Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość TomekBiałystok

obsesja miłośći

Polecane posty

Gość TomekBiałystok

hej mam pytanie jestem z moją partnerką jakiś czas od nie dawna jest coraz gorzej czuje że uzależniłem się od mojej dziewczyny i wpadłem w obsesyjną miłość co z tym zrobić ? czy jakaś terapia mi pomoże ? i jakieś leczenie ? czy jedynym rozwiązaniem jest rozstanie, przebolenie rozpacz i później już do końca samotność ?? proszę niech ktoś napisze czy miał podobnie i czy udało mu się zwyciężyć ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość biała 23 llll
ja mam to samo---to choroba.......:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jajjajajajjjajajajajajjajaj
nie rozumiem twego problemu zupelnie .Mozesz to jakos po chlopsku wytlumaczyc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TomekBiałystok
moje objawy to czuje w sobie ciagly bol wsrodku boje sie ciagle ze moze przestanie mnie kochac albo sie rozstaniemy trzese sie caly ze strachu ciagle o niej mysle ciagle mysle o sms z nia nie moge wziasc sie za zadna prace ciezko mi wykonywac co kolwiek czasami to nawet z nia jak jestem to sie tak czuje mam tak 2 miesiace myslalem ze to nerwica i zaczelem sie leczyc na nerwice ale to chyba obsesyjna milosc nie stety a tak bardzo kocham moja dziewczyne ponad zycie :( kolezanko i jak z ta twoja choroba udalo ci sie zwyciezyc czy musialas rozstac sie ze swoja partnerka ? ? :((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ty głupi cwelu masz to o czym marzą inni a jeszcze narzekasz? wolisz stać się psychopatą tak jak ja się stałem po tym jak dziewczyna mnie odrzuciła, myślę tylko o mordowaniu i torturach, doznałem takiego bólu i muszę podzielić się nim z innymi, nie zrozumieją jeśli nie popracuję nad nimi nożem! Zamiast się zamartwiać buduj szczęśliwy związek, ożeń się z nią, pokazuj jej jak ciekawy jest świat, rób to teraz póki jest zafascynowana ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Konik morski***
miłość nie ma nic wspólnego z obsesją to o czym piszesz to uzaleznienie od drugiej osoby :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TomekBiałystok
no dobrze ale jak sobie z tym poradzic ? jak sie z tego wyleczyc a jednoczesnie nie stracic ukochanej osoby ? dodam tez ze juz sie zareczylismy jakis czas temu ogolnie w zwiazku bylo dobrze tylko tak od 2-3 miesiecy taka obsesja mnie zlapala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TomekBiałystok
jestem czasami o nia zazdrosny ale ona o mnie tez czasami ona mi zrobi scene czasami ja jej ale przez caly zwiazek zdazylo sie to moze ze 2 razy nie wiecej nie szpieguje jej nie podsluchuje i nie ledze nie sprawdzam jej telefonu sprawdzilem tylko 2 razy i wyszlo ze jest uczciwa wiec przestalem to robic i nie czuje takiej potrzeby czy mozna jakos sie z tego wyleczyc bez jej straty ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
twoj poroblem wnika z tego ze albo uwazasz ze na nia nie zaslugujesz bo w jakiejs kwestii czujesz sie gorszy, albo ktos cie kiedys zostawil[nie koniecznie kobieta] i bardzo to przezyles. tak czynie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TomekBiałystok
mysle ze i jedno i drugie sie troche zgadza bo jak ja poznalem to czulem sie wartosciowo a teraz z kazda chwila czuje jakby depresje jakby zanizenie swojej wartosci a kiedys w przeszlosci mialem juz takie nie mile sytuacje np byla dziewczyna mnie zdradzila a prendzej lokowalem uczucia w kobietach jtore je odrzucaly :( ale mi chodzi o najwazniejsze czy moge sie z tego wyleczyc czy da sie cos zrobic a jak tak to jak ?? co zrobic ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no trzeba by bylo troche pokorzystac z porad psychologa i to w pore, bo moze sie przerodzic w obsesje i zniszczyc ja i ciebie. a mam pytanie. miales normalna rodzine i obydwoje rodzicow?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TomekBiałystok
tak rodzine mialem normalna i obydwoje rodzicow mam do tej pory czyli terapia psychologa a psychiatra nie moze byc ? bo akurat u mnie w miescie jest jeden z najlepszych psychiatrow w polsce bylem u niego i narazie stwierdzil ze to nerwica lekowa ale byc moze jest to jeszcze lekka depresja i obsesja na tle milosi dzis bede wiedzial bo napisałem do dr sms ze mam watpliwosci czy to aby nie chorobliwa milosc i opisalem jej z grubsza problem czekam teraz co odpisze ale jest szansa sie z tego wyleczyc ? i czy to przy pomocy lekow ?i jak dlugo taka terapia trwa ;/ prosze o porade naprawde jest mi ciezko teraz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie chce obgadywac, ale psychiatrzy, generalnie lekarze maja tendencje do uciszania wszystkiego lakami. poszukaj w tym bialymstoku jakiegos psychologa, moze kobiety i zacznij od poprostowania myslenia i samooceny. wiesz dlaczego? bo leki nie moga dopomoc ale nie zniweluja wszystkich uczuc, jedynie troche ucisza a w wiekszej dawce co najwyzej otumania. trzeba zmienic sposob myslenia. nauczyc sie myslenia pozytywnego a jesli ty nie masz zadnych innych objawow procz tej obsesyjnej obawy z ja stracisz, to nie faszerowalabym sie od razu chemia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jadmkgpjag
Ja za falszywymi facetami latac nie bede

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TomekBiałystok
mam kilka lekow ktore dostalem od psychiatry ale psycholog sama rozmowa mi pomoze ? jak myslisz ile taka terapia by trwala ? i czy wogole sa szanse ze bede zdrowy ? bardzo bym chcial byc zdrowy ;/ a ja teraz wariuje z milosci :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TomekBiałystok
ale ja nie jestem fałszywy jestem bardzo uczciwy wobec mojej partnerki i wgl jestem uczciwy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jadmkgpjag
Tak trzeba czasem bajerowac ale nie tedy droga

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TomekBiałystok
falszywy ze co moja milosc jest falszywa ? nie sadze bo ja naprawde ja kocham tylko za bardzo a mam miec wyjazd na pol roku i ta mysl mnie przeraza ze bede musial wyjechac a ona zostanie tu :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jadmkgpjag
A niech jedzie w pisdu tylko najpierw ja wydymaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×