czy któras miala z tym problem?

pisze na tym akurat temacie bo jest tu duzo mam i kobiet wiec pewnie nie jedna miala ten zabieg...tzn.wypalanke.chcialabym sie poradzic.mialam nadzerke i cytologie ok bo 2stopnia,lekarz zalecil wypalanke,wiec poszlam.Wszystko przebieglo super,nie bolalo potem tez bylo niezle,po 5tyg poszlam na kontrol,moj gin stwierdzil ze jest wszystko ok i ze mozna juz wspolrzyc ale dostalam okresu i wspolzycie odpadalo na jeszcze nastepny tydzien wiec w sumie nie wspolzylam 6tyg,po 6tyg zaczelam wspolzyc tzn tydzien temu,ale jak wczoraj wspolzylam to polecial ze mnie sluz ale zabarwiony krwia taki brazowy:(czy to moze byc jeszcze po tej wypwlance?ale pierwsze wspolzycia byly ok.miala tak ktoras?co to moze byc?

mamusie zadna nie miala wypalanki?

kurcze kobiety nikt mi nie pomoze?:(

goi się szyjka, "strupki" odpadają, wszystko jest okay

ale mialas tak?ze juz bylo ok a tydzien poznij znowu sluz zabarwiony,nic mnie nie boli

tak, miałam jakoś po 5 tyg. To plamienie powinno się skończyć najdalej po tygodniu

ja mialam wypalanke jakies 8 lat temu i faktycznie te brązowe strupki, podbarwiony sluz były jeszcze jakiś dłuższy czas po samym zabiegu. Jeśli Cię to niepokoi, to po prostu idź do lekarza.

dzieki kobitki,troche sie uspokoilam