Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

tndf

do wszystkich mam

Polecane posty

drogie panie w szczegolnosci mamy. mam 2letnia coreczke,od 3 miesiaca ciazy do dnia dzisiejszego nie urawialam stosunkow.moj chlopakbardzo sie z tym meczy co raz czesciej zaczyna dochodzic do klotni ale ja poprostu nie mam ochoty,kompletnie.kiedys potrafilismy 3 razy w dzien i jeszcze w nocy.porod mialam przez cesarskie ciecie stracilam bardzo duzo krwi,do roku czasu jak tylko kladlam coreczke spac to i sama od razu sie kladlam ciagle brakowalo mi snu i ciagle bylam zmeczone.teraz juz jest ok, niestety bardzo nie chcem rozpadu naszego zwiazku,poki co mam jeszcze pewnosc ze mnie chlopak nie zdradza ale kazda cierpliwosc sie kiedys konczy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zxzx
Zacznij od rozmowy z facetem. Dziecko ma 2 lata więc to sporo czasu bez intymności.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama roczniaka 82
witam!! no niestety w wielu przypadkach seks po prorodzie sie konczy :/ zycie ma inne proprytety i po prostu sie nie ma ochoty to brak czasu to zmeczenie... tak dziala biologia najpierw poped seksualny potem po zplodzeniu potomka jego spadek bo czyn dokonany, obowiazek spelniony... moze to brzmi okrutnie ale moj maz zaczal mnie zdradzac juz w ciazy.... a po bylo jeszcze gorzej "bo za bardzo sie skupilam na dziecku a jemu poswiecalam 0 czasu", niestety takie zycie :/ u mnie nie dalo sie nic z Tym zrobic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość u nas beda niedlugo
4 lata bez seksu :-O maz nigdy nie mial jakiegos wielkiego temperamentu, a mi zupelnie sie teraz nie chce :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Iklementyna
A teraz skup sie i napisz to po polsku Bo ja niewiem co to znaczy urwać stosunek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość idz do lekarza
do psychologa, ja tez mialam tzw wstret do seksu, moze boisz sie kolejnej ciazy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dokładnie idź do lekarza bo to nie jest normalne, albo po prostu daj mu nawet jak ci sie nie chce bo w końcu od Ciebie odejdzie bo ile można facet ma swoje potrzeby, przytulanie mu nie wystarczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
myslalam o psychologu jednak nie mieszkam w polsce, nie mam mozliwosci, w obcym jezyku chyba az tak dobrze sie nie dogadam. z moim partenrem jest tak ze umiemy ze soba szczerze rozmawiac,tlumacze mu on to rozumie ale dalej sie domaga.wiem zebardzo mnie kocha ja jego tez ale boje sie ze pewnego dnia to bedzie silniejsze od niego. probowalismy przez te ponad 2 lata moze z 3 razy ale czulam straszny bol, jak by mnie rozrywalo i od razu go odpychalam,nie moglam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
myslalam o psychologu jednak nie mieszkam w polsce, nie mam mozliwosci, w obcym jezyku chyba az tak dobrze sie nie dogadam. z moim partenrem jest tak ze umiemy ze soba szczerze rozmawiac,tlumacze mu on to rozumie ale dalej sie domaga.wiem zebardzo mnie kocha ja jego tez ale boje sie ze pewnego dnia to bedzie silniejsze od niego. probowalismy przez te ponad 2 lata moze z 3 razy ale czulam straszny bol, jak by mnie rozrywalo i od razu go odpychalam,nie moglam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
myslalam o psychologu jednak nie mieszkam w polsce, nie mam mozliwosci, w obcym jezyku chyba az tak dobrze sie nie dogadam. z moim partenrem jest tak ze umiemy ze soba szczerze rozmawiac,tlumacze mu on to rozumie ale dalej sie domaga.wiem zebardzo mnie kocha ja jego tez ale boje sie ze pewnego dnia to bedzie silniejsze od niego. probowalismy przez te ponad 2 lata moze z 3 razy ale czulam straszny bol, jak by mnie rozrywalo i od razu go odpychalam,nie moglam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
myslalam o psychologu jednak nie mieszkam w polsce, nie mam mozliwosci, w obcym jezyku chyba az tak dobrze sie nie dogadam. z moim partenrem jest tak ze umiemy ze soba szczerze rozmawiac,tlumacze mu on to rozumie ale dalej sie domaga.wiem zebardzo mnie kocha ja jego tez ale boje sie ze pewnego dnia to bedzie silniejsze od niego. probowalismy przez te ponad 2 lata moze z 3 razy ale czulam straszny bol, jak by mnie rozrywalo i od razu go odpychalam,nie moglam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bjjjork
No to zabierz chłopinę na lody chociaż :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Catherynn
Wybacz ale wasza sytuacja to już nie związek! Prawie 3 lata bez seksu z partnerem, ojcem swojewgo dziecka? To nie jest normalne. Wcale mu się nie dziwię że ma do ciebie pretensje, nie zdziwiłabym się gdyby cie zdradzał nawet zrozumiałabym go. Aby dziecko było szczęśliwe musi miec kochających siebie szczęśliwych rodziców. Jak tak dalej będzie zdradzi cię a dziecko będzie świadkiem waszego rozstania. Jestem mamą ale to mąż jest na pierwszym miejscu. Związek opiera się na zaufaniu, szczerości, odpowiedzialności ale też na intymności. Lepiej zrób coś szybko bo was zostawi, znam nie jeden taki przypadek. I to będzie twoja wina że dziecko nie ma ojca!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
myslicie ze skoro przez taki okres ta ochota nie przyszla to i ze juz nie przyjdzie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
myslicie ze skoro przez taki okres ta ochota nie przyszla to i ze juz nie przyjdzie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak tak właśnie myślimy
:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość catherynn
Ogarnij się zrób pyszna kolację miły nastrój i do roboty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×