Ale niektórzy faceci mają poryte (Polacy w De)

Wyjeżdżam za dwa miesiące do Niemiec na stałe. Czasem siedzę na czacie niemieckim na interii, bo chciałam poznać jakiś ludzi i żeby nie było zagadywałam też kobiety. Nawet z jedną się zakumplowałyśmy. Poznałam też takiego faceta, który proponował mi wspólne mieszkanie :D. Oczywiście się nie zgodziłam, głupia nie jestem. Ostatnio skończył się mój wieloletni związek i potrzebuję przestrzeni, dlatego od razu zaznaczałam, że tylko i wyłącznie koleżeństwo wchodzi w rachubę. A ten palant mi zaczął zarzucać, że na pewno jestem lesbijką, skoro nie chcę się z nim spotykać albo chcę go wykorzystać, ale" dupy to już nie jestem skora mu dać". Jestem przerażona. Nigdy w życiu żadnego faceta nie wykorzystałam, miałam swoje pieniądze. Czy wszyscy Polacy za granicą mają takie zryte berety?

motzne :D nie widział Cię nigdy na oczy a proponuje wspólne zamieszkanie :D desperat jakiś

No nie widział, pewnie desperat. Ale wyzywanie od razu od lesbijek?

hahahahahahaha... :D przejrzal cie na wylot co? ;) :P

Zbereźnik a co jesteś podobnym typem? Nie potrafisz zrozumieć, że kobieta nie chce być z Tobą i tylko snujesz jakieś dziwne teorie?

;) mysle ze kobieta ktora proponuje wspolne mieszkanie facetowi z internetu, ktory to wczesniej jej sam to proponowal, dowodzi teorii ktorej snucia nawet sie nie podejmowalem... :D musisz rozszyfrowac to wielokrotnie zlozone zdanie..,. :D

na czacie interii siedzą same zjeby i erotomani, więc szukanie tam znajomych mija się z celem. Nie masz nawet gwarancji, że to rzeczywiście ktoś, kto mieszka w Niemczech, a nie pryszczaty 13-latek.

to tak jak i u nas... ;)

zbereźnik czytaj ze zrozumieniem. Ja nikomu nie proponowałam wspólnego mieszkania. A Twoje zdania akurat jest bez sensu, więc nie wiem, co tu rozumieć. Chciałam poznać kilku znajomych, bo może kiedyś uda się wyjść na kawkę czy też do kina. Żadnych innych zamiarów nie miałam.

jak chcesz poznać fajnych, ciekawych ludzi to tylko na kafeterii :D