Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ewelina z jasla39

Bezdzietnosc z wyboru,zachecam dodyskusji..

Polecane posty

Gość barbara sarafian
oj szkoda mi Ciebie i Twojego ogromu inteligencji który marnuje się na forum kafe. Ta wypowiedź zwala z nóg, po niej można wyczuć że mamy do czynienie z osobą o innej inteligencji. Wręcz prowincjonalnej. Nie, spełniając się i będąc szczęściwa nie jestem worem na sperme, a kim ty jesteś? Jakiś pro-life'm który jest gotowy zostać krowa rozpłodową i spładzać takich samych błaznów? To leć i spładzaj tych debili, nie marnuj czasu na kafe ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do heloiza
pani kasia w. powinna nam swoją miłość rodzicielską opisać skoro to takie piękne i silne uczucie. To jest silne uczucie jak kobieta chce być w ciąży i rodzić ale jak nie chce to nic nie powinno być na siłę. Tyle mamy domów dziecka - tam niech kury idą im miłość rodzicielską opisywać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ropuchax
To juz od ciebie zalezy jak wychowasz dziecko.Jesli dziecko bedzie wychowywane bez uczuc to calkiem mozliwe ze bedzie takie jak napisalas ale jesli wychowasz je w duchu milosci to zapewniam cie ze odplaci ci tym samym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość barbara safarian
kiedyś dzieci się rodziło po to żeby siły militarne państwa były większe a nie bo wielka miłość. Miłość jest nawet jak dzieci nie ma. Jak Cie facet kocha to Ty jesteś na pierwszym miejscu a dziecko to taka zachcianka ludzka. Czemu kiedyś nie było takich więzi pomiędzy rodzicami i dziećmi, kiedyś dzieci nie były jak złote jaja dla rodziców. Człowiek jak człowiek. Tylko teraz tak sie sika i zakłada rodziny i wierzy że to jest podstawa miłości i spełnienia. Ja niestety tak nie uważam, ciąża mnie wrecz obrzydza i nic z tym nie zrobie, nawet nie chce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie życzę sobie porównań do kasi w. nie ma nawet dziecka i tylko patrząc na jej zdjęcie widać, że jest głupia i niedojrzała. nadaje się na wiejską dyskotekę, a nie do wzniosłych pojęć jak rodzina. niewiadomo po co miała dziecko, a ni po co w tak młodym wieku bawiła się w rodzinę. ja nie jestem jak ona i nie chcę, by mi to zarzucano. mam swój obraz rodziny, ale obawiam się, że jest on przeze mnie traktowany dość autorytarnie- innego nie zaakceptuję... niestety. a pewne rzeczy są nie do przewidzenia. w związku z tym wcale nie chcę mieć dzieci, by się nie rozczarować w swej wizji- w której jest małżeństwo i dziecko jako dopełnienie, tak, właśnie taki dodatek, jakkolwiek kogoś razi to słowo. ale nikt nie zagwarantuje mi tego jak zmieni się myślenie faceta, lub o zgrozo, moje własne, po porodzie. nie chcę, by mi ktoś potem zarzucał niedojrzałość, że jak kasia w. mam pretencje, że mąż się mną nie interesuje. a dla mnie wszystko jest bezsensu jeśli małżonkowie nie są już dla siebie światem, świętością i szczęściem, fundamentem i egzystencjalnie priorytetem. w takiej sytuacji śluby na 100 osób są bezsensu, śluby w ogóle są bezsensu, dzieci są bez sensu, bo zamiast łączyć, dzielą. w ten sposób w moich oczach wszystko jest bez sensu. przykro mi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość barbara safarian
ja może kiedyś wynajełabym surogatkę ;) Bo heloiza ma racje, dziecko to dotatek. Chcąc nie chcąc. Nie daje to większej miłość pomiędzy partnerami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
inną kwestią jest polityka prorodzinna jej brak, oraz wszelaki koszt, nie tylko materialny, ponoszony przez kobietę w związku z urodzeniem dziecka- zmiana jej postrzegania w oczach społeczeństwa, np. to, że matka zapieprzała z zapalenie płuc do lekarza z małym dzieckiem, bo było przeziębione. to, jak jej się pogorszyło nie miało znaczenia- liczyło się zdrowie dziecka. to, że jak kobieta o sobie prezz moment pomyśli, to usłyszy, że o właśną dupę ma się przestać troszczyć. to, że zawsze w oczach ludzi jest za szybko na kończenie karmienia piersią, nieważne jak boli, ile jest płaczu, jakie niewyspanie, jakie utrudnienie- własne ciało przestaje być prywatną sprawą. samemu można w jednym płaszczu chodzić 5 sezonów, ale dziecko musi mieć wszystko, bo po dziecku sie babę ocenia. możnaby wymieniać i wyienić...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do heloiza
czy ja cię porównuje, zacytuj w którym momencie. Ja tylko pisze o tym że te matki co opisują ze nie ma silniejszej miłości niż ta do ich dziecka się mylą. Niech nie uogólniaja. Bo ja pierwsze co bym zrobiła to bym embrion wyskrobała. Nie bede oszukiwać, taka prawda. Ja już jako mała dziewczynka mówiłam że nie chce dzieci rodzić. Nie mam nic do dzieci, ale siebie nikomu nie oddam na dłuższą mete

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i wierzcie mi kobiety, że dla mnie wobec tego wszystkiego fakt, że się utyje i coś tam obwiśnie, to jest naprawdę drugiej wagi wobec tych argumentów....wierzcie mi....bo bezdzietnym z wyboru zarzuca się pustotę, że chodzi im o figurę. a wobec wszystkich powodów, to figura wydaje się być dość prozaiczna, chociaż nie ukrywajmy, że ilość kobiet z kopleksami po urodzeniu jest ogromna- i ich problemy z akceptacją, dalej w łózku, są duże.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ok, dobrze- ale chciałam tylko to zaznaczyć, bo pomyślałam, że może chodzi ci o to, by mnie porównać. jak nie, to spoko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość barbara sarafian
a ja nie boję się przyznać tego ze nie chce stracić figury. Nie narzekam na nią, mam ten zaszczyt że jem i nie tyję, nie narzekam na cycki ani na tyłek, czasem biegam żeby ją poprawić. Moje koleżanki też kiedyś nie narzekały a teraz wyglądają jak krowy z pastwiska i często na to narzekają. Moja przyjaciółka ryczała że mąż ogląda sie za innymi, nie zdradza jej - tak mi się wydaje, ale ona też wygląda tragicznie. Cyce jej zwisają do pępką bo miała duże. Z czegoś pięknego zrobiło się coś strasznego, kiedys często mi podkreśała że ona wygląda lepiej. Dzisiaj płacze i nie ma minuty dla siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no nie, ja też uważam, ż ejets to jakiś argument, chociaż przyznaję, że nie najważniejszy. skoro masz dobry metabolizm, to jest szansa, że byś się wcale aż tak nie zmieniła, ale oczywiście nie zmienia to faktu, że masz prawo tak czuć. to jest ciężki temat w gruncie rzeczy. bo wygląd jest dla kobiety ważny i przyczynia się do jej poczucia kobiecości. jeśli ktoś twierdzi inaczej to albo nigdy nie miał problemów z ciałem, więc nie wie jak to jest, albo jest ignorantem. ja tamm uważam, że mimo wszystko matki mają mniejsze szanse długo dobrze wyglądać- brak snu też je postarza. owszem, starość dopadnie każdego, ale i tak matki mają gorzej statystycznie. ale to swoją drogą. są gorsze rzeczy- np. to jak wiele bab ma problem wrócić do pracy, jak facet wtedy pracuje na dwa etaty do wieczora, dziecko nie widzi ojca, matka sfrustrowana, oboje zmęczeni, nie rozmawiają wiele i o seks trudno. tak się zaczyna rozpad rodziny. przynajmniej w polsce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość barbara sarafian
belgowie to biorą ślub nawet w wieku 40 lat. Dzieci tez nie sa najważniejsze. Tutaj 60% małżeństw się rozpada i dzieci sią tułają na tydzień do matki i na tydzień do ojca. I w Polsce pewnie też tak kiedyś będzie - i to jest dowód na to że dzieko to jest dodatek. jest dobrze jak się kochamy ale potem już znajdziemy sobie kogoś innego i niestety nie będziecie mieć stałego domu ani rodziny. Dlatego dużo kobiet jest bezdzietnych i ja to rozumiem, popreram i w tym uczestniczę ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość g7yyu
przeczytalam pierwszy post i juz jedna uwaga - wszysko ok, masz prawi nie chciec miec dziecko, ale po cholere sobie wmawiasz, ze wygladasz jak nastolatka?:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bccbcvbvcb
"Jak Cie facet kocha to Ty jesteś na pierwszym miejscu a dziecko to taka zachcianka ludzka. " No trzeba przyznać że coś w tym zdaniu jest.... Ja mam 30 lat i wychodzi na to że nie chce mieć dzieci, zdecydowanie jestem na nie i to nie jest jakaś fanaberia. Jestem z partnerem ,który ma już dziecko i mamy niemal identyczne poglady co to posiadania dzieci. Mieć dziecko to po prostu mieć zachciankę... te chciejstwo opiera się na egoistycznym chceniu i wcale nie ma wpływu na jakość związku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MAM 26 LAT UK
Chcialabym miec kiedys dzieci, ale niestety nie bede ich miec z wyboru: -moja sytuacja ekonomiczna nie jest dobra -chcialabym sie jeszcze ksztalcic, spelniac jakies chocby drobne marzenie -nie chce narazac dziecka na ten okrutny, brutalny swiat pelen nienawisci, gdzie dzieci gwalca dzieci, ponizaja, upokarzaja, nagrywaja na iphona i wrzucaja do neta. Nie znioslabym tego jako matka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bccbcvbvcb
aaa na wyglad nie narzekam... jest super:classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 644894
ja jestem po 30 i tez nie chce dzieci,zyje mi sie super,mam czas na wszystko i nie chce tego zmieniac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sąsiadka z górki
opowiem wam coś, mam sąsiadkę, starsza babcia, z 5 lat temu zmarł jej mąż, rodzeństwo też juz poumierało, mąż miał 3 dzieci z poprzedniego malzenstwa, ona swoich nie ma bo nie chciała, jest sama jak palec, tamte dzieci się nią nie zajmują bo to nie ich mama, żal normalnie i teraz mówi że najbardziej żałuje tego że nie miala dzieci bo wie że już do śmierci będzie sama

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do sąsiadki
oj już od opowiem wam coś widzę że to fake. Więcej jest tych biednych co maja dzieci bo są samotni a wiesz daleczego? Bo ładują swoje marne emeryturki na dzieci i wnuczków a Ci odwdzięczają się tym że z łaski swojej raz na tydzień wpadną. A te które dzeci nie mają - nie bój się o nie, ona jest stara i biedna, ale pod łóżkiem gdzieś z 50 tys złozone. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do sąsiadki
Może mieszkacie w jakieś wiosce ale u mnie to są kluby emerytów i różne bary i tam sobie chodzą Ci co im wnuczkowie emerytury z gardła nie wyrywają ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bezdzietność to chyba najwiękasza nagroda jaką można dostać od życia. Wolność i jeszcze raz wolnośc i niezależność. To że dziecko to zachcianka na teraz to wiemy nie od dziś ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kajka i kokosz
luzujcie malolaty powiem wam tyle dziecko to noe zachcianka i nie kaprys to nie ladny gadzet, to decyzja na ..inwestycja ,nie kazdego stac na to..dziecko to jakmieszkane , auto, dobra praca albo maz na to albo nie to sa dobra luksusowe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość go home kajka
u r drunka. Podzielam zdnie nele. Moja siostra ma dziecko i zero swojego zycia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja jako facet
podziwiam ludzi ktorzy nie chca dzieci, maja czas na odkrywanie samych siebie i swiata do konca, robia cos dla matki ziemi przy okazji, zmniejszaja populacje co jest bardzo potrzebne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cv666666666najnizsza ok 800
tak tylko lozyc trzeba min 20lat -na takie dziecko, wiec, ja wole w siebie inwestowac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 30 latka mężatka
Napewno wygląda lepiej niz wszystkie mamuśki wzięte razem........... pozatym ma pasje i cele które to mamusie mają jedno papu sratu ........ kobiety bezdzietne życja lepiej maja lepszą prace i reailują siebie a w wieku 60 lat śmigają na nartach chodza po górach czytają książki i zwiedzją świat a mamuśki niańczą wnuki więc nie p........ jakie to cudo mieć dzieci. Będąc młodsza miałam watpliwości im starsza jestem tym utwierdziła sie , że nie zmarnuje życiua na pieluchy Jestem SZCZĘŚLIWA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ja chce a nie moge i gdzie tu sprawiedliwosc..?ech...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie widze powodu do dyskusji, nie masz i juz, twoja sprawa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×