związek on 27, ona 34

wcale nie musisz mu sie znudzic ale jest wieksze prawdopodobienstwo. domator i flegmatyk siedzi w domu. oglada tv i wcina domowe obiadki. mala szansa na poznanie kobiety, prawda. ten zywiolowszy chodzi na silownie, do knajpy, na pizze gdzie spotyka sie wiele kobiet.

Wiesz, nie chcę nikogo zamykać w złotej klatce. Ja też chodzę potańczyć z koleżankami, czy inne babskie wypady, gdzie są mężczyźni. Nie wyobrażam sobie sytuacji, abym miała być zamknięta w domu.

no troszkę się wqrzyłam autorko... mam 43lata - kończę dokładnie jutro i nie czuję się "starszą panią" pozdrawiam i trzymam kciuki - idź za głosem serca :)

Oj nelly nie bierz tego do serca:) Miałam na myśli postrzeganie przez społeczeństwo :)

przestań kobito, przecież to tylko siedem lat. Róznica niezauważalna u dorosłych ludzi.

7 lat to jest bardzo zauwazalna roznica. porownaj swoje zdjecie z przed okolo7 lat i teraz. ja np. 7 lat temu wygladalam jak nastolatka a teraz jak dziewczyna a za 7 lat pewnie bede wygladac jak pani:(

z roznica 5 lat-facet mlodszy. Pierwszy koles ma 36 lat, jego zona 41-pobrali sie rok temu i momo, ze widac roznice wieku u nich (ona wyglada na swoje lata, on wyglada na mlodszego niz jest), to koles jest strasznie w niej zakochany. Drugi facet ma 40 lat, babka ma 45-sa razem od 3 lat, tworza bardzo udany zwiazek, roznicy wieku u nich nie widac.

Chyba bardziej taka różnica przeszkadza kobiecie. Facet, jeśli ma w ogóle jakieś wątpliwości, to dotyczą one jedynie tego czy starsza od niego kobieta zgodzi się z nim być.