrze prosperującą firme... i przez to ( ?) a może i nie?? wiecznie sie klocimy, wogole sie nie widujemy, a jak juz sie widzimy to klotnia, ja jestem agresywna, krzyczę, normalnie jak nienormalna, jestem przemeczona, wszystko mi przeszkadza ;( jestem nieszczesliwa. Dzisiaj wrocilam z pracy przed chwila, kolejna klotnia, nei wytrzymaałam poprosilam żeby opuscil moje mieszkanie :( nie wytrzymuje psychicznie juz tych klotni.... najgorsze jest że zaczely sie od momentu kiedy zaczelismy pracowac na pelnych obrotach.. mam 22 lata a czuje sie jak stary zniszczony czlowiek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie szukaj odpowiedzi na forum
tylko w sobie,tu ktoś moze Cię pocieszyc albo zrypac ewentualnie ...napiszę tak,a czego ty sie spodziewasz,skoro sie nie widujecie,a zyjecie na pelnych obrotachi w stresie? zeby był związek,trzeb go tworzyć i o niego dbac. miłosci,czulosci,bliskosci,nie zapewni pełne konto ani wypasione auto zastanówcie sie jakie sa Wasze priorytety ,dążenia,jesli sa jakies wspolne cele,to jest sens...ciągnąc ten wózek,ale,,.musicie znalezc dla siebie czas,zeby z sobą gdzies razem wychodzic,bywac,budować więź,a nie tylko..odreagowywac stresy i wszystko inne,powodzenia🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×