Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

kwiatek rabatek

DAŁAM MĘŻOWI ULTIMATUM

Polecane posty

Jakiś czas temu zaczęło się między nami psuć. Nie będę się teraz rozwlekała co i jak. Wina pewnie leży pośrodku. Ale niestety już naprawa związku "leżała" już po mojej stronie. Więc się wkurzyłam i ... Mąż w czwartek wyjechał za granicę w delegację. Wraca dzisiaj. Włożyłam mu do walizki list w którym napisałam że mam dość i że ma się zastanowić co dalej, albo w tą albo w tamtą stronę. Teraz trochę panikuję. Jak myślicie dobrze że postawiłam sprawę na ostrzu noża?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jerrranda
no sory ale nie chcesz napisać o co chodzi a wymagasz porad skąd mamy wiedzieć zalezy o co poszło czy o to że nie chcesz np gotować obiadów czy o to że zrobił dzieciaka innej to radykalna róznica

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiesz chyba lepiej było w cztery oczy porozmawiać zawsze łatwiej wytłumaczyć wyrzucić z siebie to co nam nie pasuje po prostu dogadać się no ale stało się włożyłaś i tyle ale czy czytał ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie. Poszło o to że mój mąż traktuje mnie delikatnie mówiąc po chamsku odzywa się do mnie w karygodny sposób. Poza tym ostatnio dosadnie powiedział mi że raczej mu się nie podobam więc skoro tak uważa to droga wolna. Cholera jak sobie to przypomnę to mnie zatyka. Ale ok. jego wola. Tylko że następnego dnia jakby nic się nie stało rano się przytula więc go odsunęłam. No to się hrabia obraził. Dodam że nie do końca wiem czy mnie nie zdradził ale nie złapałam i konkretnego dowodu nie posiadam więc zakładając prawo do obrony nie podnoszę tematu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
och w cztery oczy to ja już próbowałam milion razy i kończy się jego wrzaskiem bo mam wrażenie że on jak nie ma racjonalnych dowodów zaczyna krzyczeć. Poza tym nie mógł dzwonić do domu więc mam nadzieję że chociaż 10 minut pomyślał o tym co mu napisałam i się zastanowił

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dr_Hoffman
huj tam najwyzej dostaniesz zwrotny list ze nie wraca w takim razie bo np nie czuje sie winny odrazu informujac ze wysął juz papieryt da sadu .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jerrranda
w moim wypadku gdyby facet powiedział mi w twarz że mu się nie podobam to byłby koniec widocznie zauroczył się inną i wtedy tak jest że towarzyszka życia brzydnie mu w głowie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tylko teraz się zastanawiam co zrobię jak powie ok koniec. Niby pisząc list zakładałam i takie rozwiązanie ale teraz jak patrzę jak syn czeka na tatę to myślę że ok mi się polepszy bo nawet jeśli będzie bolało to i tak lepiej to teraz skończyć ale dziecko cierpi i pyta gdzie tata. Kurcze życie takie pokręcone jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o siebie się nie boję bo sobie radę dam. Jak by nie było to gorzej nie będzie. Tylko znam męża i wiem że z synem łatwo nie będzie i to tego się boję. WALKI się boję bo z tego nigdy nic dobrego nie wynika

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szkoda dziecka z mezem
powinnas porozmawiac bardzo powaznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no skoro powie Koniec to jest tchórzem i nie chce was chce być sam dobrze zrobiłaś stawiając sprawę jasno chyba lepiej wiedzieć na czym się stoi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×