Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zapracowana agata

BRAK ROZSADKU CZY PRZYJEMNOSC NA KTORA ZASLUGUJE-PROSZE O OPINIE.

Polecane posty

Gość zapracowana agata

Od 2 lat mieszkam w UK.Pojechalam po skonczeniu studiow. CHODZE DO COLLEGU I PRACUJE PART-TIME. Kiedys jak studiowalam w Polsce to pracowalam jako kelnerka. bylo to tragiczne doswiadczenie. powroty do domu kiedy inni wracali z imprez., przemeczenie itd. Pracowalam w pewnym luksousowym hotelu. i powiedzialam sobie, ze jesli kiedys bedzie mnie stac to jak przyjade do Polski to ... zabukuje sobie jedna noc w tym hotelu. I.... zrobilam to!!!! Nie mam zbyt duzo kasy, ale jade do domu na swieta i postanowilam ze wlasnie w tym dniu bede w tym hotelu. zabukowalam juz nocleg, bedzie kosztowal mnie majatek (540 zl!!)ale.... chce to zrobic! Moze jednak nie powinnam tak szastac pieniedzmi i nie robic tego? ale z drugiej strony... Cchce miec tak iwyjatkowy czas dla siebie... cos, czego nie zapomne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość abh
Należy Ci się. Nawet jak póżniej będzie boleć to z braku kasy. Nie można całe życie się szczypać z kasą i żyć w tzw. rozsądny sposób.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zapracowana agata
hehe no wlasnie. pozniej bede ciagnela od 1go do 1go .moglabym miec juz czesc z tego na laptopa, ale RAZ SIE ZYJE!!!!:)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość abh
Powodzenia, trzymam kciuki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nocleg to mało
jak pracuje ktoś w tym hotelu, kto cię pamięta z czasów jak ty pracowaś, to DAJ MU/JEJ napiwek za jakąś usługę pełna satysfakcja gwarantowana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To zalezy co chcesz osiagnąc?? Możesz podać więcej szczegółów co do oczekiwań?? Po tym noclegu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zapracowana agata
tzn chcialabym sie poczuc jak "gwiazda", tzn kiedys bylam jak sierota, robilam za 7 zl na godzine, marzylam by byc jak te osoby, ktore maja nocleg w tym hotelu. No i nie ukrywam ,chcialam popatrzec z gory jak inni pracuja:P no ale to juz moje egoistyczne i niskie pobudki:P Generalnie chcialabym sie poczuc w koncu nie jak "kopciuch" ale jak ktos, kto zarobil swoja ciezka praca na ta przyjemnosc. Kiedy pytalam sie o cene, to mi recepcjonista powiedzial ze ci menegerowie, ktorzy tam pracowali to juzx nie pracuja w restauracji, gdzie ja robilam. No ale moze inni ...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja na Twoim miejscu
takze bym sobie zaszalala. A dlacxego by nie? Takie rzeczy bedziesz pamietac do konca zycia. To bedzie twoj czas, czas zastanowien nad soba, cieszenie sie sobia. Po prostu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alpia
Tylko z jednej strony to nie do konca stac Cie na ten pobyt bo odbije sie to znaczaco na Twoim budzecie, wiec moze warto poczekac gdy bedziesz bardziej stabilna finansowo? Rozumiem ze satysfakcja bedzie ogromna ale zebys pozniej tego nie zalowala bo jednak warto jest miec tego dodatkowego grosza w razie choroby czy innego nieplanowanego wydatku. Moze za polowe tej kwoty pojdz do fryzjera, walnij sobie sukienke wystrzalowa albo zainwestuj w jakis kurs rozwojowy, decyzja nalezy do Ciebie :)) fajnie ze brniesz do przodu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A JA BYM SOBIE ZASZALALA!
ACO! RAZ SIE ZYJE, NIGDY NIE WIADOMO CZY KIEDYS BEDZIESZ MOGLA SOBIE NA TO POZWOLIC

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×